Torcik serowy"Zebra"

[Janka]

Tort serowy „Zebra”


Produkty:
2 pudełeczka śmietany 38 %(500 ml) - -dałam 36%
½ szklanki mleka(100 ml)
1 opakowanie instant pudding
1 opakowanie miękkiego sera(250 g)
½ szklanki cukru
12 czekoladowych ciastek Pettit Beurre lub innej firmy
½ szklanki mleka(dla namaczania w nim ciastek)
Do ozdoby:
tarta czekolada

Wykonanie:
W misce miksera łączymy śmietanę,mleko , instant pudding i cukier.
Ubijamy przez 3-5 minut do otrzymania kremu.
Dodajemy miękki twaróg i przy pomocy łopatki dokładnie mieszamy na jednorodną masę.
Bierzemy jednorazową ,prostokątną ,aluminiową formę,smarujemy ją roztopionym masłem.
Wykładamy serową masę,nie całą,trochę zostawiamy.
Ciastka moczymy w mleku i wkładamy w krem.
Na wierzch wykładamy pozostały krem.
Zakrywamy formę folią i wstawiamy(najlepiej na noc )do zamrażarki.
Wyjmujemy z formy,z wierzchu posypujemy tartą czekoladą.

Moje uwagi:
Ja użyłam waniliowego,miękkiego sera i dlatego nie dawałam cukru.Dodałam do twarogowej masy maliny i jeżyny.
Zamrożony torcik przypomina w smaku śmietankowe lody.


Instant puding to proszek,który prosto wsypujemy w chłodne mleko(nie gotujemy)i ubijamy mikserem.
Budyń który trzeba gotować,tutaj się nie nadaje.

http://vitoria.livejournal.com/68316.html

Można zagęścić żelatyną,ale pudding zagęszcza i daje smak.Ja zastępczo dałam krem do ciast Delecty.


Kolorem zielonym zaznaczyłam uwagi vitorii

 

[Margot]

Janka ,ale cudo

a mi się wydaje ,że chyba może być taki budyń instant ?


p.s a ta strona Viitorii to okrutna do oglądania jest

 

[Krystyna9]

I ja byłam wcześniej na tej stronie i właśnie mocno ślinę przełykałam widząc ten torcik. Zastanawiałam się tylko, czy gdzieś u nas można kupic taki budyń instant

W moich sklepach nie widziałam. A może źle patrzę?

 

[Margot]

myślałam o czymś takim np
http://www.opinie.egospodarka.pl/Dr-Oetker...kowy,37545.html

 

[Janka]

Też nie znalazłam tego puddingu,a vitoria zaznaczała że ten do gotowania się nie nadaje.W komentarzach dziewczyny pisały że można zastępczo użyć zelatyny.
Ja kupiłam krem do ciast o smaku śmietankowym(Delecty),o posypaniu czekoladą przypomniałam sobie za późno,ciastek też dałam 1 rządek mniej,ale przy okazji zrobię z oryginalnych produktów i wtedy zrobię tak jak na zdjęciu u vitorii.

 

[Janka]

Margot.
On się nie nadaje,bo trzeba wsypać na wrzątek.
Na innym forum rosyjskim dziewczyny robiły coś z puddingiem instant i w komentarzach doczytałam że kilku osobom nie wyszło.
Okazało się że używały właśnie tego puddingu który pokazałaś.

 

[Maraa]

Janko, tak mnie zachwycił ten Twój deser, że od razu po przeczytaniu składników pobiegłam do sklepu po krem Delekty

Torcik chłodzi się już w zamrażarce, wieczorem będzie degustacja. Robi się go błyskawicznie, a masa jest tak smaczna, że ledwie ją upilnowałam, tylu pomocników nagle miałam w kuchni (do podjadania oczywiście)

 

[Mała_Mi]

Śliczny! Muszę wypróbować!

a taki budyń typu "gorący kubek"? ich się podobno nie gotuje.
Tylko z kolei - jak to ma smakować? Bo może wystarczy dać np. esencji waniliowej.
Czy jeśli zagęszczaczem jest mąka, to nie jest ona wyczuwalna potem w smaku?

coś dużo mam tych pytań

 

[Janka]

index.php?act=findpost&pid=874204Śliczny! Muszę wypróbować!

a taki budyń typu "gorący kubek"? ich się podobno nie gotuje.
Tylko z kolei - jak to ma smakować? Bo może wystarczy dać np. esencji waniliowej.
Czy jeśli zagęszczaczem jest mąka, to nie jest ona wyczuwalna potem w smaku?

coś dużo mam tych pytań

"Słodka chwila" się nie nadaje,bo trzeba wrzucać do gorącej wody czy mleka.
To ma być (w oryginale)instant pudding który się wsypuje na zimne mleko.Za kilka dni zrobię według oryginalnego przepisu,to wtedy zdam relację.

 

[Maraa]

Torcik jest bardzo smaczny, dodałam krem do ciast Delekty o smaku Tiramisu, herbatniki nasączyłam kawą. W najbliższym czasie planuję go zrobić w wersji owocowej. "Zebra" cieszyła się takim powodzeniem, że nawet zdjęć nie mogłam spokojnie zrobić.
Janko, dzięki za przepis!

 

[Janka]

Maraa
Bardzo,bardzo się cieszę że smakowało.

 

[Maraa]

index.php?act=findpost&pid=874303Maraa
Bardzo,bardzo się cieszę że smakowało.

Bardzo nam smakowało, a i pogoda odpowiednia do spożywania tego typu deserów.

 

[Joanna]

Janeczko, znowu wypatrzyłaś niezły rarytasik.

 

[Janka]

Mam na oku jeszcze kilka z "naszych"stronek,ale nie zawsze mam ochotę na dogadzanie.
Muszą znowu czekać na dzień dobroci

 

[Ashira]

oj kusi...może popełnię jutro

 

[Joanna]

Zrobiłam.
Dałam więcej sera (prawie 500 g), kremówkę 30% i zamiast puddingu, krem do tortów waniliowy Dra Oetkera.
Bez herbatników, ale za to z malinami. Od siebie dołożyłam esencję waniliową i nieco soku z cytryny.
Mam zamiar podać w pucharkach jak lody.

EDIT:
Moim gościom smakowało, mnie - nie do końca. Jednak nawet prawdziwa wanilia nie jest w stanie zagłuszyć sztucznego, plastikowego smaku gotowego kremu... Moje proporcje i mniej tłusta śmietana miały też pewnie wpływ na to, że na drugi dzień deser można było rąbać siekierą. Dopiero po półgodzinie zmiękł na tyle, by go można było porcjować.

 

[Bellefleur]

Moja zeberka sie mrozi w lodówie. Przyznaję, że spapugowałam od Mary krem Delecty tiramisu, a że trochę słodki wyszedł dałam wycisk cytrynie.

 

[olcieek]

Maro, Joanno czy jak dawałyście ten krem instant to dawałyście również ichną przepisową ilość mleka, czy te 100ml ?
mam krem Delekty akuratnie, więc jak zjemy sernik i bawarskie z jabłkami to to chyba będzie następnym świetnym rarytasem na upał

 

[Janka]

index.php?act=findpost&pid=875298Maro, Joanno czy jak dawałyście ten krem instant to dawałyście również ichną przepisową ilość mleka, czy te 100ml ?
mam krem Delekty akuratnie, więc jak zjemy sernik i bawarskie z jabłkami to to chyba będzie następnym świetnym rarytasem na upał

Ja dawałam wszystko wg przepisu i krem do ciast Delekty.