Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
Nie mogę się odczepić od tych serduszek Tym razem
wszystkie składniki wrzuciłam do maszyny, dodałam szklankę rodzynek i właśnie już kończymy wcinać na śniadanko pyszną, mięciutką i delikatną drożdżóweczkę
nie ma zdjecia bo juz leza w zamrazalce - maz sie pospieszyl - ale jakies takie suchawe mi wyszly - oczywiscie jemy dzis drugi dzien i nadal po nocy w lodowce pyszne - ale co ja im zle zrobilam ze takie lekko suchawe za cieplo w piekarniku zy co?
Kasha - ja od cCiebie sciagam - bede robic drozdzowke jak ty wrzuce tylko suszona zurawine w czym robilas w keksowce? jakiej duzej?