- Gru 22, 2004
- 5,158
- 531
- 113
Chleb razowy żytni z zaparką
Receptura, jedna z wielu, które otrzymałam od naszej Johasi ze starej książeczki pt. "Chyliczkowska piekarnia i cukiernia" wydanej w 1921 na potrzeby chyliczkowskiej szkoły gospodarstwa domowego, w której kiedyś uczyła jej Babcia.
Czytam fragmenty tej książki z duża przyjemnością i pokusiłam się o „przetlumaczenie” jednego przepisu przystosowując ilości do naszych realiów. W oryginale były proporcje na 2 kg maki !!
Spróbowałam, upiekłam - chleb jest bardzo dobry. I cieszę się, ze taka prosta, ale nasza rodzima receptura sprzed prawie 90 lat to jest to !!
Składniki:
1000g maki żytniej razowej
ok. 0,5 l wody
400g zakwasu
1,5 łyżki soli
1 łyżka kminku
Zaparzyć 200g maki 300–400 ml wody goracej, dobrze rozetrzeć i odstawić, żeby wystygło.
Następnie dodać resztę wody letniej (ja dodałam ok. 200ml), 400g płynnego zakwasu i 300g maki. Całość wymieszać, pozostawić w ciepłym miejscu na cala noc.
Na drugi dzien wsypać resztę maki (ok.500g) sól, kminek. Jeżeli za gęste dodać jeszcze trochę wody. Wyrobić aż zbieleje, uformować bochenek i zostawić do wyrośnięcia.
Mój chleb wyrósł drugie tyle przez ok. 4 godziny.
Wkladać do gorącego pieca najlepiej na łopacie wysypanej otrębami.
Ja piekłam w temperaturze ok. 230st. potem obniżyłam na 200st C. Całkowity czas pieczenia ok. 70 minut.
Polecam !

Receptura, jedna z wielu, które otrzymałam od naszej Johasi ze starej książeczki pt. "Chyliczkowska piekarnia i cukiernia" wydanej w 1921 na potrzeby chyliczkowskiej szkoły gospodarstwa domowego, w której kiedyś uczyła jej Babcia.
Czytam fragmenty tej książki z duża przyjemnością i pokusiłam się o „przetlumaczenie” jednego przepisu przystosowując ilości do naszych realiów. W oryginale były proporcje na 2 kg maki !!
Spróbowałam, upiekłam - chleb jest bardzo dobry. I cieszę się, ze taka prosta, ale nasza rodzima receptura sprzed prawie 90 lat to jest to !!

Składniki:
1000g maki żytniej razowej
ok. 0,5 l wody
400g zakwasu
1,5 łyżki soli
1 łyżka kminku
Zaparzyć 200g maki 300–400 ml wody goracej, dobrze rozetrzeć i odstawić, żeby wystygło.
Następnie dodać resztę wody letniej (ja dodałam ok. 200ml), 400g płynnego zakwasu i 300g maki. Całość wymieszać, pozostawić w ciepłym miejscu na cala noc.
Na drugi dzien wsypać resztę maki (ok.500g) sól, kminek. Jeżeli za gęste dodać jeszcze trochę wody. Wyrobić aż zbieleje, uformować bochenek i zostawić do wyrośnięcia.
Mój chleb wyrósł drugie tyle przez ok. 4 godziny.
Wkladać do gorącego pieca najlepiej na łopacie wysypanej otrębami.
Ja piekłam w temperaturze ok. 230st. potem obniżyłam na 200st C. Całkowity czas pieczenia ok. 70 minut.

Polecam !