Zapiekanka Pastuszka

[Layla]

Jakież to dobre !!!!!!!!!!!!! Gorąco polecam , robiłam dwa razy na urodziny córci i kazdy prosił o dokładkę, a do tego sałata z bajerami jak ja to nazywam i było pysznie. Dziekuje za przepis, polecam i pozdrawiam serdecznie !!!!!!!!!!!!!!

 

[Simona]

Rodzinka w tej chwili wcina, a ja polecialam do kompa powiedziec wszystkim ze warto robic.

 

[tatter]

Popularna ta zapiekanka - przynajmniej dwa domy na swiecie ja dzis maja na obiad!
Ciesze sie bardzo.

 

[Musia]

U mnie byla wczoraj na obiad, wszystkim bardzo smakowalo

choc jak dla moich to zamalo bylo ziemniakow ale oni tacy juz kartoflani sa

 

[tatter]

Musia, nastepnym razem dodaj duzo "pyrow"!

 

[Pimpek]

No i zrobiłam w końcu

Było (właściwie jeszcze jest, bo zostały jakieś nędzne resztki, które miały starczyć mi na jutrzejszy obiad, ale coś mi się widzi że ich krótki żywot skończy się wraz z dzieisjeszą kolacją) przeeeeepyszne. Bardzo polecam i namawiam do spróbowania.
Nie mam dalej tego magicznego sosu, ale zrobiłam tak jak Syso i jest suuper.

Zrobiłam z połowy porcji bo mam nieiwelkie naczynie do zapiekania w którym nie było by miejsca na tyle farszu i ziemniaków. A to co wyszło było i tak ogromne, więc nawet nie chce myśleć ile wyszłoby z kompletnego przepisu... chociaż może wtedy starczyło by nam na drugi dzień

 

[Nesia]

Tatter- Twoje zdjecia sa tak bosko apetyczne, ze zaczynam specjalnie wyszukiwac Twoje przepisy

Zrobilam zapiekanke- baaardzo syta i smaczna- sposob na rozgrzanie mieszkania i brzucha w zimowy wieczor

 

[tatter]

Nie moge uwierzyc! Zgadnij, Nesia, co robie dzis na obiad?

Bardzo dziekuje!

 

[Nesia]

index.php?act=findpost&pid=395348Nie moge uwierzyc...zgadnij Nesia co robie dzis na obiad?

Bardzo dziekuje!

....a ja wlasnie odgrzewam mezowi resztki z wczoraj i lece do "chlebkow" napisac opinie o Twoich bulach

...uzaleznienie jakies czy co

 

[tatter]

Moja w piecu
Tym razem dodalam rowniez kilka pieczarek.

 

[villanelle]

Pyszne

Dzisiaj na obiadek było. W wersji indyczej.

Dziękuje za przepis

 

[tatter]

O....bardzo prosze...bardzo sie ciesze!

 

[kasha]

nie smakowało nam, mąż jak spróbował to ledwo skończył jeden kawałaek, worchestera dodałam 3 razy tyle i tak całość była dla nas strasznie mdła i bezsmakowa, no zjeść się dało, ale bez jakiś rewelacji, sama musiałam większość w siebie wepchać, bo nikt mi nie chciał pomóc

Wyobrażałam sobie coś bardzo aromatycznego i pachnącego,
a tu taka zwykła najzwyklejsza zapiekanka

 

[Lis]

Z powodu kłopotów aprowizacyjnych (brak sosu W., pieczarek i groszku- z warzyw tylko marchewka) posunęłam sie do daleko idącej improwizacji i wyszła mi Zapiekanka Meksykańskiego Pasterza Lisów

Dodałam 2 ostre papryczki z zalewy, dużą szczypte hiszpańskiej ostrej papryki wędzonej w dymie, łyżkę przecieru pomidorowego (chciałam podlać czerwonym winem, ale wyszło), ząbek czosnku. Mięsny farsz wyszedł pyszny, wyjadałam go z patelni drewnianą łyżką.
Mam nadzieję, że wybaczysz mi Tatt tę profanację angielskiej kuchni domowej, ale miałam straszną ochotę na Pasterza a w lodówce hulał wiatr.
Właśnie wrzuciłam do pieca i juz ostrzę ząbki.

 

[Lis]

Pyszna- kremowa masa ziemniaczana a pod nią pikantny mięsny sos

Brat oczywiście kręcił nosem, ze za ostre, ale ja nie znam takiego określenia.

Kręcił nosem i zjadł prawie całą! Poszłam sobie dołożyc a tam puste naczynie

 

[tatter]

Lisie...malo, ze wybaczam...jestem jak najbardziej za modyfikacjami istniejacych przepisow! Przeciez w koncu gotujemy dla siebie i u siebie...
Pamietam kiedys zapieklam pod ziemniaczna pierzynka bardzo pikantne chilli con carne...i wyszlo cudowne aromatyczne danko...wiec bylam w poblizu Twojej "Zapiekanki Meksykanskiego Pasterza Lisow"...

 

[mar7ini]

ja tez zrobilam... i niestety przylacze sie do opinii kashy - zjesc sie jak najbardziej da, ale bez rewelacji. Pracy tez bylo przy tym niemalo, a i trwalo to calkiem dlugo. Efekt niestety nie rekompensuje tego... mam nadzieje, ze zuzyje przynajmniej reszte butelki sosu Worcerstershire, ktory specjalnie po to kupilam...

 

[hazo]

Długo się zbierałam. Wypadło, że muszę zrobić w wielki upał czyli dziś. Opłacało się

Zrobiłam z połowy porcji z wołowiny, ale i tak tego jest baardzo dużo. Chyba spróbuję część zamrozić.





Żałuję tylko, że w sklepach, w których ja kupuję mięso - jagnięcina nie bywa, bo bardzo ją lubię.

 

[tatter]

Swietnie Hazo...zdjecie nr 2 calkiem, calkiem...(a dlaczego jest z lampa?)
Mrozic oczywiscie mozesz...kiedy uda Ci sie dostac jagniecine...zrob jeszcze raz...naprawde wtedy jest wyborna!
Uzylas sosu Worsestershire?

 

[hazo]

index.php?act=findpost&pid=563660Swietnie Hazo...zdjecie nr 2 calkiem, calkiem...(a dlaczego jest z lampa?)
Mrozic oczywiscie mozesz...kiedy uda Ci sie dostac jagniecine...zrob jeszcze raz...naprawde wtedy jest wyborna!
Uzylas sosu Worsestershire?

To nie lampa - to oświetlenie pod szafką kuchenną. Sosu użyłam. Mam w lodówce otwarty od jakiegoś czasu. Mam nadzieję, że się prędko nie zepsuje.