Chleb codzienny

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Wielkie dzieki.Syn mieszka w Warszawie na stancji.Robię mu gotowce na obiad.A ciągle pisze,że brak mu mego chleba.Teraz naprodukuję chleba i bułek.
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
3
38
mirabbelka @ 4 Oct 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=373320aby skorka byla bardzej chrupiaca w garnku:
- sprobuj dluzej przetrzymac w piekarniku,
- wczesniej zdjac pokrywe,
- czesciej piecz
icon_wink.gif
w miare wypalania sie garnka skorka jest coraz lepsza a czas pieczenia skraca sie
Za często nie piekłam ostatnio, bo jakoś tak mało pieczywa szło u nas przez okres letni... Myślę, że teraz będziemy częściej jadły :D
pokrywkę wcześnie dosyć zdjęłam, ale musiałam wyjść z domu i może rzeczywiście trochę za krótko trzymałam w piecu
Chleb dziś też jest bardzo pulchny i świeżutki, ale chyba wolę jednak ten z ziemniakami.
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
3
38
Wczoraj znów upiekłam, ale dodałam dwa ziemniaki no i wyszło super!! Miąższ zadowolił mnie jak chyba jeszcze nigdy dotąd!! Chyba teraz zawsze będę dodawać ziemniaki do chleba, do każdego!
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Ostatnią edycję dokonał moderator:

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
3
38
No przecież zacytowałaś!!
icon_razz.gif

Ale widzę, że siebie i mnie jednocześnie... A ja tak myślałam, że zrozumiecie, że mąż mnie zadowolił
icon_mrgreen.gif
ale ja na szczęście nie mam już męża
icon_razz.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Piegus

Member
Mar 28, 2006
247
0
0
A jeszcze a'propos odmrażania. Jak mi się spieszy, to odmrażam w piekarniku nastawionym na 180 stopni przez jakieś 15-20 min. Oczywiście jeśli chleb jest cały. Zawijam go jeszcze wcześniej w folię aluminiową i gotowe. Po wyjęciu jest pyszny i chrupiący. W ten sam sposób odświerzam chleb, który jest czerstwy. Efekt jest ten sam. Tyle, że ten czerstwy oczywiście trzymam krócej niż zamrożony.
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Dzięki.Bardzo przydatne informacje.Syn wyjechał na studia a mi jakoś dziwnie mi jest przestawic się na mniejsze bochenki.
 

circir

Member
Paź 24, 2006
36
0
0
witam, od niedawna jestem uzależniona od pieczenia chleba i bardzo się cieszę że znalazłam to forum bo jest tu mnóstwo ciekawych pomysłow na chleb. chleb codzienny był moim pierwszym robionym na zakwasie naturalnym - ogólnie wyszedł bardzo dobry, ale jak dla mnie to trochę za kwaśny.
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
Jesli wydawal Ci sie za kwasny, sprobuj na przyszlosc brac mniej starego zakwasu do produkcji ciasta zakwaszonego, a ciasta nie przetrzymuj za dlugo, tylko tyle, zeby sie podnioslo.

Chleb, ktory wyrasta w zimnie jest zawsze mniej kwasny.

Duzy wplyw na kwasnosc chleba ma rowniez temperatura wody dodawana do maki. Im woda cieplejsza tym ciasto chlebowe kwasniejsze.
 

circir

Member
Paź 24, 2006
36
0
0
o tej temperaturze wody to nie wiedziałam, a jeśli chodzi o zakwas i ciasto zakwaszone to u mnie właściwie to jedno i to samo, bo on sobie cały czas stoi w cieple i codziennie go karmię i na bieżąco zużywam zostawiając trochę za każdym razem. mam nadzieję, że tak też możńa robić, bo jak na razie to chleby wychodzą mi zadziwiająco dobrze.
 

circir

Member
Paź 24, 2006
36
0
0
mam takie pytanie Mirabbelko; dlaczego tutaj jest taka duża proporcja ciasta zakwaszoonego w stosunku do ilości mąki żytniej użytej do pieczenia, przecież pisałas żę zakwas ma stanowić 30-50% , a tu jest tylko 10dkg mąki żytniej
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
CYTATjeśli chodzi o zakwas i ciasto zakwaszone to u mnie właściwie to jedno i to samo, bo on sobie cały czas stoi w cieple i codziennie go karmię i na bieżąco zużywam zostawiając trochę za każdym razem
Nie nie Circir, to nie to samo. Ciasto zakwaszone robi się obniżając po kazdym dodaniu mąki temperaturę, tym różni się od zakwasu dokarmianego często jaki Ty robisz. Nie znaczy to oczywiście, że taki zakwas jest gorszy, jeśli chleby się udają
icon_smile.gif
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
Przy zakwaszanieu maki zytniej mamy do czynienia ze skrotem myslowym.
icon_wink.gif


Te 30-50% dotyczy chlebow zytnich i chlebow mieszanych. A za chleb mieszany uwazamy juz chleb z 10g maki zytniej.

Kiedy zakladalam moja strone wiernie tlumaczylam p. Pöta uwazajac go za guru w sprawach pieczenia. W miare zdobywania wlasnego doswiadczenia i czytaniu innych, znajduje u niego wiele niescislosci.
Dlatego tez jestem w trakcie reformowania mojej strony w kierunku bardziej praktycznym. bedzie mniej teorii, wiecej przykladow i zdjec. Ale to jeszcze troche potrwa....
 

Sinistra

Member
Lut 21, 2005
16,701
3
38

circir

Member
Paź 24, 2006
36
0
0
[quote name='mirabbelka' date='29 Oct 2006, 11:22 ' post='385198']
Przy zakwaszanieu maki zytniej mamy do czynienia ze skrotem myslowym.
icon_wink.gif


Te 30-50% dotyczy chlebow zytnich i chlebow mieszanych. A za chleb mieszany uwazamy juz chleb z 10g maki zytniej.

nie wiem czy to do końca rozumiem: czyli np mogłabym potraktować chleb codzienny tak zeby uzyskać pszenny mieszany i według zasady dodać tylko 100 g ciasta żytniego zakwaszonego? a dodając tyle ile w przepisie otrzymujemy po prostu chleb mieszany a nie pszenny mieszany, tak? dobrze to zrozumiałam? że właściwie od nas zalezy jaki chleb chcemy uzyskać i albo ilość zakwasu dostosowujemy tylko do ilości mąki żytniej albo do całośći mąki ( i pszennej i żytniej) użytej do pieczenia?
 

circir

Member
Paź 24, 2006
36
0
0
mirabbelka @ 30 Oct 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=385945nie bardzo Cie rozumiem
gruebel_2.gif


Dlaczego nie chcesz uzyc tak jak w przepisie ? tzn 400g ciasta zakwaszonego : 400 g maki. Takie proporcje sprawdzaja sie bardzo dobrze, niezaleznie jakiej maki uzyjesz.
no to w takim razie kiedy stosuje się regułę, że do w chlebie mieszanym bierzemy pod uwage tylko mąkę zytnią a pszenna pomijamy, jaki to musiałby być chleb?
 

circir

Member
Paź 24, 2006
36
0
0
wiem mirabbelko, że pewnie masz mnie już dość, ale po prostu chodzi mi o to że jakbym chciała "skonstruować " włąsny przepis na chleb to jakie proprcje powinnam stosować i które mąki brać pod uwage?
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Circir, spokojnie, mniej nerwów
icon_wink.gif
chlebowi nerwy nie służą
icon_wink.gif
Nie przejmuj się tak bo widzę z innych wątków, że zaczynasz popadać w obsesję co jest charakterystyczne dla początkującego piekarza
icon_wink.gif
coś wiem na ten temat
icon_lol.gif

Zachowaj proporcje z tego przepisu czyli zakwas pół na pół z suchą mąką i mąki mieszaj jak chcesz, możesz dodać 150 g żytniej i 250 g pszennej orkiszowej, albo 100 g żytniej pełnoziarnistej i 150 g pszennej pełnoziarnistej i 150 g pszennej chlebowej, albo ciasto zakwaszone zrób z żytniej pełnoziarnistej i potem dodaj 100 g żytniej zwykłej i 300 g pszennej zwykłej albo pół na pół pełnoziarnistej - i tak można bez końca, kombinacji jest bez liku, ważne są tylko proporcje żeby chleb miał na czym wyrosnąć. I pamiętaj, że przy mące pełnoziarnistej trzeba zazwyczaj dodać więcej wody, czyli pilnuj odpowiedniej konsystencji-chleby bardziej razowe powinny być rzadsze i pieczemy je w foremce.
Powodzenia
icon_smile.gif
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy