Keks z białek

[weerka]

a ja właśnie piekę juz kolejny raz ale tym razem bez bakalii,bo ide do koleżanki która bakalii nie lubi.
ale za to polewam ciasto rozpuszczona czekoladą i też jest smaczne.

 

[Eve.eire]

moje bakalie niestety opadły ale ciasto rewelacyjne!

 

[gagunia]

No to teraz pora na mnie .Mam 5 białek po faworkach to chyba zmniejszę wszystkie składniki o 1/3.

 

[hazo]

Wczoraj upiekłam. Bardzo smaczny, chociaż ja jednak wolę z całymi jajkami.

 

[Gucio]

index.php?act=findpost&pid=1266176Wczoraj upiekłam. Bardzo smaczny, chociaż ja jednak wolę z całymi jajkami.

Hazo, wspaniale kolorowy jest Twój keks

 

[sionia]

Czy mogę prosic o wskazówki jakiej wielkości forma na tę porcję, jaka temperatura i czas pieczenia?

 

[yrsa]

Sioniu, tu znalazłam wskazówki: https://www.cincin.cc/index.php?s=&show...st&p=231259

 

[sionia]

Yrsa,
bardzo dziękuję!!!

 

[okruszek13]

Super ciacho!
Poszlo w mig. Szkoda ze na samych bialkach bo jednak zadko uzywam tylko zoltek :/ A czy jakby do tej porcji bialek dac ze 3 zoltka to juz nie wyjdzie tak dobre ciasto?

 

[sabuto]

Okruszku spróbuj Tego z jajkami dla mnie najlepszy keks pod słońcem,a białkowago możesz zawsze robic jak Ci zostaną białka

 

[kermidt]

I po co podala ten ostatni link

Osiolkowi w zloby dano.
Mam kupon na bialka jajek za darmo. Chcialam uzyc. A teraz co?
Moze upieke ciasto szklankowe? Malzonek uwielbia, a keks z calymi jajkami na sylwestra?

Nie lubia chlopcy zawijanego makowca to nie robie.

 

[okruszek13]

Zrobilam po raz kolejny bo bialka zostaly. Zaraz po upieczeniu nie byl (jak dla mnie) tak dobry jak na drugi dzien czy po 2 dniach... niestety juz zjedzony

 

[h-elen]

Od wielu lat piekę keks na samych białkach. Mój przepis jest najbardziej zbliżony do tego tematu dlatego, żeby nie tworzyć nowego dopiszę (na prośbę Margot

) swoje proporcje.

Ciasto ma być geste, żeby oblepiło wszystko co dajemy do środka. Bakalie nie opadną na dno jak przed wrzuceniem do ciasta zostaną dobrze obtoczone w mące. (Ja daję bardzo dużo bakalii i już nie obtaczam w mące).

Składniki:
1 szklanka białek (ok. 8-10 białek)
1 niepełna szklanka cukru (ok. 4/5)
1 kostka stopionego masła (ew. margaryna)
3/4 szklanki ciepłego mleka
cukier waniliowy
3 szklanki mąki
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
mieszanka keksowa - ok. 200 g (my lubimy jak jest ich baaardzo dużo dlatego daję sporo więcej)*

Należy ubić pianę z białek, dodać cukier i ubić na lśniącą masę. Wlać stopiono przestudzone masło, miksując, na przemian dodawać mleko i mąkę z proszkiem.
Bakalie wsypać do ciasta, wymieszać łyżką.
Wylewam do większej keksówki wyłożonej wysoko papierem, bo podrośnie a poza tym ten papier wykorzystuję do zawinięcia keksa.
Piecze się długo, około godziny na pewno ( w zależności od piekarnika ja piekę najpierw godzinę w ok. 170 st. C. Wtedy wyrośnie i charakterystycznie pęknie u góry i pojawi się niby lawa podkręcam do ok. 185 - 190 st. C . (Mój czas pieczenia, przy tak dużej ilości bakalii to 1 h 30 min., sprawdzam patyczkiem).
Czasami, jak góra już wystarczająco upieczona to przykrywam folią/papierem i dopiekam środek.
Jak przestygnie, wyjmuje z keksówki i zawijam w papier i ściereczkę i odkładam do następnego dnia a najlepiej na dwa trzy dni (to zaleta, bo wcześniej przed świętami można upiec).
Polecam, piekę od wielu lat i zawsze mi się udaje.

* w tym pokazanym na zdjęciu są suszone wiśnie - ok. pół litrowego słoika Wecka i niepełna miska orzechów włoskich (ponad pół kilograma).
Spodobał mi się pomysł z przepisu na szklankowe z makiem dlatego, jeszcze dodałam ok. 1/3 szklanki suchego maku.
Na zdjęciu pokazałam ile tych orzechów wsypałam (to średnia miska z zestawu trzech, jakie często spotyka się w sklepach i w domach

...)

 

[Margot]

Dziękuję, jak nazbieram białek(pewnie za tydzień ) to robię bo bakalii mam jeszcze sporo