Ciasto ciepnięte/ ciepane

[Cinka]

 

[MarthaB]

o, jakie jasne, moje wygląda jak murzynek
Ale i tak w pracy smakowało, właśnie wydrukowałam przepis dla koleżanek

 

[Justyna77]

A ja jeszcze nie zrobiłam

rozchorowałam sie,ciasto czeka w kolejce.

 

[Lirene]

Chyba je dzisiaj popełnienie. Mam śmietanę 12%, może być?
To jedne z niewielu ciast jakie pamiętam z tego forum a nie było mnie tu bardzo długo.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=1596952Chyba je dzisiaj popełnienie. Mam śmietanę 12%, może być?

Takie pytanie już padło; zajrzyj na pierwszą stronę wątku.

 

[Lirene]

Właśnie wyjęłam z piekarnika, jest ciemno brazowe.
Na takie bardzo gorące kłaść śmietanę i od razu zwijac czy odczekać. Boje się ze się poparze.
Zwijac wzdłuż dłuższego boku żeby było długie czy raczej ma wyjść krótkie i grube. Przepraszam ze pytam ale mam mało czasu a te 36 stron czytania mnie przeraża. Przeczytałam kilka ale nie znalazłam odpowiedzi.

 

[h-elen]

Ja zwijam od razu, gorące i po dłuższym brzegu, żeby ciasto było dłuższe.

 

[Lirene]

aaaaaaaaaa upieklam na złej blasze, na tej mniejszej a nie tej na wyposażeniu piekarnika. Posmarowalam juz śmietana, co mam teraz zrobić, nie da się zwinąć. Help

 

[Cinka]

Teraz to już tylko pozostaje pokroić w równej szerokości pasy i złożyć jeden na drugi - 3, albo 4 warstwy. Obciążyć na chwilę żeby się ładnie skleiły warstwy.

edit
to smarowanie trzeba robić od razu po wyjęciu z piekarnika - zanim się rozsmaruje śmietanę (nie za dużo bo zwijanie ją wyciśnie) ciasto lekko przestygnie na tyle żeby móc je dotykać bez oparzenia się.
Posmarować i od razu pomagając sobie papierem podnosić i zwijać, zwrócić uwagę żeby ładnie zacząć, ciasno i równo - a potem samo się zwinie ładnie do końca.

 

[Lirene]

Dzięki za porady.
Przekroilam ciasto wzdłuż i górna warstwę pokroilam na 3 części i położyłam jadła na drugą. Dolna część zwinąć w rolade. W smaku super, musiałam męża powstrzymać żeby nie zjadł za dużo bo to ciasto dla gości na jutro.

 

[polonistka]

Jakiej margaryny używacie?
Zasadniczo unikam margaryn do pieczenia, gdzie mogę, daję masło - ale ono jednak zmienia smak, czasem też konsystencję. Unikam tłuszczów trans, więc np. palma odpada. Ktoś coś poleci?

 

[Joanna]

Na margarynach się nie znam, ale to ciasto z powodzeniem piekłam na maśle.

 

[JotHa]

Mnie się też wydaje, że masło niewiele zmienia. Ale od strony 'technicznej', jak się zachowują tłuszcze poszczególne kompletnie się nie znam. Chętnie też bym poznała odpowiedź, czy któraś z margaryn jest w miarę ok. Tylko, czy w tym wątku da się ?

 

[polonistka]

No i chyba jednak czegoś innego muszę na gwałt szukać. Nie umiem zwjać rolady

Zrobiła si|e wielka śmietankowa dziura w środku. Poparzone łapy pomijam.
Zobaczę jeszcze, jak będzie wyglądało jak wystygnie - a potem zostawię to chyba do domu, a dla rodziny zawiozę coś innego... tylko co?

 

[gracha]

Jak dla mnie zwijanie jest okropnie trudne, nie próbowałam przekrajać i składać. Proponuję wuzetkę cytrynową, szybka i smaczna. Na cinie jest przepis.

 

[Cinka]

Zwijać trzeba przy pomocy papieru na którym rolada się piecze, jedynie na samym początku trzeba jej pomóc żeby równo i ciasno zacząć, reszta zwija się sama kiedy podnosimy papier.

 

[MarthaB]

Jak piekę to ciasto to zawsze jest ogromne, popęka itp, ale jakoś się zwinie, nie udaje mi się, jak Cinka napisała, ciasno zwinąć na początku, ale nawet bez tego jakoś leci. Zresztą - ono nie ma wyglądać

 

[h-elen]

Wczoraj piekłam. Pierwsze zawinięcie pękło i na takiej grubszej części też się odcięło, ale to nie ma znaczenia bo śmietana wszystko skleiła i dzisiaj mam równy rulon. A pękło dlatego, że niepotrzebnie szybko odkleiłam papier. Żeby się nie poparzyć to chwilę po wyjęciu z pieca pozwalam odparować ciastu, smaruję i zwijam, jak Cinka napisała, za pomocą podkładu na którym się piekła.
Jutro rano upiekę jeszcze jedną na wynos.

 

[qd]

Podpatrzyłam ostatnio myk do zwijania: w odleglości 1 - 1,5 cm naciąć ( ale nie przeciąć!) ciasto wzdluż brzegu od którego zaczyna się zwijanie, po stronie wewntrznej, tej którą zaczynamy zwijać. W ten sposób początek robi się ścisły jak to jest wymagane.
Ciasto bez nadzienia zwinąć z papierem, odłożyć żeby przestyglo i zachowalo ksztalt, a potem dopiero smarować smietaną, kremem czy czymtam.

 

[h-elen]

qd, biszkoptowe rolady robię tak jak piszesz (bez nacięcia o którym nie wiedziałam) ale na tę zaleca się na gorący placek kłaść śmietanę, żeby chyba wsiąkła/zlepiła rulon.