Zalewajka na maślance z Sanoka - uzupełnienie

[Kręciołek]

I ja zrobiłam - fantastyczna!
Jednak troszkę za mało kwaśna jak dla mnie była - bo to pewnie zależy od maslanki - więc dodałam łyżkę chrzanu no i pychota!

 

[jean]

...dlaczego ja jej jeszcze nie zrobiłam

a i Sanokowej maslanki ci u nas dostatek...

 

[hazo]

Mój dzisiejszy obiad:



Jedyne odstępstwo to zrobienie z połowy porcji i posypanie natką pietruszki.
Robiłam dawno temu i potem wyleciała mi z pamięci. Dobrze, że czasami ktoś przypomni taki prosty przepis.

 

[jean]

Też oczywiście zrobiłam! bardzo nam smakowała!
Błyskawiczna jest i w miarę jedzenia chciałoby się jeszcze więcej...

Wchodzi na stałe do menu!
Przepis poszedł w świat...

 

[Cinka]

Zrobiłam dziś. Dla mnie rewelacja, a mąz powiedział że woli żurek

ale on nie przepada za nowościami w jedzeniu, za nowymi smakami... i zanim polubi musi "przetrawić" jak go znam to za drugim czy trzecim razem doceni smak.
Ja jestem zachwycona, jadłam już dziś dwa razy

Pycha!
Sypnełam świeżym koperkiem i wkroiłam marchewkę z wywaru w drobną kosteczkę - taka wiosna w miseczce mi "wybuchła"

 

[szpaczek1]

bardzo lubimy zupne eksperymenty więc może zrobię w najbliższym czasie...

 

[mietekcz]

Witam po dłuższej przerwie

Kolejna odsłona "Zalewajki na maślance etc" - Restauracja Pod Kominkiem w Komańczy (niektórzy twierdzą, że tam jest koniec świata, ale to nieprawda)
Wszystko jest zgodne z oryginalną recepturą, bez dolewania jakichś maggi i innych polepszaczy, a co najważniejsze ZAWSZE ŚWIEŻA!
Będę zresztą sprawdzał co jakiś czas osobiście - bez zapowiedzi

Zapraszam i polecam

 

[jean]

index.php?act=findpost&pid=1146723Witam po dłuższej przerwie

Kolejna odsłona "Zalewajki na maślance etc" - Restauracja Pod Kominkiem w Komańczy (niektórzy twierdzą, że tam jest koniec świata, ale to nieprawda)
Wszystko jest zgodne z oryginalną recepturą, bez dolewania jakichś maggi i innych polepszaczy, a co najważniejsze ZAWSZE ŚWIEŻA!
Będę zresztą sprawdzał co jakiś czas osobiście - bez zapowiedzi

Zapraszam i polecam

W sobotę mam gości z daleka i mam zamiar uraczyć ich tą oto zupą!
Co do końca świata, to zależy z której strony się patrzy, dla mnie w Bieszczadach, a szczególnie w Wetlinie

świat się zaczyna...i jest taki piękny....

 

[mietekcz]

index.php?act=findpost&pid=1153494W sobotę mam gości z daleka i mam zamiar uraczyć ich tą oto zupą!
Co do końca świata, to zależy z której strony się patrzy, dla mnie w Bieszczadach, a szczególnie w Wetlinie

świat się zaczyna...i jest taki piękny....

Pozdrawiam i życzę smacznego!
Zgadzam się - koniec świata to kwestia dyskusyjna

Ale kiedyś widziałem tablicę z napisem "Koniec Świata" przy schronisku w Komańczy - dobre 15-20 lat temu...
Z miejsca, w którym teraz jestem Wetlina to aglomeracja

Ale można tu nazbierać świeżego kminku, macierzanki i takich tam innych cudów. I oczywiście ziela dziurawca na herbatę na ciemne, zimowe dni...

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=1158009Ale kiedyś widziałem tablicę z napisem "Koniec Świata" przy schronisku w Komańczy - dobre 15-20 lat temu...

Podkowiata koniec świata.

 

[m.agga]

Bardzo dobra zupa, polecam wszystkim.
Co dziwne jadałam ją jako dziecko na wakacjach u babci Poli, nazywała ją "poliwką" lub "polewką"

Jak zwał tak zwał, zupa godna polecenia