chleb żytni razowy (inna wersja)

bancha

Member
Wrz 5, 2005
66
0
0
no wiec jak na razie sobie rosnie w misce od 4h i nawet podrosl, choc nie za duzo. ciasto strasznie lepiace, wiec ledwo sie dalo wyrabiac reka.... :roll:
zaraz bede formowac chlebek, ale chyba go wrzuce do foremki, bo mi ogragle dosc plaskate wychodza..mysle, ze nie ucierpi na tym.
no i bede trzymac za niego kciuki, bo nie watpie, ze jest pyszny! :mrgreen:
 

bancha

Member
Wrz 5, 2005
66
0
0
wrzucilam do keksowki i teraz sobie rosnie w lekko cieplym piekarniku. mysle ze bede przed polnoca. wyszla mi tylko jedna mala, ale tak wole, ostatnio pieklam codzienny w takiej dlugasnej to strasznie plaski wyszdl
icon_sad.gif

a jak chodzi o ten chlebek to na razie rewelacyjnie pachnie kminkiem :lol:
 

bancha

Member
Wrz 5, 2005
66
0
0
a wiec zla passa zostala przelamana :mrgreen: !!
wlasnie zjadlam sobie 3 kromeczki - brazowiutkie, aromatyczne, miesiste...
:lol:
jest naprawde przepyszny, juz nie wiem sama, ktory wole. ten czy ten drugi razowy otrebowy.
ten jest mniej wilgotnym, bardzo miekki i wspaniale pachnie. do tej pory nie lubilam kminku w chlebie, natomiast tu pasuje wysmienicie...
wyszedl mi jeden bochenek z malej keksowki, ale wazy kilo jak nic!
bardzo polecam!!
kurcze, ze tez nie mam cyfrowki.... :cry:
 

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0
Raz mi się nie udało z tym kolegą, ale dziś tak:


szczerze mówiąc nie wierzyłam, że mi wyjdzie, bo ciasto było strasznie klejące i z trudem uformowałam kulę (bo bochenkiem tego nazwać nie można). Jak rosło, rozłaziło się na boki, ale w piekarniku - o dziwo - wyskoczyło do góry.
Pyszny miąższ - lekko wilgotny, ale absolutnie nie gniotowaty.
No i czas - ten chleb kocha cierpliwych 8)
 

Pajda

Member
Wrz 6, 2006
16
0
0
Chlebek wlasnie sie piecze. Tyle, ze z połowy porcji wyrosła mi w koszyczku angielka
icon_rolleyes.gif
Ciasto mialo juz tak duze pęcherze, ze większe raczej nie miało szans wyrosnąć. Zresztą zobaczę po rozkrojeniu.
fiesgrins.gif
 

Pajda

Member
Wrz 6, 2006
16
0
0
Chlebuś już upieczony, a nawet spróbowany. Jak dla mnie cudo!!! Niestety nie mam czym zrobić zdjęcia mojej angieleczki, ale według mnie miękisz jest dobrze wyrośnięty, wilgotny i co tu dużo pisać - smaczny. Bardzo dobra, chrupiąca skórka. Dałam tylko znacznie mniej kminku, bo małżonek nie przepada, ale nastepnym razem dodam więcej. Najwyżej cały chlebuś będzie dla mnie
mniam.gif
Upiekę go tylko z większej ilości składników, albo...wyrosne go w misce i zrobię swój pierwszy okrągły bochen. Jak wyjdzie placek to najwyżej bedziemy mieli więcej skórki
lecker.gif
Przerabialiśmy to już na chlebie dorajl z serem pleśniowym.

W każdym razie kto ci Mirabbelko powiedział, ze żytni chleb nalezy jeść dopiero po 12 godzinach
icon_question.gif
icon_wink.gif
 

Piegus

Member
Mar 28, 2006
247
0
0
A jeśli ja chcę upiec z tej porcji 1 chleb, to muszę czekać po tych 4-5 godz, kolejne dwie (które są potrzebne po zdrobieniu dwóch bochenków), czy poprzestać bez ruszania tylko na tych i do pieca ?
(rany, czy ja sie po polsku wypowiedziałam
zwinker.gif
)
 

madlen

Member
Sty 17, 2007
41
0
0
jestem w trakcie wyrastania ciasta, słabo mu to idzie, muszę powiedzieć, że zakwas wyszedł mi łady ma duzo bąbelków, ale zaczyn bardzo niewiele podrósł.

Piekę ciasta drożdzowe i wiem mniej więcej jak ciasto rośnie na drożdżach, te jak zaklęte......
cry_1.gif


zostawię na noc do wyrośnięcia w lodówce, zobaczymy jutro.
 

osulka

Member
Sie 9, 2007
4,004
0
0
Pieke dzis ten chlebuś ale z połowy porcjii. Rany pierwsza wtopa to była bo dodałam zamiast otrębów żytnich to płatki żytnie (zalane nocą). Dodałam troche pestek dyni.
Juz po 4 godzinkach wyjęcłam go , urusł jako tako, tyle że trochę się nie trzyma w formie bochenka, delikatnie sie rozchodzi na boki. Zaraz go wrzucam do durszlaczka by odstał (bo koszyków nie posiadam, a w keksówce nie chce robić). No ale jak za te 2 godz. nie będzoie się trzymał to go w keksówke wrzuce.

Oj będą jaja czuje z tym chlebem !!!!
 

osulka

Member
Sie 9, 2007
4,004
0
0
Ok, zmiena planów. Po odpoczynku 20 minutowym wrzuciłam go do keksówki, z rodzaju mniejszych, bo taki ladacy.
Teraz jeszcze odpoczywa choc nagrzewam juz piekarnik i blache i zaraz siupek w keksówce na kateczke i piec. OBY WYSZEDŁ
icon_sad.gif
jetsem przerażona
pinggrins.gif
 

osulka

Member
Sie 9, 2007
4,004
0
0
No cóż chlebek mały, raczej nieudany i niewyrośniety, z foremki keksowej. Aczkolwiek przyznac trzeba smaczny, choć moim nie smakował bo kminek. Więcej go niezrobie, nie jestem tak wypasioną kuchara jak Mirabellka KRÓLOWA CHLEBÓW
icon_smile.gif


SP_A0073.jpg
SP_A0074.jpg
 

Załączniki

  • SP_A0073.jpg
    SP_A0073.jpg
    191.5 KB · Wyświetleń: 0
  • SP_A0074.jpg
    SP_A0074.jpg
    165.4 KB · Wyświetleń: 0