Zmodyfikowany przeze mnie przepis Lindy Collister z ksiazki "Bread- from sourdough to rye" na mieciutkie buleczki z dodatkiem ziemniakow.
1 szkl cieplego mleka
dodatkowa ciepla woda lub mleko( ilosc plynow moze sie znacznie wahac w zaleznosci od wilgotnosci ziemniakow)
2 lyzki roztopionego masla
1/2 lyzki soli gruboziarnistej
1 szkl maki pszennej razowej
1 i 2/3 szkl maki pszennej
1/2 szkl ugotowanych rozgniecionych ziemniakow ( moze byc pozostalosc z obiadu, dobry sposob na wykorzystanie resztek)
1 lyzeczka suszonych drozdzy
MASZYNISCI:
Wyrobic w maszynie na programie "Dough" i zostawic w niej do wyrosniecia do konca programu( nieco ponad 1 godz trwa rosniecie).
RECZNIKI:
1/2 szkl mleka wymieszac z drozdzami i 2 lyzkami maki pszennej. Zostawic na 20 min do wyrosniecia. Reszte mak wsypac do duzej miski, dodac ziemniaki, sol, a nastepnie miksture drozdzowa, reszte mleka i roztopione maslo. Zagniatac przez 10 min. Zostawic do wyrosniecia w cieple pod przykryciem az podwoi objetosc.
NASTEPNIE:
Wyjac i na blacie lekko zagniesc, poczym uformowac 20 buleczek. Ulozyc na natluszczonym pergaminie i pozostawic przykryte do wyrosniecia az podwoja objetosc (ok. 30 min). Piec w rozgrzanym do 220 stopni piekarniku ok. 20 min, najlepiej na kamieniu.
Uwagi:
Smak ziemniakow jest praktycznie niewyczuwalny, dodaja one buleczkom tylko "miesistosci".
Ilosc plynow moze sie bardzo roznic w zaleznosci od wilgotnosci ziemniakow. Ja musialam dodac o ponad 1/2 szkl wiecej niz w przepisie.
Ciasto ma byc sprezyste, ale miekkie.

1 szkl cieplego mleka
dodatkowa ciepla woda lub mleko( ilosc plynow moze sie znacznie wahac w zaleznosci od wilgotnosci ziemniakow)
2 lyzki roztopionego masla
1/2 lyzki soli gruboziarnistej
1 szkl maki pszennej razowej
1 i 2/3 szkl maki pszennej
1/2 szkl ugotowanych rozgniecionych ziemniakow ( moze byc pozostalosc z obiadu, dobry sposob na wykorzystanie resztek)
1 lyzeczka suszonych drozdzy
MASZYNISCI:
Wyrobic w maszynie na programie "Dough" i zostawic w niej do wyrosniecia do konca programu( nieco ponad 1 godz trwa rosniecie).
RECZNIKI:
1/2 szkl mleka wymieszac z drozdzami i 2 lyzkami maki pszennej. Zostawic na 20 min do wyrosniecia. Reszte mak wsypac do duzej miski, dodac ziemniaki, sol, a nastepnie miksture drozdzowa, reszte mleka i roztopione maslo. Zagniatac przez 10 min. Zostawic do wyrosniecia w cieple pod przykryciem az podwoi objetosc.
NASTEPNIE:
Wyjac i na blacie lekko zagniesc, poczym uformowac 20 buleczek. Ulozyc na natluszczonym pergaminie i pozostawic przykryte do wyrosniecia az podwoja objetosc (ok. 30 min). Piec w rozgrzanym do 220 stopni piekarniku ok. 20 min, najlepiej na kamieniu.
Uwagi:
Smak ziemniakow jest praktycznie niewyczuwalny, dodaja one buleczkom tylko "miesistosci".
Ilosc plynow moze sie bardzo roznic w zaleznosci od wilgotnosci ziemniakow. Ja musialam dodac o ponad 1/2 szkl wiecej niz w przepisie.
Ciasto ma byc sprezyste, ale miekkie.