Dacquoise jak od Sowy, a nawet lepsze ;)

[mysz]

Zostały mi białka z tłustego czwartku. Myślicie że się jeszcze nadadzą? Cały czas są w lodówce w zamkniętym pojemniku.

 

[yrsa]

Z lodówki to już bym się bała jeść po ponad tygodniu.

 

[mysz]

Dzięki. Czyli trzeba rozmrozić zapasy.

 

[małgośka79]

Pyszny! Blaty bezowe wyszly piekne, az bylam zaskoczona, ze mozna takie cudo w domu zrobic. Bilam, ale fabryka dala. Goscie sie poklocili o ostatni kawalek!

 

[BeataSz]

a ja właśnie dzisiaj zrobiłam pavlovą z białek tłustoczwartkowych-w słoiku w lodówce stały ( nie pierwszy raz zresztą takich używałam)- tort jest pyszny i wcale się nie boję

 

[mysz]

O, to może i ja swoje wykorzystam...

 

[BeataSz]

śmiało, ja czasem nawet starszych używałam

ale ja z tych niebojących

 

[mysz]

Bezy się pieką do 17:20. Ciekawe co spieprzę, bo że coś to tego jestem pewna.

 

[mysz]

No niby zrobiłam. Udało mi się nie zwarzyć kremu, natomiast bezy przy przenoszeniu trochę się połamały. Przy odrywaniu papierka z tej górnej wylało się trochę jakiejś słodkiej cieczy. Nie wiem co to i czemu tak. Zdjęcia będą.

 

[Doruśka]

Mysz, to nic złego, mi też się czasem tak robi, ja myslę,że ma to związek z temperaturą w piekarniku.

też robiłam ten tort , świetny jest.

 

[Kata-73]

Dziewczyny, a czy któraś z Was może mi powiedzieć jak przeliczyć te białka ze sztuk na szklanki? Mam zamrożone białka w słoiku, ale bladego pojęcia nie mam ile ich tam jest Po rozmrożeniu mogę je albo zważyć, albo odmierzyć dymną szklanką duralexu/arcopalu często tu na forum używanej jako miarkę.
Jakaś podpowiedź?
pls.

 

[yrsa]

Popatrzyłam na mój pojemniczek z zamrożonymi białkami. Wychodzi mi, że 4 (zamrożone) białka to około 150 ml.

 

[Kata-73]

index.php?act=findpost&pid=1262456Popatrzyłam na mój pojemniczek z zamrożonymi białkami. Wychodzi mi, że 4 (zamrożone) białka to około 150 ml.

Czyli 6 białek to 225ml, a więc mniej więcej szklanka - DZIĘKI!!!!

 

[mazik]

u mnie cukiernia z Kutna sprzedaje to cudo w wersji bez kawy ale za to z alkoholem. Do marscapone dodaja chyba adwokata. Probowalam sie podpytac ekspedientki ale nie chca zdradzic sekretu niebianskiego smaku kremu. Oddzielona jest sama warstwa bitej smietany od warstwy lekko zoltawej mascarpone z adwokatem. Pycha. Ostatnio jadamy z kolezanka 2 razy w tygodniu. Oczywiscie potem mamy wyrzuty sumienia, ale to ciasto jest jak narkotyk...

 

[mysz]

Obiecane zdjęcia. Wizualnie nie teges i robione na szybko.

 

[moni20]

Miala byc Pavlova na swieta ale jednak bedzie wyprobowany ten przepis

 

[puella]

Pytania laika:

1. Kawe rozpuscic w jakiej ilosci wody? ( niedoczytalam, albo nie zrozumialam)
2. Czy moge najpierw serek ubic z kawa, a w oddzielnej misce ubic smietane i dopiero razem ze soba delikatnie wymieszac? Obawiam sie, jezeli bede ubijac wszystko razem, to moze mi sie zwarzyc.


Oj bedzie sie dzialo

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=1246440- 1 łyżka wrzątku
- 1-2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej

Dziunia rozpuszcza w łyżce wrzątku, ja dałam suchą (świetnie się rozpuściła w kremie).

 

[dziunia]

index.php?act=findpost&pid=1275875Pytania laika:

1. Kawe rozpuscic w jakiej ilosci wody? ( niedoczytalam, albo nie zrozumialam)
2. Czy moge najpierw serek ubic z kawa, a w oddzielnej misce ubic smietane i dopiero razem ze soba delikatnie wymieszac? Obawiam sie, jezeli bede ubijac wszystko razem, to moze mi sie zwarzyc.


Oj bedzie sie dzialo

ad. 1. W składnikach jest podana 1 łyżka wrzątku

Chodzi o niedużą ilość, żeby nadmiernie nie rozrzedzać masy.
ad. 2. Możesz najpierw serek zmiksować z kawą ale nie ubijaj długo, tyle tylko, żeby stał się kremowy, wtedy zacznij stopniowo dodawać śmietanę, jak dodasz całą, to zatrzymaj mikser i szpatułką zbierz serek ze ścianek miski i miksuj dalej, jak masa zacznie gęstnieć, to zmniejsz obroty i miksuj przerywając co chwilę, żeby sprawdzić, czy już jest dostatecznie gęste - ma być gęste mniej więcej jak pianka do włosów

W ten sposób ciężko doprowadzić do zwarzenia się masy

Powodzenia

 

[ANNEBLACK]

Genialne to ciasto-proste i szybkie do zrobienia, a efekt powalający-już wiem jaki tort zrobię na chrzciny Bartusia!!!