Chlebek wiktoriański

[Lis]

Według tego wzoru zawsze zaplatam chałki Gusi. Był w jednym z podawanych przez Linn linków. Rzeczywiście jest bardzo prosty i efektowny.

 

[Pimpek]

Wygląda faktycznie na prosty chlebek
hmm

Wiecie co
Dopiero jak zabieram sie za przepisy na cincinie widzę jakie mam jeszcze braki w wyposażeniu kuchennym
Urządzam się od 5 mc nie mam keksówki
Jak to dobrze że was mam

 

[syso]

Ja zapomnialam dodac opinii, ale robilam go Mirabbelko wiele razy z przeznaczeniem wlasnie na chlebek tostowy, jest super, na tosty i grzaneczki doskonaly

 

[Grzechu]

Oswiadczenie:

Z racji zalegajacych - z powodu zafascynowania chlebami na zakwasie, drozdzy, niniejszy chleb zostal uoieczony. Melduje ze wyglada tak:

 

[hazo]

Piękny Ci wyszedł. Napisz, jak smakuje, bo mnie bardzo. Taka miła odmiana po chlebach żytnich i pszenno-żytnich.

 

[Grzechu]

Dzieki

Kontynuuje meldunek, bo sie doczekac nie moglem i rozkroilem

.

Swietny miekisz, zaden drozdzowy nie wyszedl mi taki pulchny, w smaku delikatny, pyszny. U mnie wlasnie impreza, poszedl ze smalcem

(znaczy sie ja sprobowalem bez) i nawet w takiej formie Czesi i Slowacy zachwalali

.

Przyznaje tylko, ze po czterech chlebach na zakwasie tak... dziwnie troche... Ale na pewno, jak bede chcial sobie odmienic, ten bedzie w kolejce (z drozdzowych mam jeszcze ochote na ziemniaczany z czosnkiem Liski)

 

[mirabbelka]

uff ! odetchnelam, ze jednak Ci sie te drozdze przeze mnie nie zmarnowaly

Ale Ty zdolny jestes zombers

 

[Grzechu]

Te slowa z tych ust (tudziez spod tych palcow) to radosc dla uszu (tudziez oczu).

Co do drozdzy w lodowce - no dzisiaj znowu Wiktorianski w piekarniku - sie nie zmarnuja

 

[alisia]

Ten chlebek kusił mnie od dłuższego czasu ze względu na urodę i sposób wykonania (do zakwasów jeszcze nie dojrzalam

). Ku mojemu zaskoczeniu, nie powiem, nie powiem-miłemu- udał się i z tego powodu jestem szczesliwa. Co prawda urodą nie dorównuje chlebkowi Mirabbelki, ale co tam i tak jestem zadowolona, bo to mój pierwszy chlebek w zyciu. Użyłam dłuższej keksówki niż zalecana w przepisie, bo takową miałam akurat w posiadaniu, ale chlebek wyrósł bardzo wysoki i puszysty.
Dziękuję Mirabbelko

A to mój wypiek

i w przekroju

 

[hazo]

Piękny chlebek Ci wyszedł

 

[alisia]

index.php?act=findpost&pid=365973Piękny chlebek Ci wyszedł

Dziękuję, to dla mnie komplement jako, że to mój chlebowy debiut

 

[mirabbelka]

piekny

i ksztalt bardzo interesujacy i przekroj

 

[alisia]

Kształt taki trochę ,,chałkowaty", ale to trochę wina formy-wąska i długa

 

[tokyoeyes]

Muszę się pochwalić

Upiekłam go 2 dni temu. Byłam i jestem zachwycona wyglądem, zapachem i smakiem. Mleczny, maślany, idealny jeszcze ciepły z masłem i powidłami mojej mamy

Wyrastał oczywiście o całą noc dłużej - ale to wina arktycznej temperatury w naszym mieszkaniu, oboje lubimy 20 st

Dodałam o pół łyżeczki mniej suszonych drożdży bo zwyczajnie nie miałam. Dodam, że w ogóle nie wyrosły w ciepłym mleku więc ratowałam się 4 łyżkami żytniego zakwasu.

W lutym spodziewamy się synka, uznałam, że to idealny chleb dla maluszków!

 

[hazo]

Bardzo ładny chleb i zdjęcia też, tylko ciut za duże.

 

[mirabbelka]

piekny chleb

Tokyoeyes, pozwolilam sobie ustawic zdjecia jedno pod drugim i jest o.k.

 

[tokyoeyes]

Ok, następnym razem dam połowę mniejsze. Pokazują się nie za duże, gdzieś 15 na 10 cm. Ale nie ma problemu, następne będą mniejsze

 

[Sinistra]

index.php?act=findpost&pid=427465W lutym spodziewamy się synka, uznałam, że to idealny chleb dla maluszków!

GRATULACJE!

A chleb piękny

 

[calineczka]

Witam
a ja wczoraj upiekłam chleb na zakwasie z niewielką ilością drożdży.
składniki;
1 kg mąki pszennej 650 + garść mąki żytniej pytlowej+ garść mąki żytniej
2 szklanki zakwasu/mam go od lipca ub.roku/
1 szklanka wody ciepłej z 1 łyżką soli
1 szklanka wody ciepłej z 2 dkg drożdzy św. i łyżeczką miodu
2 łyżki oliwy
trochę sezamu

mąkę mieszam dodaję zakwasu i resztę składników/ciasto ma być takie jak na racuchy/
odstawiam do mikrofali z zapaloną żarówką na ok.1 godziny
następnie piekarnik włączam na 250*i termowent./jak ktoś ma ,niekoniecznie/ na ok 10 minut i wkładam ciasto do foremek/keksówek/ na wierzchu smaruję rozbitym jajem ze śmietaną i przez 15 minut piekę w 250* pożniej 45-50minut w 200* najniżym poziomie ale już bez termowentyl..
Wyjąć na kratkę i ostudzić.
Bardzo dobry chlebek.

 

[matylda]

Witam. Ja wczoraj postanowilam zrobic swoj pierwszy w zyciu chlebek ( a nie chcialam sie bawic w zakwasy) i wybor padl wlasnie na ten. On jest pyszny i nie ma z nim duzo roboty. Najlepsze bylo to ze zamiast stac godzine w foremce, to w moim przypadku stal (sic!) 7 godzin. Myslalam ze sie z nim cos stanie, albo ze bedzie jedna wielka dziura w srodku, ale na szczescie wszystko bylo OK. Zjedlismy wczoraj polowe cieplego, z samym maselkiem

. dzieki za przepis, napewno jeszcze z niego skorzystam