bagietka

[tatter]

Proponuje w chlodnym miejscu dluzej...

 

[iwona44]

Dzięki zdążyłam,i stał przepisowe 4 godziny ale w kuchni,teraz wyrabiam ciasto na razie wszystko idzie zgodnie z planem

 

[iwona44]

Donoszę,że upieczone tylko trudno nazwać mi to bagietkami czy bułką bo wyszły dosyć płaskate,zresztą ciasto wydawało mi się jakieś za lużne,no lepiło się do rąk,mi bardziej te moje buły kojarzą się z ciabatą,ale mniejsza o to ,ja jakoś bez formy nie daję rady i następnym razem zapakuję do keksówki bo bardzo smaczne te bułki,a i zabawę z nimi miałam bo położyłam do wyrastania na papierze do pieczenia i przykleiły mi się,męczyłam się z odklejaniem ale chyba nie wszystko zeszło,no cóż to tylko papier rodzinka pewnie przełknie

,a może macie jakiś skuteczny sposób na taki przyklejający się papier?

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=618275zabawę z nimi miałam bo położyłam do wyrastania na papierze do pieczenia i przykleiły mi się,męczyłam się z odklejaniem ale chyba nie wszystko zeszło,no cóż to tylko papier rodzinka pewnie przełknie

,a może macie jakiś skuteczny sposób na taki przyklejający się papier?

ale posypalas papier maka najpierw? czy nie?

 

[iwona44]

Tak i to nawet dosyć solidnie mi się sypnęło a i tak się papier przykleił,wydaje mi się,że ten papier jakiś podejrzany, bo piekłam na nim ciasteczka i też był kłopot z ich ściągnięciem,dla tego podejrzewam ten papier,dostałam taki bez opakowania,juz dawno i nawet ni pamiętam od kogo,ale sytuacja jak już mówiłam w miarę opanowana,no jak kawałek komuś wpadnie to sie chyba nie otruje

 

[mirabbelka]

zmien papier. dobry papier nie wymaga podsypywania maka.

 

[Bea73]

index.php?act=findpost&pid=618652zmien papier. dobry papier nie wymaga podsypywania maka.

a ja myslalam ze jak nie podsypie to mi sie ciasto bedzie kleic

 

[mirabbelka]

podsypywanie ma tylko wtedy sens, jesli chcesz z tego papieru zsunac pieczywo na blache.
ale jesli wkladasz z papierem to nie.

 

[tatter]

A po co ten papier?
Nie uzywam papieru do wypiekow chlebowych...w ogole...
Co do "plaskatych" bagietek to mysle, ze ciasto nie bylo zbyt "spezyste" czego powodem jest najprawdoposobniej slaba maka lub niedostateczna ilosc skadan wyrastajacego ciasta. Skorka bagietki musi byc dobrze naciagnieta...wtedy nie ma problemu z ksztaltem po upieczenie....pieke bez formy:
http://palcelizac.blogspot.com/2007/10/bag...udny-chleb.html

 

[iwona44]

Co do tego papieru tak jak mówiłam to miałam już wcześniej podejrzenia i teraz na pewno go zmienię,a co do płaskaczy to faktycznie masz rację Tatter,bo jedną potraktowałam byle jak a z drugą się trochę pobawiłam i ta jest o niebo ładniejsza,nie mniej ciasto było lużne i kleiło się do rąk czy tak ma być?,bo jeśli tak to już wiem jak sobie z tym poradzić,ktoś już pisał o smarowaniu rąk oliwą tylko nie pamiętam kto ale jest to dobry sposób jak słyszałam i na pewno go wypróbuję

 

[kermidt]

Iwona, jak Tatter podejrzewam, ze masz slaba make. Chlebowa maka jest wysokoglutenowa.
Z moim ciastem, w czasach przed kiciem, uprawialam zapasy przy wyrabianiu. Tak bylo scisle.

 

[kermidt]

Robie natychmiast! Jutro z samego rana upieke.

 

[kermidt]

Czy robil ktos w maszynie?
Potrzebuje cos szybkiego z maszyny. Myslalam o tym na tramezzini, ale musi byc na wodzie tylko.

 

[kermidt]

Opa

Gdybym chciala piec jakiekolwiek pieczywo z niewyprobowanego przepisu prosze mnie przywolac do porzadku.
Po co?