Kamila mnie zachęciła, chyba zrobię w sobotę, żeby nie być gorsza
Beatko, rób koniecznie, większych potworków już nie zrobiszA zabawa jest fajna i śmiechu kupa
Nie byłabym tego taka pewna![]()
wkleję swoje i zobaczymy
![]()
ja i koguciki i zajczki zrobie na swieta- tzn Przemka zatrudnie do tej czynnosci.
![]()
Zastanawiam sie tylko czy jak w sobote rano sie je upiecze to beda na niedzielne sniadanie dobreWiem ze jak ostatnim razem robilam zajaczki to spody mi wyszly twarde i potem musielismy je maczac przez pare sekund w spodku wody coby zmiekly :|
A jak te przechowywac coby miekkie byly na nastepny dzien?Jak przyrumieniaja Ci sie za bardzo od spodu to wystarczy piec na podwojnej blasze, polozyc jedna na drugiej, albo polozyc pusta blache na dolnej polce, albo piec na tych blachach z podwojnymi sciankami z powietrzem w srodku![]()
Jak przykryjesz je to nie powinny stwardniec do nastepnego dnia, ale tak jak Beata pisze juz nie beda takie swiezutkieMozna je odwiezyc w mikrofalowce prze kilka sekund i beda jak swiezo upieczone i cieplutkie![]()
![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.