Chleb codzienny

yenulka

Member
Lis 16, 2004
4,354
1
0
A jesli ja mam taki zwykły zakwas, co to w lodówce stoi ( nie od Mirabbelki jeszcze) to da się upiec z tego taki piękny chlebek? I jak wtedy przygotować takie zakwaszone ciasto? :shock:
najpierw z tego zakwasu musisz wyprodukowac ciasto zakwaszone - opis jak to zrobic jest chyba w drugiej lekcji zakwasu na wesolo... ale ta produkcja jest trzystopniowa z odsepami po 6-8 godzin, wiec jak dzisiaj zaczniesz to jutro bedziesz mogla piec.

pzdr
yenn
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
A jesli ja mam taki zwykły zakwas, co to w lodówce stoi ( nie od Mirabbelki jeszcze) to da się upiec z tego taki piękny chlebek? I jak wtedy przygotować takie zakwaszone ciasto? :shock:
Joanas chodź z tym do wątku na który zakwas się zdecydować, tam o tym gadamy do upadłego

Przepis na ciasto zakwaszone jest zalinkowany w kazdym przepisie Mirabbelki (ktory go wymaga) i w skrócie polaga na tym, co Yenn napisała - najpierw wyciagasz z lodówy 100 g zakawsy dodajesz do tego 100 gmąki i 100 wody, osdtawaisz w cieple na 6-8 h. Potem znow karmisz po tyle samo i odstawiasz w chłodniejsze miejsce. Po nastepnych 6-8 godzinac znowu - i jeszcze chłodniejsze. Od ostatanioegokarmienia po 4 godzinach mozna juz piec (jak ciasto zakwaszone podwoim mniej wiecej objetosc). Z doswiadczenia powiem, ze nei trzeba sie tak scisle trzymac czasow...
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
W moim przypadku ciasto zakwaszone stoi i 24 godziny
a chleb i tak nie rosnie
plaskawy jest, O!
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Sylion, ale czy pilnujesz, zeby po osatnim dokarmieniu ciasta zakwaszonego użyc go w po 3-4 godziniach? A nie na przykłąd po 8?

Wyżej napisałam o tym, ze zakwas musi dostawac wyzwanie - 24 godziny to tak jakbyśmy trawili to samo cały czas (nie bede wchodziłą w szczegóły bo to dosc okropne- takie mi sie porownia jakies nasuwaja)
 

Małgoś.dz.

Member
Paź 25, 2004
4,687
1
0

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
no to teraz musisz kupic wiekszy piekarnik! :lol:
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Sylion, ale czy pilnujesz, zeby po osatnim dokarmieniu ciasta zakwaszonego użyc go w po 3-4 godziniach? A nie na przykłąd po 8?
Właśnie NIE bo sugerowałam się zdjęciami że powinien urosnąć
O cholibcia, to moze byc TO?!
Syl, ale mówisz teraz o cieście zakwaszonym, prawda. O tym czymsco sie karmi trzystopniowo, right?

no to moje chleby są znaaacznie lepiej rosnace, jesli zgodnie z wytycznymi reinharta i Pota uzyje go do chleba (znacyz dosypie reszte skladnikow) po 3-4 godzinach - czyli po takim czasie, jaki jest zakwasowi potrzebny do przerobienia nowej mąki. Bo wtedy jego aktywnosc jest najwieksza (na moja logike).
Jesli po ostatnim karmieniu czekasz duzo czasu, tomoim zdaneim ejgo moc slabnie. Mirabbelka wprawdize piecze i po 6-8 h od tego karmienia, ale ona ma juz bardzo silny , stary zakwas i wielka wprawe

sprobuj tak jak mowie i zdaj relacje. ja zawsze lubie dociekac przyczyn roznychzjawisk (w tym kuchennym) i tylko sie bede cieszyc, jak ktos ze mna podocieka(bo zazwyczaj wszyscy uciekaja
icon_smile.gif
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
rajt !
ciasto karmie trzystopniowo
wieczorkiem nastawie kolejna partie ciasta i pogadamy rano :cheers:
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
u mnie też bardzo szybko urósł - on ma bardzo duzo ciasta zakwaszonego w stosunku do mąki zytniej, to dlatego.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
zresztą sama napisałaś:

CYTATMUSI wyjść
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
tylko raz go piekłam, ale rósł coś koło godziny. Jak wyrastam chleby w podłużnym koszyku to czekam az będzie na tyle wysoki, zbey nie tylko brzuszek ale i boki były nad koszyczkiem.