chleb zytni na zakwasie

[Iguana]

Wzorcowy bardzo mi miło

Bardzo nie lubie jak mi sie przyklei do tego czym jest przykryty chlebek :| ale smak wynagrodził wszystko więc sie juz na niego nie gniewam

 

[AgusiaH]

Piekne zdjecia Iguano A chlebek na pewno smakowity

 

[Iguana]

Ciesze się ze się podoba bo nam bardzo smakuje nawet dziś. Upiekłam więcej zeby starczyło na kilka dni i wcale nie traci na smaku. Skórka po upieczeniu jak sie dorwalismy do jeszcze ciepłego była baaardzo chrupiaca a jak polezała w chlebaku do rana to taka w sam raz

 

[Nadia]

Zrobiłam wczoraj ten chleb dokładnie wg przepisu - jest bardzo, bardzo smaczny, mimo, że go za mało posoliłam.
Tym razem znowu część ciasta upiekłam w keksówce w piekarniku a część w maszynie. I ten piekarnikowy ma ładniejsze dziurki, choć maszynowego też nie mogę nazwać gniotem.
Wygląda na to, że chleb z samej mąki żytniej potrzebuje piekarnika i bardzo wysokiej temperatury (bo mieszany z maszyny wyszedł bardzo dobrze, chociaż też bez drożdży).

Nie wiem, dlaczego na podwojenie objętości wystarczyło mu 1,5 godz. - nie było specjalnie ciepło

 

[Nadia]

Jeszcze zdjęcie:

Porównałam go dzisiaj z kupnym chlebem żytnim na zakwasie. Mój ma wieksze dziurki

 

[mirabbelka]

bardzo ladny ten Twoj chleb, idealnie rozlozone dziurki, zadnych kominow, gratuluje

 

[Nadia]

Dziękuję Mirabbelko, pochwała z Twoich ust, a raczej spod Twoich palców liczy się podwójnie

 

[syso]

obiecuje, ze upieke te wszystkie chleby na podanych przeze mnie przepisach i bede obliczac na szklanki raczej (bo wazyc nie lubie), zeby bylo prosciej.

Nie, mirabbelka, ja wole wazone, jak juz to podawaj dwie wersje, dobrze

 

[margolcia]

Boszze jak ja Wam zazdroszczę tych bochenków, ja nie mam nawet bladego pojęcia o ich pieczeniu ale do jedzenia byłabym na pewno pierwsza

 

[syso]

Boszze jak ja Wam zazdroszczę tych bochenków, ja nie mam nawet bladego pojęcia o ich pieczeniu ale do jedzenia byłabym na pewno pierwsza

margolciu, zacznij, to naprawde jest fascynujace zajecie, a jakie pyszne.

 

[margolcia]

tylko od czego tu zacząć? wątków o chlebie jest tyle... musiałabym zacząć od najprostszego... hm, tylko, który to jest?

 

[Malgosimi]

od dowolnego chleba ziemniakami

 

[margolcia]

z ziemniakami? a gdzie jest instrukcja obsługi (jeśli można oczywiście)?

 

[syso]

tylko od czego tu zacząć? wątków o chlebie jest tyle... musiałabym zacząć od najprostszego... hm, tylko, który to jest?

moze od emigranta, jest prosty i bardzo smaczny, a zarazem wdzieczny, bo zawsze ladnie wyrasta

 

[syso]

Mirabbelko, chleb jest wspanialy. Jestem oszolomiona jego smakiem i struktura (jutro zrobie zdjecie), jest to jeden z najlepszych chlebow jakie w zyciu jadlam. Doslownie z mezem zezarlismy (juz po kolacji) jeden maly bochenek z maslem.
Zrobilam dokladnie wg przepisu, zadnych eksperymentow Pieklam w dwoch mniejszych keksowkach sil. i wyszly mi dwa sliczne bochenki. Nadal nie moge uwierzyc, ze bez drozdzy z samej maki zytniej wyrosnie taki ladny, wilgotny, ale nie zbity chlebek. Dzieki mirabbelko za przepis i za inspiracje

 

[mirabbelka]

wg mnie wlasnie chleby z maki zytniej maja niepowtarzalny smak

ciesze sie razem z Toba

 

[frigg]

Mirabbelko - właśnie urósł mi ten chlebek. Pomimo chłodu w domu (rósł w zamkniętym piekarniku) podwoił swoją objętość po około TYLKO 2 godzinach i to jak pięknie. Poczytałam Twoją "Domową Piekarnię" i posmarowałam go wodą rozmieszaną z odrobiną mąki.... Zamiast wody do chleba dalam maślankę i posypałam ziarenkami słonecznika. Bardzo mnie ciekawi jaki będzie ten chleb.Siedzi w piekarniku. Wczoraj upieklam codzienny - po prostu rewelacja!!! posypałam go makiem. Pyszny i śliczny.
Za te wszystkie przepisy

 

[frigg]

Jeszcze dokumentacja fotograficzna.Chlebek dużo już nie rósł podczas pieczenia. Za to w keksówce pięknie się zrumienił ze wszystkich stron i jest chrupiący. Bardzo pyszny - na dole ma chudziutki zakalec. Ale to pikuś. Już wiem, jak piec chlebek żytni. Chyba powinien jeszcze dłużej rosnąć. Ponad foremkę. Ale musiałam wyjść z domu i bałam się, że przerośnie. Połowę zamroziłam na czarną godzinę.

 

[oski]

witam!jestem nowa,ale z wami od jakiegos czasu.Nareszcie,dzieki wam moge jesc prawdziwy chleb.Mirrabelko!uwielbiam twoje chleby na zakwasie,ale twoj codzienny po raz drugiwyszedl mi ciezki i zbity.Probuje nadal,baardzo razowy-pycha!

 

[mirabbelka]

witaj !
chleb codzienny mozesz upiec z jasniejszych mak, zmienic konsystencje na luzniejsza lub jesli chcesz upiec chleb typu codzienny, ale puszysty to sprobuj koniecznie ten