CHLEB NA ZAKWASIE (garsc informacji i porad dla poczatkujacych)

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
U mnie pleśń widoczna była na ściankach słoika-taka watka o kolorze niebiesko-siwo....Zakwas dokarmiam 1 na tydz i tez mam korzuch który za kazdym razem idzie wek.Jezeli zapach zakwasu niepokoi Cię to weż nowe czyste naczynie,starego zaskwasu przełoż ze 3-4 łyżki i dokarm go nową porcją mąki.Po podrośnięciu do lodówki
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
bietka @ 4 Jan 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=426915tu Ci nie pomogę bo nie piekłam go nigdy.Piekę rózne mieszańce robione j.w.i zawsze wychodzą.Mirabbelko gdzie jesteś?
jestem juz na miejscu
icon_smile.gif
i bardzo sie ciesze z tego. Nie ma jak w domu.

zdjec mam mnostwo. (moga byc wkrotce - tylko musze posortowac tematycznie)
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
ten kozuch, moim zdaniem tez, to nie plesn. Zakwas z ciemniejszych mak czesto sie tak rozwarstwia. Jak Cie niepokoi, mozesz go czesciej mieszac.
Ale wystarczy, tak Jak pisze Bietka, zdjac wierzchnia warstwe i porzadnie dokarmic i bedzie lepszy.
 

postri

Member
Gru 20, 2006
23
0
0
CYTATZakwas robię tak: mieszam 1/2 szklanki mąki i 1/2 szklanki ciepłej wody i zostawiam na 24 godziny przykryte ściereczką w ciepłym miejscu, po tym czasie dodaję znowu 1/2 szklanki mąki i 1/2 szkalnki ciepłej wody i znowu na 24 godziny i tak 4 razy. Trzeba pamiętać o mieszaniu zakwasu. Jeżeli bąbelkuje i ładnie pachnie można go zacząć używać. Po użyciu trzeba dodać 1/2 szkalnki mąki i 1/2 szklanki wody, zostatwić na 12 godzin i można wstawic do lodówki. Co 7 -10 dni trzeba go wyjąć z lodówki, dodać łyżke maki i łyżkę wody, zostawić w cieple na kilka godzin, można na noc i wstawic do lodówki. To chyba taka standardowa metoda.
Aha ja używam mąki żytniej białej i zakwas jest super. .
Witam

Gdzies znalazlem powyzszy przepis na zakwas. Zrobilem jak zwykle troche inaczej i zmienilem czas dodawania i mieszania na co 12 godzin.

Wydaje mi sie ze z zapachem jest wszystko ok, byl lekko kwaskowaty. Schowałem go do lodowki i po 3 dniach chcialem sprobowac jaki jest w smaku. Okazalo sie ze jest strasznie kwaskowaty, tzn. az parzy w jezyk (piecze). Dodam, ze przechowuje go w plastikowej butelce. Jest on szczelnie zamkniety-powinen byc otwarty?

Czy ktos ma jakies zastrzezenia lub uwagi?

Pozdrawiam
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
Zakwas nie jest do probowania.
icon_smile.gif
Nie slyszalam o takiej metodzie sprawdzania czy jest o.k.

Nie powinien byc szczelnie zamkniety i raczej butelka tez nie nadaje sie do przechowywania.
lepszy jest sloik lub jakies inne naczynie z szerszym otworem.

Zakwas lapie sobie z powietrze to co mu jest przydatne, wiec powinienes mu stworzyc warunki do tego. Mozna go przykryc papierem dziurkowanym lub folia, ja uzywam do tego celu dwukrotnie zlozonej gazy przytrzymanej gumka recepturka.
Przechowywany w ten sposob w lodowce nie pachnie jakos zbyt intensywnie i przez tydzien nie domaga sie karmiena
icon_mrgreen.gif
 

tokyoeyes

Member
Gru 7, 2006
58
0
0
dziewczyny, czy do dokarmiania zakwasu w ilości słoika litrowego nadal dodawać po pół szklanki wody i maki czy wystarczy po 1 łyżce?

mam za dużo zakwasu
icon_smile.gif

a kożuch skrzętnie zbieram i wyrzucam. Na zakwasie żytnim jest go znacznie mniej niż na pszennym. dziwne.
pa!
 

-magda-

Member
Mar 24, 2006
328
0
0
A mój jakiś słaby strasznie jest. Nie dość, że chleba nie podnosi, to nawet sam siebie nie może udźwignąć. Co mam zrobić? Nowy? Już tracę do niego cierpliwość
 

bietka

Member
Lut 25, 2006
3,897
6
38
Jak jest słaby to zeby się nie stresować, zrobić chleb na cieście zakwaszonym metodą 3 stopniową-zawsze wychodzi.
 

-magda-

Member
Mar 24, 2006
328
0
0
mirabbelka @ 8 Jan 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=429398.... Wez ze 2 lyzki starego i dodaj kilka lyzek (co najmniej pol szklanki) swiezej maki i odpowiednio wody. Powinna mu sie kondycja poprawic
icon_mrgreen.gif
Ile po dokarmieniu powiniem przyrosnąć zakwas, drugie tyle?
Pamiętam, ze mój pierwszy zakwas tak właśńie szalał. Nie to co ten.

mirabbelka @ 8 Jan 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=429565Jak tylko stwierdzisz, ze jest lepszy, dokarm go jeszcze porzadnie 2 razy i mozesz piec.
Czyli np po jednym dniu od pierwszego karmienia nakarmić drugi raz- tak dużo mąki jak wcześniej? i znowu kolejne karmienie? Wystarczy odstęp między karmieniami? Czy na kaloryferze może stać?

bietka @ 9 Jan 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=429650Jak jest słaby to zeby się nie stresować, zrobić chleb na cieście zakwaszonym metodą 3 stopniową-zawsze wychodzi.
Też o tym myślałam, ale....
Jeśli piekę wiejski chleb francuski z połowy porcji to da się tam zastosować metodę 3 stopniową? Aby zrbić ciasto zakwaszone należy nakarmić zakwas 145g mąki pszennej, 10g mąki żytniej, to ja jeszcze dzielę na pół- czyli aby robić metodą 3 st musiałabym to jeszcze podzielić na 3- wyjdzie strasznie malutko tej mąki. Tak może być?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,158
531
113
piszac o dokarmieniu 3-krotnym mialam na mysli zrobienie ciasta zakwaszonego w odstepach tak jak w instrukcji.

jesli sie upierasz przy chlebie francuskim powinnas robic dokladnie tak jak w przepisie, inaczej bedzie to juz tylko wariacja na temat
icon_smile.gif
 

-magda-

Member
Mar 24, 2006
328
0
0
mirabbelka @ 9 Jan 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=429942piszac o dokarmieniu 3-krotnym mialam na mysli zrobienie ciasta zakwaszonego w odstepach tak jak w instrukcji.
Czyli nie chodziło tu o ożywienie go w ten sposób, a potem do roboty i można zacząć piec'
To mając ten mój marny zakwas, co mam teraz zrbić, bo już się zamotałam?
gruebel_2.gif


mirabbelka @ 9 Jan 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=429942jesli sie upierasz przy chlebie francuskim powinnas robic dokladnie tak jak w przepisie, inaczej bedzie to juz tylko wariacja na temat
icon_smile.gif
Ale z połowy porcji mogę piec?
fiesgrins.gif


mirabbelka @ 8 Jan 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=429299jesli stoi w lodowce to zeby mu podtrzymwywac tylko zycie wystarczy lyzka lub dwie.
A jak stoi w tej lodówce to widać, że pracuje? U mnie mam wrażenie, że nie
icon_rolleyes.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,204
2,759
113

Załączniki

  • francuski_wiejski_2_.jpg
    francuski_wiejski_2_.jpg
    38.2 KB · Wyświetleń: 0
  • wiejski_z_Francji.jpg
    wiejski_z_Francji.jpg
    29.1 KB · Wyświetleń: 0

-magda-

Member
Mar 24, 2006
328
0
0
Piękne, piękne, piękne.
A jak robisz, że tak ślicznie błyszczą?
Czyli gdy robisz zaczyn, to też dzielisz wszystko na pół, prawda?
Bez dodatku drożdży?
I jak robisz, że tak pięknie Ci się podnosi do góry, pieczesz na kamieniu?
icon_eek.gif
Ja piekę w keksówce.
Uwielbiam smak tego chleba i tak bardzo szkoda mi, że mam teraz takie problemy z zakwasem
cry_1.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
9,204
2,759
113
-magda- @ 9 Jan 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=430030A jak robisz, że tak ślicznie błyszczą?
Te na zdjęciach chyba niczym nie były smarowane. Już nie pamiętam, ale jeśli czymś smaruję, to tylko wodą.
CYTATCzyli gdy robisz zaczyn, to też dzielisz wszystko na pół, prawda?
Tak wszystko dzielę na połowę, a ten okrągły był robiony z 1/3 porcji, czyli z 320g mąki (zajrzałam do swoich zapisków).
CYTATBez dodatku drożdży?
Jeśli widzę, że zakwas zrobił się wyjątkowo niemrawy, to wtedy dodaję do mąki odrobinę drożdży instant, ale naprawdę niewiele.

CYTATI jak robisz, że tak pięknie Ci się podnosi do góry, pieczesz na kamieniu?
icon_eek.gif
Ja piekę w keksówce.
Obydwa chleby były pieczone w garnkach jeden w owalnym, drugi w mniejszym okrągłym. Garnki z lekko podrośniętym chlebem wstawiam oczywiście do zimnego piekarnika.
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy