- Cze 10, 2010
- 113
- 0
- 0
Tort, który robi się na patelni...? I podobno zajmuje on tylko nieco ponad 30 minut...? I że niby da się to potem zjeść? Mało tego, smakuje i rozpływa się w ustach..?!
Tak, jest to możliwe
Jeśli nie wierzycie, ten przepis Was przekona
Polecam!
Składniki na placki:
* 1 puszka mleka zagęszczonego słodzonego
* 1 jajko
* łyżeczka sody ( zgaszona 1 łyżeczką octu)
* ok. 3 szklanek mąki
Mleko wylewamy do miski, wbijamy jajko i miksujemy. Następnie dodajemy sodę i stopniowo mąkę, wyrabiając ciasto. Ja zużyłam więcej mąki, bo kleiło się niemiłosiernie
Rozgrzewamy suchą patelnię.
Ciasto rozdzielamy na 7 części. Każdą z nich wałkujemy na placek, nieco większy od talerza, nakłuwamy w kilku miejscach widelcem i za pomocą wałka (lub w głoniach) przenosimy na suchą, rozgrzaną patelnię. Smażymy z każdej strony około minuty na małym ogniu. Takim sposobem smażymy wszystkie placki a następnie przykładamy do każdego talerz ( u mnie średnicą 15 cm) i odrysowujemy nożem ( resztek ciasta nie wyrzucamy; później je pokruszymy i obsypiemy nimi tort).
Krem:
* 1/2 l mleka
* 4 łyżki mąki
* 2 jajka
* 3/4 szklanki cukru
* 100g masła
Do garnka wlewamy mleko, wbijamy jajka, wsypujemy cukier i mąkę i krótko miksujemy, aż składniki się połączą. Stawiamy na palnik i gotujemy, ciągle mieszając, aż zgęstnieje. Zdejmujemy z ognia, wrzucamy masło i miksujemy chwilkę.
Gorącym kremem przekładamy kolejno placki, układając jeden na drugim. Kremem pokrywamy także wierzch i boki tortu, obsypujemy go pokruszonymi resztkami ciasta.
Torcik najlepszy jest minimum dzień po zrobieniu, gdy namięknie

Tak, jest to możliwe

Jeśli nie wierzycie, ten przepis Was przekona

Polecam!
Składniki na placki:
* 1 puszka mleka zagęszczonego słodzonego
* 1 jajko
* łyżeczka sody ( zgaszona 1 łyżeczką octu)
* ok. 3 szklanek mąki
Mleko wylewamy do miski, wbijamy jajko i miksujemy. Następnie dodajemy sodę i stopniowo mąkę, wyrabiając ciasto. Ja zużyłam więcej mąki, bo kleiło się niemiłosiernie
Rozgrzewamy suchą patelnię.
Ciasto rozdzielamy na 7 części. Każdą z nich wałkujemy na placek, nieco większy od talerza, nakłuwamy w kilku miejscach widelcem i za pomocą wałka (lub w głoniach) przenosimy na suchą, rozgrzaną patelnię. Smażymy z każdej strony około minuty na małym ogniu. Takim sposobem smażymy wszystkie placki a następnie przykładamy do każdego talerz ( u mnie średnicą 15 cm) i odrysowujemy nożem ( resztek ciasta nie wyrzucamy; później je pokruszymy i obsypiemy nimi tort).
Krem:
* 1/2 l mleka
* 4 łyżki mąki
* 2 jajka
* 3/4 szklanki cukru
* 100g masła
Do garnka wlewamy mleko, wbijamy jajka, wsypujemy cukier i mąkę i krótko miksujemy, aż składniki się połączą. Stawiamy na palnik i gotujemy, ciągle mieszając, aż zgęstnieje. Zdejmujemy z ognia, wrzucamy masło i miksujemy chwilkę.
Gorącym kremem przekładamy kolejno placki, układając jeden na drugim. Kremem pokrywamy także wierzch i boki tortu, obsypujemy go pokruszonymi resztkami ciasta.
Torcik najlepszy jest minimum dzień po zrobieniu, gdy namięknie



Ostatnią edycję dokonał moderator: