![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 28.999 Dołączył: 1-November 04 Skąd: Warszawa Użytkownik nr: 160 ![]() |
TIRAMISU'
750 g sera mascarpone (sugeruję kupowanie oryginalnego włoskiego) 4 jajka biszkopty (2 paczki podłużnych ) 3 łyżki cukru kakao kawa mocna kieliszek likieru (ja lubię Amaro Montenegro, ale może być likier kawowy, ew. cognac lub coś podobnego) Żółtka utrzeć z cukrem na jednolitą masę (najwygodniej mikserem), dodać ser i delikatnie mieszać aż całość się połączy. Dodać kieliszek likieru. Ubić pianę z białek i połączyć z masa serową, bardzo delikatnie wmieszać. Zaparzyć kawę (najlepsza z ekspresu ale rozpuszczalna też ujdzie..od biedy). Biszkopty maczać w kawie (zanurzać dosłownie na chwileczkę, żeby za bardzo nie nasiąkły) Biszkopty ułożyć w misie lub w pucharkach. Na biszkopty nałożyć warstwę sera, przykryć biszkoptami i ponownie nałożyć ser. Całość posypać kakao przesianym przez sitko. Tiramisu' nie powinno mieć wiele warstw, bo się rozleje; najlepiej cztery: 2 razy biszkopty, 2 razy masa (jakieś 6 -7 cm wysokości:)))) Gotowe! Calość wstawic do lodówki - niech sie składnki przegryzą. Kilka godzin powinno postać. Kto da więcej ? ![]() ![]() |
|
|
![]()
Post
#2
|
|
kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 11.323 Dołączył: 8-February 05 Skąd: Peru Użytkownik nr: 298 ![]() |
Ja robię tak TIRAMISU:
4 żółtka 1/4 szklanki cukru 25 dkg serka Mascarpone (koniecznie włoski) 1 szklanka kawy rozpuszczalnej osłodzonej 4 łyżeczki i schłodzonej 18 dkg podłużnych biszkoptów 1/4 szklanki koniaku lub grappy 2 łyżki kakao Żółtka ucieramy z cukrem na kogiel mogiel. Jak już są utarte na gładką masę dodajemy po troszku serka Mascarpone i ubijamy na puszystą masę. Do kawy dodajemy koniak i moczymy delikatnie w niej biszkopty. Układamy w naczyniu warstwowo zaczynając od biszkoptów na spodzie. Wstawiamy do lodówki na ok. 3 godziny. Posypujemy kakao przed samym podaniem. UWIELBIAM TIRAMISU |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
![]() szef kuchni ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 4.687 Dołączył: 25-October 04 Użytkownik nr: 135 ![]() |
Nie sądziłam, że kiedykolwiek to napiszę...ale przełamałam się i postanowiłam zrobić tiramisu. Przerażają mnie te cholerne świeże jajca ale raz kozie śmierć. Mam nadzieję, że nie zejdę z tego świata z powodu salmonelli. ;)
Zakupiłam już wszystkie składniki. Tylko z alkoholem mam problem. Nie mam ani likerów, ani koniaku ani grappy. A jako, że ja jestem antyalkoholowa to nawet nie mam pojęcia czym te można zastąpić. Wyboru dużego obecnie w domu nie mam... Stoi martini, wódka czysta, czerwone wino, advocat. Ale pewnie nic z tego nie nadaje się? |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
uczeń ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 1.057 Dołączył: 28-October 04 Skąd: Podkarpacie Użytkownik nr: 141 ![]() |
Można kupić koniak w malutkich buteleczkach (chyba 100 ml). Powinien sie nadać - kosztuje kilka złotych
![]() |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 22.404 Dołączył: 22-December 04 Skąd: z kuchni! Użytkownik nr: 231 ![]() |
ja robię z whisky (tylko nie wygadajcie mojemu tacie, bo ostatnio sie pytal, co sie stalo z tym 20 letnim cardhu ) albo kalhuą.
Ja tez jestem antyalkoholowa, ale kalhua jest przepyszna, wiec ja bym sie w nia zaopatrzyla, i ew wzmcniła do biszkoptów wódką |
|
|
![]()
Post
#6
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 22.404 Dołączył: 22-December 04 Skąd: z kuchni! Użytkownik nr: 231 ![]() |
a najlepsze tiramisu robi moja tesciowa (prawie), bo zastepuje czesc cukru miodem. Nie widzialam, w zednej wersji przepisu miodu i normalnie bym prychnęła, że to profanacja, ale w takiej wersji jest naprawdę pycha.
|
|
|
![]()
Post
#7
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 6.655 Dołączył: 5-December 04 Skąd: Warszawa Użytkownik nr: 215 ![]() |
Malgosimi,
Mówisz tak bo nie jadłaś Tiramisu Marghowego |
|
|
![]()
Post
#8
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 20.571 Dołączył: 25-September 04 Skąd: Dąbrowa Górnicza Użytkownik nr: 98 ![]() |
Przegiełam, za długo mociałam biszkopty, ciapajza z nich kaszkowa wyszła, a kupiłam takie specjalne biszkopty do tiramisu, takie twarde i wydałwało mi się, że jednak trza je dłużej ciamciać w kawie :twisted:
A kawa ma być zimna, bo moja była dobrze ciepła? |
|
|
![]()
Post
#9
|
|
szef kuchni ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 4.774 Dołączył: 18-September 04 Użytkownik nr: 65 ![]() |
Kasha ja bym powiedziała że oczywiście że zimna, toż to zimny deser i pewnie dlatego Ci tak te biszkopty rozmokły.
A tak w ogóle to ja polecam robić tak: biszkopty ułożyć w naczynku, i polewać je kawą za pomocą łyżki. Są tak suche, że natychmiast kawę wchłaniają, a i nie ma obawy, że rozwalą sie albo coś. Super sposób wymyślony przez moją własną Mamcię |
|
|
![]()
Post
#10
|
|
![]() czeladnik ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 2.992 Dołączył: 13-September 04 Skąd: Wrocław Użytkownik nr: 21 ![]() |
kawa zimna oczywiście...
rozciapciane nie wyglądało pewnie najlepiej ale jak smakowalo? |
|
|
![]()
Post
#11
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 8.842 Dołączył: 17-September 04 Skąd: Italia Użytkownik nr: 52 ![]() |
Ja uzywam biszkoptow sabaudzkich / "savoiardi£ /, ale trzeba zachowac odpowiedni rytm moczenia: paf paf paf paf... Opisowo: dotknac kawy kuperkiem biszkopta i odwrocic. Nie przetrzymywac w kawie.
|
|
|
![]()
Post
#12
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 20.571 Dołączył: 25-September 04 Skąd: Dąbrowa Górnicza Użytkownik nr: 98 ![]() |
CYTAT(Siostra_Ducket) kawa zimna oczywiście...
rozciapciane nie wyglądało pewnie najlepiej ale jak smakowalo? Dało się przełknąć, ale bez jakiś zachwytów - kawę było mocno czuć Ja to chyba nie lubię deserów kawowych jednak ciasta kawowego czy jogurtu o tym smaku nie cierpię, brrr. Czyli chyba Tiramisu to nie dla mnie |
|
|
![]()
Post
#13
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 8.842 Dołączył: 17-September 04 Skąd: Italia Użytkownik nr: 52 ![]() |
To masz problem, Kasha. Tiramisù nie lubic... Nie pamietam, zeby kawa byla mocno wyczuwalna. Mozesz zreszta robic inne wersje: z truskawkami, z ananasem, z malinami.
|
|
|
![]()
Post
#14
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 20.571 Dołączył: 25-September 04 Skąd: Dąbrowa Górnicza Użytkownik nr: 98 ![]() |
CYTAT(Linn) To masz problem, Kasha. Tiramisù nie lubic... Nie pamietam, zeby kawa byla mocno wyczuwalna. Mozesz zreszta robic inne wersje: z truskawkami, z ananasem, z malinami.
Z truchaw trza bedzie spróbować więc ciągle powtarzam, żem słodka - idiotka, ani odrobiny goryczki nie może byc |
|
|
![]()
Post
#15
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 28.999 Dołączył: 1-November 04 Skąd: Warszawa Użytkownik nr: 160 ![]() |
zrób po prostu sam krem bez biszkoptów
albo całe cytrynowe ![]() |
|
|
![]()
Post
#16
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 20.571 Dołączył: 25-September 04 Skąd: Dąbrowa Górnicza Użytkownik nr: 98 ![]() |
CYTAT(marghe) zrób po prostu sam krem bez biszkoptów
albo całe cytrynowe ![]() Dobdzie procię Pani |
|
|
![]()
Post
#17
|
|
![]() kucharz 3 gwiazdek ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 28.999 Dołączył: 1-November 04 Skąd: Warszawa Użytkownik nr: 160 ![]() |
prosię , prosię :!:
|
|
|
![]()
Post
#18
|
|
![]() szef kuchni ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 4.687 Dołączył: 25-October 04 Użytkownik nr: 135 ![]() |
Przyszłam się chwalić.
![]() Niech szlag trafi wszystkie salmonelle świata. Zakochałam się w tiramisu. Mogłabym chyba jeść bez końca. Było absolutnie przepyszne. Natepnym razem spróbuję jednak zakupić likier amaretto, tak jak w przepisie marghe. Tym razem robiłam na koniaku, ale myslę sobię, że na takim słodkim likierze to już kompletny raj. ![]() Ps. Ile tiramisu może mieć kalorii? |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
![]() kucharz-zawodowiec ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 8.842 Dołączył: 17-September 04 Skąd: Italia Użytkownik nr: 52 ![]() |
A po co komu taka informacja ???
Ja robie tiramisù bez alkoholu. Dobrze, ze tym postem przypomnialas mi o salmonelli. Wlasnie wczoraj widzialam na wloskiej Coquinarri widzialam sposb, ktorzy niektore osoby stosuja. Nie wiem, czy jest 100-procentowy, ale go podam. Sa to notatki z kursu cukierniczego. Jesli przepis zawiera 200 g zoltek i 300 g cukru, postepujemy nastepujaco: - do 200 g cukru dodajemy tyle wody, aby sie rozpuscil - nastepnie wyciskamy kilka kropli soku cytrynowego - podgrzewamy az do wrzenia; jesli wrze przz 60-90 sekund, osiaga temperature 116/120° - zoltka ucieramy z reszta cukru - nastepnie dodajemy syrop / "po nitce" / nie przerywajac ucierania - uciera sie az do calkowitego schlodzenia, a nastepnie przystepuje do dodawania mascarpone |
|
|
![]()
Post
#20
|
|
![]() szef kuchni ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() Grupa: Złoty użytkownik Postów: 4.687 Dołączył: 25-October 04 Użytkownik nr: 135 ![]() |
CYTAT(Linn) A po co komu taka informacja ???
O ilości kalorii? No to bardzo ważna informacja. Będę wiedziała czy co weekend mogę sobie pozwolić na takie rozpustne szaleństwo. Ps. Ja jaja parzę wrzątkiem, ale do końca nie jestem przekonana czy to zdoła ewentualne pałeczki salmonelli zamordować. Lokale gastronomiczne to mają specjalne odkażacze do jaj, ale w domu to jednak strach tymi surowuymi jajami żonglować. |
|
|
![]() ![]() |
Wersja Lo-Fi | Datenschutzerklärung | Impressum | Aktualny czas: 6th December 2019 - 06:55 |