Twoja przeglądarka jest nieaktualna i może wyświetlać tę stronę nieprawidłowo. Powinieneś zaktualizować ją lub skorzystać z alternatywnej przeglądarki.
wczoraj napiekłam się pierniczków z 2 kg mąki i b. się cieszę, że tyle ich wyszło, bo są boskie, przepysznie słodkie i jeszcze ten posmak skórki pomarańczowej...mmm. Zgodnie stwierdziłyśmy z mamą, że to jest nasz ulubiony przepis pierniczkowy i dlatego na pewno pojawi się w przyszłym roku Chyba dodałabym nawet ciut więcej bakalii (skórki i orzeszków, które b. fajnie chrupią) tylko faktycznie trzeba kroić b. drobno.
Dzisiaj wyrobiłam i odstawiłam do leżakowania ciasto na pierniczki z tego przepisu. Jedyną zmianą jakiej dokonałam to pominięcie bakalii, bo wolę pierniczki bez nich. Zdam relację za 6 tygodni jak wyszły
Wczoraj zagniotlam ciasto. Robie te pierniczki pierwszy raz. Surowe cistao jest pyszne. Doskonale dobrane proporcje. Dalam 2 paczki przyprawy Kotanyi zamiast podanych w przepisie przypraw, a bakalie zmielilam w maszynce.
Cos nie bardzo podeszly mi te pierniczki. To znaczy smak jest ok ale bardzo ciezko pracowalo sie z ciastem. No i bardzo tracily ksztalt. W dodatku nie byly takie ladnie gladziudkie tylko jakies takie..., braklo mi do nich cierpliwosci i reszte ciasta upchnelam w lodowce na blizej nie okreslona przyszlosc. A tak chcialam miec ladne, ksztaltne pierniczki do dekorowania. Eh...
Cieszę się, że mogłam pomóc. Sama bardzo lubię piernikowe krajanki i piekę je z różnych ciast, ostatnio - z ciasta pani Ewy (z amoniakiem), ale ze staropolskiego (czyli tu Aganiok) też piekłam.