- Gru 22, 2004
- 5,153
- 519
- 113
- Rodzaj przepisu
-
- wegetariański
< Chleb Babci za pół ceny >
Taki tytuł i przepis na chleb znalazłam na torebce maki żytniej z Podlaskich Młynów. Dlaczego za pół ceny? Czy dlatego, że mąka żytnia kupiona w małym sklepie w Sokółce kosztowała ok 2 zł? Mój chleb bedzie jeszcze tańszy, bo bez drożdży
Składniki: 2 kg maki żytniej, 5 ziemniaków, 1dag drozdży, sól, 1/2 szkanki mleka
Rozczyn(zakwas): ziemniaki średniej wielkości ugotować. Wodę z gotowania odcedzić do garnuszka, ziemniaki utłuc. Do miski przesiać 1/2 kg mąki żytniej, wymieszać z wywarem z ziemniaków, tłuczonymi ziemniakami i mlekiem. Dodac sól. Wszystkie składniki lekko wyrobić na srednio lużną papkę. Pozostawic w cieple na 1 dobę. Następnie dodać rozdrobnione w letniej wodzie drożdże i pozostawic do rośnięcia (ok 1 godz) itd..
Troche na podstawie tego przepisu, a więcej zainspirowana poczynaniami Qd i Roman zrobiłam zakwas i chleb.
To jest zakwas na skróty i z całą pewnością dający natychmiastowy efekt. Tak naprawdę nie widzę wielkiej różnicy między chlebem upieczonym na tym 2-dniowym zakwasie (z lewej) i moim 10-letnim (z prawej)
A to mój udoskonalony przepis na zakwas 2-dniowy i chleb bez drozdzy
Składniki: ( na 2 formy keksowe dł 25 cm wys. 7 cm):
ok 1 kg maki żytniej typ 720
2 duże ziemniaki
1/4 szklanki mleka
1 szklanka wody
14g soli
Kminek opcjonalnie
Z powyższych składników zrobić zakwas:
Ziemniaki ugotować w 1 szklance wody do miekkości, wodę z gotowania zachowac i przestudzić
250g mąki połączyć z utłuczonymi lub zmiksowanymi ziemniakami, wodą i mlekiem
Pozostawić w ciepłym miejscu na 24 godziny
Dodać 100g mąki, wymieszać - pozostawic na 12 godzin
Dodac kolejne 100g maki, wymieszać - pozostawic na 12 godzin
Po tym czasie zakwas powinien już pięknie przyrastac i być pełen pęcherzyków (warunek: musi mieć ciepło!)
W tym momencie należy odłozyć do słoika kilka łyżek na póżniej - można od razu dokarmić świeżą mąka i wodą i zobaczyć jak pieknie pracuje. Mój wyglądał tak
Teraz stoi w lodówce obok mirabelkowego staruszka i ma się całkiem nieżle.
Ale wracając do chleba.
Do powstałego zakwasu ( już po odjęciu tych kilku łyżek jw) dodać tyle mąki, aby utworzyło się ciasto. Najlepiej dodawać stopniowo. U mnie wmieszało się ok 400g. Jeśli sypnie się nam za dużo maki, możemy to skorygować dodając parę łyżek wody.
Dodać sól i jakieś zioła, jeśli lubimy. Wymieszać na jednorodną masę. Ciasto chlebowe ma być niezbyt gęste, takie aby można było je jeszcze mieszać łyżką.
Nałożyć do foremek wysmarowanych olejem, wysypanych mąką lub wyłożonych papierem do pieczenia do połowy ich wysokości lub minimalnie wiecej.
Przykryc szczelnie folia spozywczą, można ja posmarować olejem od środka, aby się nie przykleiła do wyrośnietego chleba. A chleb, ostrzegam, rośnie na tym zakwasie jak szalony. U mnie wyrósł w 2,5 godziny!
Można go piec wkładając do zimnego piekarnika, nastawionego na 230st C. Tak pieczony urosnie jeszcze minimalnie w nagrzewajacym się piekarniku. Mój piekł się 40 minut. Ale czas zależy oczywiście od piekarnika.
Można pod koniec wyjąc chleb z foremek i dopiec przez 5-10 minut luzem na ruszcie. Będzie wtedy przyrumieniony ze wszystkich stron.
Taki tytuł i przepis na chleb znalazłam na torebce maki żytniej z Podlaskich Młynów. Dlaczego za pół ceny? Czy dlatego, że mąka żytnia kupiona w małym sklepie w Sokółce kosztowała ok 2 zł? Mój chleb bedzie jeszcze tańszy, bo bez drożdży
Składniki: 2 kg maki żytniej, 5 ziemniaków, 1dag drozdży, sól, 1/2 szkanki mleka
Rozczyn(zakwas): ziemniaki średniej wielkości ugotować. Wodę z gotowania odcedzić do garnuszka, ziemniaki utłuc. Do miski przesiać 1/2 kg mąki żytniej, wymieszać z wywarem z ziemniaków, tłuczonymi ziemniakami i mlekiem. Dodac sól. Wszystkie składniki lekko wyrobić na srednio lużną papkę. Pozostawic w cieple na 1 dobę. Następnie dodać rozdrobnione w letniej wodzie drożdże i pozostawic do rośnięcia (ok 1 godz) itd..
Troche na podstawie tego przepisu, a więcej zainspirowana poczynaniami Qd i Roman zrobiłam zakwas i chleb.
To jest zakwas na skróty i z całą pewnością dający natychmiastowy efekt. Tak naprawdę nie widzę wielkiej różnicy między chlebem upieczonym na tym 2-dniowym zakwasie (z lewej) i moim 10-letnim (z prawej)
A to mój udoskonalony przepis na zakwas 2-dniowy i chleb bez drozdzy
Składniki: ( na 2 formy keksowe dł 25 cm wys. 7 cm):
ok 1 kg maki żytniej typ 720
2 duże ziemniaki
1/4 szklanki mleka
1 szklanka wody
14g soli
Kminek opcjonalnie
Z powyższych składników zrobić zakwas:
Ziemniaki ugotować w 1 szklance wody do miekkości, wodę z gotowania zachowac i przestudzić
250g mąki połączyć z utłuczonymi lub zmiksowanymi ziemniakami, wodą i mlekiem
Pozostawić w ciepłym miejscu na 24 godziny
Dodać 100g mąki, wymieszać - pozostawic na 12 godzin
Dodac kolejne 100g maki, wymieszać - pozostawic na 12 godzin
Po tym czasie zakwas powinien już pięknie przyrastac i być pełen pęcherzyków (warunek: musi mieć ciepło!)
W tym momencie należy odłozyć do słoika kilka łyżek na póżniej - można od razu dokarmić świeżą mąka i wodą i zobaczyć jak pieknie pracuje. Mój wyglądał tak

Teraz stoi w lodówce obok mirabelkowego staruszka i ma się całkiem nieżle.
Ale wracając do chleba.
Do powstałego zakwasu ( już po odjęciu tych kilku łyżek jw) dodać tyle mąki, aby utworzyło się ciasto. Najlepiej dodawać stopniowo. U mnie wmieszało się ok 400g. Jeśli sypnie się nam za dużo maki, możemy to skorygować dodając parę łyżek wody.
Dodać sól i jakieś zioła, jeśli lubimy. Wymieszać na jednorodną masę. Ciasto chlebowe ma być niezbyt gęste, takie aby można było je jeszcze mieszać łyżką.
Nałożyć do foremek wysmarowanych olejem, wysypanych mąką lub wyłożonych papierem do pieczenia do połowy ich wysokości lub minimalnie wiecej.

Przykryc szczelnie folia spozywczą, można ja posmarować olejem od środka, aby się nie przykleiła do wyrośnietego chleba. A chleb, ostrzegam, rośnie na tym zakwasie jak szalony. U mnie wyrósł w 2,5 godziny!
Można go piec wkładając do zimnego piekarnika, nastawionego na 230st C. Tak pieczony urosnie jeszcze minimalnie w nagrzewajacym się piekarniku. Mój piekł się 40 minut. Ale czas zależy oczywiście od piekarnika.
Można pod koniec wyjąc chleb z foremek i dopiec przez 5-10 minut luzem na ruszcie. Będzie wtedy przyrumieniony ze wszystkich stron.
Załączniki
Ostatnia edycja: