Dzięki, zrobiłam. Poszukam jeszcze filtrów do kawy, bo gdzieś na pewno są, tylko muszę sobie przypomnieć, gdzie....
EDIT:
Ha, pomyślałam i znalazłam! Od razu, za pierwszym razem! I przy okazji odkryłam też zapasik herbatek z imbiru, o których całkiem zapomniałam. :)