hihi, ty wiesz jak stopniowac napiecie dziewczyno
I co? Ostatnio bylo o zapiekaniu piany - a dalszy ciag gdzie?Hmmm już spieszę donieść a więc tak: co tu dużo gadać pyszne - na tyle pyszne, że moje dzieci z trzecim dzieckiem włącznie (patrz mój mąż) były obrażone, że im to takich pyszności nie upiekłam - tylko babci (mojej mamie) do pracy to i owszem.
I na prawdę musiałam wynieść ciasto z chałupy bo by nie doczekało ranka... więc zawiozłam je do mamy, która na jego widok też zaczęła się dziwnie zachowywać - chcąc skubnąć kawalątek... więc se myślę jak nic tu też nie doczeka ranka. Doczekało choć nie wiem w jakiej wielkości heheeeee.... ale jak mi właśnie doniosła wszyscy w pracy rzucili się na to ciasto po czym ile komplementów za nie zebrała... a właściwie ja No i teraz nie ma przebacz. Rabarbar już pokrojony. Zmykam piec powtóreczkę bo mi nie darują moi rabarbarożercy domowi.
Pychotka i tyle.
hihi, ty wiesz jak stopniowac napiecie dziewczyno
I co? Ostatnio bylo o zapiekaniu piany - a dalszy ciag gdzie?
Hmmm już spieszę donieść a więc tak: co tu dużo gadać pyszne - na tyle pyszne, że moje dzieci z trzecim dzieckiem włącznie (patrz mój mąż) były obrażone, że im to takich pyszności nie upiekłam - tylko babci (mojej mamie) do pracy to i owszem.
I na prawdę musiałam wynieść ciasto z chałupy bo by nie doczekało ranka... więc zawiozłam je do mamy, która na jego widok też zaczęła się dziwnie zachowywać - chcąc skubnąć kawalątek... więc se myślę jak nic tu też nie doczeka ranka. Doczekało choć nie wiem w jakiej wielkości heheeeee.... ale jak mi właśnie doniosła wszyscy w pracy rzucili się na to ciasto po czym ile komplementów za nie zebrała... a właściwie ja No i teraz nie ma przebacz. Rabarbar już pokrojony. Zmykam piec powtóreczkę bo mi nie darują moi rabarbarożercy domowi.
Pychotka i tyle.
przeczytałam z wypiekami mysląc "ja też, ja też tak chcę"
i u mnie NIE MA rabarbarudo stolicy jezdzic nie bede po rabarbar przecież
przeczytałam z wypiekami mysląc "ja też, ja też tak chcę"
i u mnie NIE MA rabarbaru
Nie ma Ja mieszkam w małym miasteczku i na targu kobitki mają rabarbar Porozglądaj się uważnie musi być i u Ciebie... bo jak nie pocztą Ci wyślę
przeczytałam z wypiekami mysląc "ja też, ja też tak chcę"
i u mnie NIE MA rabarbaru
Nie ma Ja mieszkam w małym miasteczku i na targu kobitki mają rabarbar Porozglądaj się uważnie musi być i u Ciebie... bo jak nie pocztą Ci wyślę
a ja mieszkam na wsi
a ja mieszkam na wsie musi ktoś we wsi mieć rabarbar... musisz udać się po prośbie
Ta strona internetowa uzywa plikow cookies (tzw. ciasteczka) w celach funktionalnych. Przez dalsze uzytkowanie strony akceptujesz pliki cookies.
Informacje do plikow cookies i mozliwowsci ich wylaczenia