Żytni z rodzynkami, żurawiną i orzechami

[dziunia]

Jeśli ksylitol można poddawać obróbce cieplnej, to jak najbardziej można go użyć, melasa i brązowy cukier dają oprócz słodkości kolor, więc Twój chleb będzie po prostu jasniejszy. Mąkę pełnoziarnistą też możesz tu użyć bez problemu.

 

[Gucio]

Tym razem w formie świątecznej babki

 

[neteczka]

Obiecałam,że wstawię zdjęcia,to wstawiam.
Tak wygląda w moim wykonaniu.Nie tak piękny jak u Gucia,ale zawsze gdy go robię bardzo cieszy moje oczy.
Dziś z żurawiną,orzechami,rodzynkami,śliwkami i słonecznikiem

 

[Gucio]

index.php?act=findpost&pid=1266455Obiecałam,że wstawię zdjęcia,to wstawiam.
Tak wygląda w moim wykonaniu.Nie tak piękny jak u Gucia,ale zawsze gdy go robię bardzo cieszy moje oczy.
Dziś z żurawiną,orzechami,rodzynkami,śliwkami i słonecznikiem

Neteczko, masz rację, że te kolory w chlebie bardzo cieszą oczy. Piękny długi bochenek

 

[neteczka]

index.php?act=findpost&pid=1266528Neteczko, masz rację, że te kolory w chlebie bardzo cieszą oczy. Piękny długi bochenek

My nie jesteśmy wielkimi amatorami żytnich chlebów,ale ten bardzo nam zasmakował.Jeszcze raz dziękuję za przepis

 

[Gucio]

Wersja wiosenno-jesienna

 

[amy111]

Też zrobiłam, bardzo smaczny. Myślę, że będę go już robić stałe.

 

[Gucio]

index.php?act=findpost&pid=1350195Też zrobiłam, bardzo smaczny. Myślę, że będę go już robić stałe.

amy111 smacznego

.

U nas jest co tydzień

 

[Cynamon]

Robię, już chyba ze trzy godziny rośnie, bardzo słabo, ciepełko mu zrobiłam to może pójdzie mu trochę lepiej.

 

[Cynamon]

Baaardzo smaczny chlebek

Wyrastał długo, ale to może dlatego, że mam mały remont i bez przerwy są przeciągi.
Ta porcja to rzeczywiście mini-bochenek, następny raz zdecydowanie podwójnie. Piekłam z suszonymi śliwkami.

 

[Gucio]

index.php?act=findpost&pid=1368209Baaardzo smaczny chlebek

Wyrastał długo, ale to może dlatego, że mam mały remont i bez przerwy są przeciągi.
Ta porcja to rzeczywiście mini-bochenek, następny raz zdecydowanie podwójnie. Piekłam z suszonymi śliwkami.

Cynamon, jak będziesz dalej eksperymentować z tym chlebkie to spróbuj go potraktować bakaliami jak keks

 

[Cynamon]

Robię ten chleb trzeci raz właśnie i zastanawiam się dlaczego on tak słabiutko rośnie. Standardowa keksówka była wypełniona ciastem do połowy, teraz nie dochodzi nawet do brzegów foremki, a rośnie już kupę czasu ;/ Dałam nawet drożdży, żeby go trochę wspomóc, bo może wina zakwasu, ale na nic to.
Ogólnie chleb jest smaczny po upieczeniu, ale nie jest taki wysoki jak Wasze bochenki i nie ma tylu fajnych dziurek, jest raczej zbity.

 

[amy111]

Mnie ten chlebek bardzo ładnie rośnie, pewnie dlatego, że ma dużo mąki czyszczonej. Dałaś takie rodzaje mąk, jak w przepisie?
A tak w ogóle to chyba niedobrze, gdy długo rośnie, bo może być kwaśny.

 

[Cynamon]

Oczywiście, wszystko tak jak w przepisie.

Przyglądałam się jak to robi Paulina z kotlet.tv (jest instrukcja wideo) i doszłam do wniosku, że robię za gęste ciasto. Zaczyn już rośnie, tym razem postaram się zrobić rzadsze ciasto (byle nie za bardzo, bo znowuż mi nie wyrośnie

) i zobaczę co z tego wyniknie

 

[Foremka]

Jedyny 100% chleb żytni, który mi wychodzi. Robiłam go już kilka razy w różnych połączeniach dodatków i zawsze jest pyszny. Jest także tak systy, że jemy go z mężem (w wersji podwójna porcja) przez cały tydzień. Z moich doświadczeń wynika, że dobrze jest melasę i cukier rozpuścić w wodzie. Chlebek lepiej i szybciej rośnie.

 

[Cynamon]

Tym razem rzeczywiście zrobiłam za luźne, klapa kompletna. Nie wiem co jest, do niedawna wychodziły mi niemal wszystkie chleby, a teraz tylko pszenne mogę robić, bo żytnie to jakaś masakra...

 

[Kasia1992]

Właśnie się skusiłam na zrobienie tego chleba.
Cóż - mieszane odczucia. Nie mam jeszcze wprawy i ciężko było mi ocenić konsystencję ciasta. W każdym razie strasznie klejące było (i dodałam jakieś 15 - 20 ml wody).
Robiłam podwójną porcję i zastanawiałam się czy mam dodać aż 1 szklankę rodzynek + żurawin oraz 1 szklankę orzechów. Wydawało mi się tego bardzo dużo, ale sypnęłam.
Chleb mi strasznie długo rósł - 5 h :O

I najważniejsze - zgapiłam się okropnie, bo podzieliłam ciasto na dwie foremki (bałam się, że z jednej chleb mi 'ucieknie') - teraz widzę, że nie był to mój najlepszy pomysł, bo wyjęłam z piekarnika dwa chleby o wysokości 6 cm. Eh, ja to jednak jestem udana. ;p

Jutro rozkroję - zobaczę czy jest jadalny. Trochę poszalałam z temperaturą w moim gazowym, trzydziestoletnim piekarniku i przypłaciłam to lekko przypieczonym spodem.

Oglądałam chleby w tej galerii i nie mogłam się napatrzeć - są i d e a l n e !
Chciałabym się nauczyć wypiekać takie cuda

 

[Kasia1992]

Rozkroiłam mój 'ogromny' wysoki na 6 cm 'bochen'
Przepyszny! Słodki od owoców i orzechów, mniam. I zakalca nie ma Wyrósł naprawdę ładnie.
Następny raz (a na pewno będzie!) odważę się upiec w jednej foremce, bo takie niskie pajdki wyglądają śmiesznie

 

[Cynamon]

W sumie teraz mnie naszło przypuszczenie dlaczego niektóre chleby mogą mi nie wychodzić.

Zamiast mąki żytniej chlebowej używam żytniej żurkowej, bo taką mam w sklepie, wydawało mi się, że czytałam że mają zbliżony typ. A może robię błąd robiąc taką zamianę?

 

[neteczka]

index.php?act=findpost&pid=1375118W sumie teraz mnie naszło przypuszczenie dlaczego niektóre chleby mogą mi nie wychodzić.

Zamiast mąki żytniej chlebowej używam żytniej żurkowej, bo taką mam w sklepie, wydawało mi się, że czytałam że mają zbliżony typ. A może robię błąd robiąc taką zamianę?

Ja robię go na żurkowej i ładnie mi wyrasta.W smaku też jest pyszny