Wiem, że do wigilii jeszcze sporo czasu, ale rozpoczął się już grudzień i dobrze byłoby zacząć poznawać nowe przepisy, bo a nuż zechcemy czymś uzupełnić naszą wigilię lub dni świąteczne. Tę zupę robiłam, jako drugą po barszczu, kiedy mój syn był mały. Bardzo wszystkim smakowała. Przepis pochodzi z miesięcznika "Ty i Ja".
Składniki
15 dkg oparzonych, obranych i zmielonych migdałów
półtora litra wrzącego mleka
trochę cukru, tylko do smaku
wypieczony na sypko ryż, po 1 łyżce na osobę
2 - 3 surowe żółtka
Zmielone migdały zalewamy wrzącym mlekiem i gotujemy przez 15 minut. Słodzimy dość skąpo, tylko do smaku. Do wazy wkładamy ryż. Żółtka rozrabiamy z odrobiną zupy, dodając jej więcej w miarę ucierania żółtek i podprawiamy nimi zupę. Podgrzewamy silnie, nie dopuszczając do zagotowania. Nalewamy do wazy na włożony tam ryż i zaraz podajemy.
Składniki
15 dkg oparzonych, obranych i zmielonych migdałów
półtora litra wrzącego mleka
trochę cukru, tylko do smaku
wypieczony na sypko ryż, po 1 łyżce na osobę
2 - 3 surowe żółtka
Zmielone migdały zalewamy wrzącym mlekiem i gotujemy przez 15 minut. Słodzimy dość skąpo, tylko do smaku. Do wazy wkładamy ryż. Żółtka rozrabiamy z odrobiną zupy, dodając jej więcej w miarę ucierania żółtek i podprawiamy nimi zupę. Podgrzewamy silnie, nie dopuszczając do zagotowania. Nalewamy do wazy na włożony tam ryż i zaraz podajemy.