Chleb pszenno-żytni

belle

Member
Wrz 15, 2004
1,377
0
0
zrobilam i juz na sniadanie maz zjadl prawie polowe :mniam: bardzo nam smakuje
dziekuje nutinko za przepis :knuddel:
wyrabial i rosl w maszynie a pieklam na kamieniu ;)
 

Paulinka

Member
Wrz 18, 2004
4,774
0
0
będę robić, będę robić
mniam.gif
 

JotHa

Moderator
Członek ekipy
Wrz 20, 2004
22,942
0
36
Zrobiłam! No pyszny wyszedł

Robiłam w maszynie na programie RAPID. I wreszcie nie zrobiła się wanna z chleba

A wy na jakim piekłyście programie? Bo ja próbowałam kilku przepisów piekąc na PODSTAWOWYM i robiła mi się ta nieszczęsna wanna (chleb się zapadał) i nie wiem o co chodzi czy to program czy ciasto miało nieodpowiednią konsystencję.
Kolazanka z pracy od ok miesiaca jest szczesliwa posiadaczka maszyny i wlasnie tez mi mowi o tym, ze na NORMAL ma wanne, a na tym krotszym (bodajze RAPID) wypieka sie prawidlowo ! I to z przepisow, ktore u mnie, tzn z mojej maszyny sa ok.
:roll:
 

Paulinka

Member
Wrz 18, 2004
4,774
0
0
U mnie za pierwszym razem chlebek w misce urósł przepięknie, taki mięciuśki i pulchniuśki, a jak zagniotłam drugi raz to całe powietrze uszło i zrobiła się taka plastelina
icon_sad.gif
włożylam do foremki (na razie zajmuje 1/5 objętości
icon_sad.gif
) na razie rośnie ale co ja zrobie jak zostanie taki klusek?? :shock:
 

beciaw2

Member
Sie 11, 2005
613
0
0
Urośnie, urośnie, tylko poczekaj. Moja maszyna "przebiła" go po drugim rośnięciu, też kluch był i pięknie się podniosło.
Do maszyny nadaje się wyśmienicie. Ładnie rośnie, a nie ma obawy że się wyleje. Na mój gust trochę za słony,ale ja mam duże "ruskie" łyżeczki.
Neutralny w smaku więc na sniadanie jedliśmy ze wszystkim.
B.
 

Paulinka

Member
Wrz 18, 2004
4,774
0
0
Hehe chlebek wyszedł tak z pięć razy większy niż ta plastelina
icon_smile.gif
:banana:

bardzo smaczny, fajny i łatwiutki, ale jednak nie taki jak ze sklepu- delikatniejszy i neutralniejszy w smaku, bardziej się nadaje na śniadanko w towarzystwie dżemu lub twarożku niż na kanapki do szkoły
icon_smile.gif
 

docia

Member
Lis 11, 2007
142
0
0
Mój pierwszy chlebek.Nie wyszedł najpiękniejszy,ale jak smakował....Dla Was to plaskacz,a dla mnie to delicja.
Po przeczytaniu wielu postów,wiem gdzie popełniłam błedy.Spróbuje to naprawić.

BILD0562.JPG

Na błędach uczyć się najlepiej
icon_biggrin.gif
 

Załączniki

  • BILD0562.JPG
    BILD0562.JPG
    342.7 KB · Wyświetleń: 6
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Agunia05

Member
Lut 24, 2008
30
0
6
Zaciekawił mnie ten chlebek i mam na niego ochotę ale piekłam raz i nie udało mi się. Tzn tak, piekłam "gotowca" był smaczny ale nie wyrósł i była bardzo twarda i gruba skórka
icon_sad.gif

Więc zaczęłam czytać i szukać i się zastanawiać. I tu pojawiają się pytania
icon_sad.gif

w tesco znalazłam mąkę żytnią razową typ 2000 - zakupiłam, pszenna i tu zgłupiałam bo nawet na tej zwykłej "wyprodukowano dla ..." pojawiły się cyferki (a może były zawsze tylko ja ich nie widziałam?) No i wzięłam tą stojącą najbliżej tej żytniej - pszenna 500 ale jakaś "Gosposi" czy coś takiego. Czy to jest bez różnicy jaką pszenną mąkę sypnę? Osobiście największe zaufanie mam do mąki tortowej i innych tych "z wiatrakiem" ale czy taka może być pszenna?

No i kolejne pytanie. By skórka była miękka (a przynajmniej nie łamiąca zębów) należy spryskiwać wodą piekarnik i sam chlebek - ale na jakim etapie pieczenia? czy od razu po włożeniu do piekarnika? Czy drożdże polubią taką kąpiel i chlebek nie padnie? Czy też jak się lekko zarumieni wypiek?

Jeśli używam świeżych drożdży czy robić taki sam zaczyn jak do ciasta (drożdże + mleko + mąka + cukier do wyrośnięcia i dopiero do mąki) czy też tylko rozpuścić je w wodzie/mleku ?

Czekam na odpowiedzi i jak tylko one będą idę do kuchni bo mam ochotę na pyszny chlebek
icon_smile.gif
I z góry bardzo za nie dziękuję
 

Agunia05

Member
Lut 24, 2008
30
0
6
no i nie piekłam tego chlebka - zrobię to może jutro Zrobiłam inny i wyszedł wspaniały - ciasto nie boi się wody i nie klapło za to zęby będą całe
icon_smile.gif

Drożdże zrobiłam wg tamtego przepisu (Chleb - mój najbardziej podstawowy przepis) i super wyrósł
daumen.gif


Niestety nie wiem nadal jak to jest z tą mąką
icon_sad.gif
 

dorota_s1

Member
Mar 13, 2007
890
0
0
A mnie niestety ostatnio nie wychodzą chleby, ani ten, ani najbardziej podstawowy Nutinki
cry_1.gif

Rosną pięknie, ale w srodku glina. Zaczynam się zniechęcać co boli bardzo zważywszy że pierwsze dwa czy trzy były pyszne i piękne. Mirabelko ratuj, co powoduje, że chlebek robi sie gliniasty? Wyrastałam i w cieple i w zimnie, wydaje mi się, że proporcje takie jak za pierwszym i drugim razem no i nie wychodzą. Ja tak kocham domowe pieczywo, a teraz już na pewno się nie odważę na to na zakwasie.
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,066
434
83
dorota_s1 @ 7 Mar 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=671769A mnie niestety ostatnio nie wychodzą chleby, ani ten, ani najbardziej podstawowy Nutinki
cry_1.gif

Rosną pięknie, ale w srodku glina. Zaczynam się zniechęcać co boli bardzo zważywszy że pierwsze dwa czy trzy były pyszne i piękne. Mirabelko ratuj, co powoduje, że chlebek robi sie gliniasty? Wyrastałam i w cieple i w zimnie, wydaje mi się, że proporcje takie jak za pierwszym i drugim razem no i nie wychodzą. Ja tak kocham domowe pieczywo, a teraz już na pewno się nie odważę na to na zakwasie.
jesli z tych samych proporcji wychodzil dobry, a teraz jest zly, to moze to wina maki?

radzilabym Ci jednak sprobowac z zakwasem, bo nie od dzisiaj wiadomo, ze jesli chleb zawiera make zytnia to powinien byc pieczony przynajmniej z dodatkiem zakwasu, jesli nie na zakwasie samym. maka zytnia niezakwaszona moze powodowac, ze wychodzi gniot.
 

dorota_s1

Member
Mar 13, 2007
890
0
0
Z różnymi próbowałam, zawsze jest pszenna 650 i żytnia 2000 plus ziarna, ale nie potrafię powtórzyć początkowych efektów. Jakie są optymalne proporcje? jakiego stosunku żytniej do pszennej nie mogę przekroczyć? Może za dużo tej żytniej daję? Odważę się w końcu na ten zakwas na pewno, tylko muszę jeszcze trochę dojrzeć ;)
 

mirabbelka

Moderator
Członek ekipy
Gru 22, 2004
5,066
434
83
mysle, ze powinnas trzymac sie przepisu. jesli autorce i innym osobom wychodzil to teoretycznie i Tobie tez powinien.
wydaje mi sie jednak, ze mozesz bezkarnie zmienic proporcje na korzysc pszennej. tzn dodaj na poczatku tylko pol szklanki zytniej a reszte pszennej. tak sobie gdybam, ze powinno byc lepiej...
gruebel_2.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dorota_s1

Member
Mar 13, 2007
890
0
0
Dzięki Mirabelko! Będę próbować, nie chcę odpuszczać bo kurcze rajcuje mnie to pieczenie, tylko ile można jeść zakalce?
 

Akulka

Member
Gru 28, 2005
29,115
0
0
,,,

Pomyłka ....
zahnlos.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

momas

Member
Lut 19, 2008
4
0
0
witam.
Robiłam ten chleb wg opisu ( na marginesie - wyszło mi, ze to ,5 kg mąki), w maszynie program schnell (w sumie 2godz10 min) i .... kicha. Wanna sie zrobiła i klucha gliniasta....

czy program schnell zajmuje tyle samo czasu co Rapid?


powtórzyłam, ale wody dalam szklankę (może ciut mniej) i 13 dag drożdzy. I dopiekałam 20 minut.


Wyszetł troszkę zbity, ale ok Może niepotrzebnie dopiekałam 20 minut, może wystarczyło 10, ale wyszła bardzo chrupka skówrka, a taką lubię.

aha - w oryginalnym przepisie - jaka mąka pszenna jest użyta?
Chlebowa?



na marginesie - szukam przepisu na chleb, który byłby najbardziej podobny do tego "baltonowskiego" taki zwykły, najzwyklejszy....
do zrobienia w maszynie.

może ktoś poratuje jakimś linkiem, albo przepisem?

wypróbowałam wiele przepisów, ale wciąż nie moge znaleźc tego właściwego.