CHLEB NA ZAKWASIE (garsc informacji i porad dla poczatkujacych)

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
A te 400 g to 400ml ciasta-jat to ważycie?
wagą ważę
icon_smile.gif
 

KASIA.B

Member
Lut 13, 2006
201
0
0
:cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:

a ja właśnie WYWALIŁAW MÓJ ZAKWAS

zapomniałam o nim - nie piekłam teraz, ani nie nie dokarmiłam i idiotka - zostawiłam na kaloryferze, do lodówy też nie dałam...

Kożuch toto miało okrutnie podejrzany, koloru - za przeproszeniem - zielono- sraczkowatego. No i zapaszek tyż był nie tego....
A miał prawie 3 tygodnie. Takie marnotrawstwo !

Dziś lece po make żytnią typ 720 i stawiam nowy
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Dziunia -DZIĘKI.Wyrobiłam chleb codzienny wcześniej.Ciasto rzadkie klejące,ale chleb stoi w piekarniku i wyrósł ponad blaszkę.Nawet gdyby w smaku nie był ok.to i tak sukces.Nastawiam następne ciasto.
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Mam kolejne pytanie odnośnie ciasta zakwaszonego.Z nudów obserwowałam je i nastawiam 3 raz.Pierwsze po 3 karmienu po 3 godz zaczęło opadać,drugie po 2.5 a teraz nastawiłam 3 ciasto i po pierwszym karmieniu po 2 godz podniosło się prawie o połowę a po 2.5 zznacznie opadło.Czy będzie to miało wpływ na jutrzejszy wypiek?Najważniejszy jest 3 etap i piec bez względu na czas wówczas,gdy ciasto znacznie się podniesie?
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
po pierwsze wydaje mi sie, ze Twoje ciasto jest troche za rzadkie i pewnie dlatego tak szybko opada. Sprobuj dac wiecej maki w stosunku do wody. Ja tez wczoraj i dzisiaj robilam ciasto zakwaszone specjalnie dokumentujac zdjeciami kazdy etap, ale moje podnioslo sie mniej wiecej po 5 godzinach.
Tak naprawde najwazniejszy jest ostatni etap. W pierwszej i drugiej fazie spokojnie moze sobie opasc.

Moja rada nie wpatruj sie tak w to ciasto (kiedys bedziesz sie z tego smiac, zobaczysz :dump: ), przypilnuj tylko w ostatniej fazie, zeby zbytnio nie opadlo i wtedy piecz.

I nie przejmuj sie nim az tak bardzo, pomysl o tym, ze sa osoby, na tym forum rowniez, ktore nigdy nie robily ciasta zakwaszonego tylko wyjmuja zakwas z lodowki i lekko ociplony dodaja po prostu do chleba i pieka i ... chleby sie im udaja :shock:
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Zapewne masz rację.Pamiętam swoje pierwsze wypieki w maszynie-jakie to były przeżycia a teraz wszystko na oko odmierzam i do maszyny i zawsze się udają.
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
oto poszczegolne etapy ciasta zakwaszonego.

postaralam sie sfotografowac konsystencje ciasta, ktora to przysparza najwiecej problemow wszystkim, ktorzy zaczynaja



zakwas wyjety z lodowki, lekko ocieplony na blacie i rozmieszany


po dodaniu maki


po dodaniu wody


po wymieszaniu



po 8 godz







nastepna faza





po dodaniu maki w ostatnim etapie


ciasto po wyrosnieciu ok 4-5 godz, zwrocie uwage ze wyroslo prawie do brzegow naczynia



konsystencja mocno galaretowata, ciagnaca

gotowe, zeby uzyc go do pieczenia
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Dzięki.Znowu wykonałaś kawał dobrej roboty.Widzę jaki błąd popełniłam.Sugerowałam się nazwą gęstość ciasta naleśnikowego a powinno być gęściejsze,racuchowe,budyniowe.Dlatego pierwszy zakwas stał i nie podnosił się.Te zdjęcia rozjaśniły mi ten problem.Powinny znależć się w wątku o cieście zakwaszonym.To cenne wskazówki dla nowych osób,które podejmą próby z zakwasem zapewne będą bardzo pomocne.Moje ciasto jest nadal nie takie jak Twoje,ale chleby wyszły super.Ja je wylewam z dzbanka a Twoje zapewne trzeba wykładać łyzką.
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,457
7
38
Powinny znależć się w wątku o cieście zakwaszonym.
To jest własnie wątek o cieście zakwaszonym
icon_smile.gif

Co do konsystencji ciasta to przecież zawsze jak macie problemy i pytacie o ciasto zakwaszone to pierwsze odpowiedzi jakie są to to że ciasto pewnie jest zbyt rzadkie,to samo dotyczy zakwasu
icon_smile.gif
Ale w sumie fakt że ciężko być może określić konsystencję robiąc ciasto po raz pierwszy
icon_smile.gif
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Jeżeli chciałabym upiec chleb na zakwaszonym cieście pszennym,to zamiast mąką żytnią dokarmiam go metodą 3 fazową mąką pszenną i czy np do chleba pszenno-żytniego Mirabbelki mogę go dodać w takiej samej ilości?Mój mąż nie lubi kwaśnych chlebów i dlatego szukam innych opcji/czytałam,że pszenny jest mniej kwaśny/.
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
Jeżeli chciałabym upiec chleb na zakwaszonym cieście pszennym,to zamiast mąką żytnią dokarmiam go metodą 3 fazową mąką pszenną i czy np do chleba pszenno-żytniego Mirabbelki mogę go dodać w takiej samej ilości?Mój mąż nie lubi kwaśnych chlebów i dlatego szukam innych opcji/czytałam,że pszenny jest mniej kwaśny/.
w kazdym chlebie mozesz zmienic proporcje na korzysc maki pszennej. Mozesz spokojnie wziac zakwas zytni dokarmiac go maka zytnia a potem sprobowac wziac tylko do chleba 20% zytniej i reszte pszennej. Przejrzyj chleby Liski, ona glownie ma chleby na zakwasie z dodatkiem maki pszennej.

Zeby chleb nie byl zbyt kwasny, trzeba pilnowac, zeby zakwas i ciasto zakwaszone nie staly zbyt dlugo oraz pilnowac temperatury dodawanej wody:
......Użycie za zimnej wody do zakwasu powoduje niedostateczną fermentację tegoż. Użycie za ciepłej wody przekwaśnienie......
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Jak zwykle Twoje uwagi są bardzo cenne.Temp.mierzę elektronicznym termometrem-proszę się nie śmiać,ciast zakwaszone robię wg.Twoich przykazań.Chleby rosną jak na drożdżach.Najbardziej mężowi samkuje Twój pszenno-żytni-tam jest tylko 400 g zakwaszonego ciasta na 2 bochenki.
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Ten przepis mam już w ulubionych i czeka na swoją kolej-zmyliły mnie te rodzynki,bo mąż to typowy tradycjonalista.
 

MałaRybka

Member
Sty 9, 2005
1,139
0
36
Od roku się przymierzałam, dziś się odważyłam i wymieszałam mąkę żytnią z wodą
icon_smile.gif
. Mam to w 1,5 l. słoiku. Wyżej napisano żeby przykryc słoik. Moj slój to taki do kiszenia ogorków, przykryłam go szklaną pokrywką i postawiłam w lazience na kaloryferze (jedyny, do którego nie dosięgnie moje dziecię). Czy ta szklana pokrywka nie zaszkodzi? Jutro powinnam dodać łyżkę maki żytniej i wody? Moja mieszanka jest dość gęsta (jak ciasto biszkoptowe) i zastanawiam się czy nie za gęste. W razie czego dolać jeszcze wody?
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy