Ciasto "poduszki"

[Maraa]

Ewusiek, idealne poduszeczki!

 

[Ewusiek]

index.php?act=findpost&pid=755075Ewusiek, idealne poduszeczki!

starałam się

 

[olcieek]

Piękne Ewu !
Zdradź mi tajemnicę takich pięknych krateczek, co ?

Wyciskałaś kwadraty z masy serowej czy paseczki bo wygląda jakbyś wyciskła paseczki ..

 

[aaricia]

CYTATAaricia- bardzo sie ciesze icon_biggrin.gif bussi.gif Zdjecie super! icon_biggrin.gif
Ciasto, rzeczywiscie nie powinno sie wylewac samo ze szprycy...-
- w szoku jestem, ze teraz serki homo sa bardzo rzadkie...

Dziękuje Caritko

A ten serek to chyba taki był przez to, że wrzuciłam go od razu z kubka do miski od malaksera i nie odlewając tej serwatki co sie zbiera czasami na dnie. Normalnie wylewał się ze szprycy sam. Ale nastepnym razem będę mądrzejsza

Ewusiek - piękne te poduszki w twoim wykonaniu? Jakiego serka użyłaś?

 

[Ewusiek]

Olcieek - paseczki

, ze szprycy , ale bez żadnej końcówki

Aaricia - tym razem waniliowego president , i zamiast budyniu dałam mąkę ziemniaczaną

 

[olasz]

nic nie mowcie... siedzi w piekarniku i pewnie zjem je w wiekszosci ja

Znowu robilam z chudego twarogu zmiksowanego ze smietana. Uzaleznia!

 

[olcieek]

kurka czyli to trzeba wyciskać paseczki ?
to dlaczego ja próbowałam wyciskać kwadraty z masy serowej ?

 

[Kasiula_bittersweet]

index.php?act=findpost&pid=755512kurka czyli to trzeba wyciskać paseczki ?
to dlaczego ja próbowałam wyciskać kwadraty z masy serowej ?

bo nie przeczytalas calego watku

nie Ty jedna pomyslalas o kwadratach ale my tu zostalysmy uswiadomione

 

[Maraa]

index.php?act=findpost&pid=755512kurka czyli to trzeba wyciskać paseczki ?
to dlaczego ja próbowałam wyciskać kwadraty z masy serowej ?

Olcieek

 

[olcieek]

a właśnie czytałam ! tylko się namotałam xD

to się nazywa czytanie ze zrozumieniem - mówię to ja. przyszłoroczna maturzystka, która wedle oddanej dzisiaj deklaracji maturalnej ma zdawać polski rozszerzony

 

[Azazelle]

Robiłam i ja

Dla mnie w przepisie trochę za dużo budyniu do sera, następnym razem dam połowę. Bardzo fajne to kakaowe ciasto, delikatne jak puszek

 

[tabako]

mojej rodzinie tak posmakował zakalec, że na niedzielę Poduszkowe Podejście Drugie, bo wyrośnięte ciasto pewnie będzie jeszcze pyszniejsze ;D mam więc kilka głupich pytań, chcę wszystko dokładnie wiedzieć, żeby nic nie zepsuć

Mogę liczyć na pomoc? ;D

1) Czy z ubijaniem żółtek to jest naprawdę taka dłuuuuga sprawa? Czy jeśli będę cierpliwie mieszać 10 minut, to w końcu zbieleją i się ubiją? ;D
2) Czy słowo "wmieszać" jest równoważne "posłużyć się robotem kuchennym" czy też lepiej wszystko mieszać łyżką? Zastanawia mnie też,czy jak na końcu dodaję mąki itd, to wszystko mam właśnie przemieszać ręcznie (ostatnio tak robiłam) czy można użyć miksera? czy też mikser źle zadziała na pianę z białek? ;D
3) Czy po dodaniu cuku, oleju i wody do żółtek, też używać miksera do mieszania? ;D
4) Co zrobić, żeby mi ciasto nie wsysło sera, jeszcze nawet przed włożeniem blachy do piekarnika? Więcej mąki? Ostatnio dałam bankowo 220 g, specjalny kubek mi to wymierzył ;D

Jeju. jaka będę wdzięczna za pomoc chcę sobie i rodzinie udowodnić, że potrafię i przy okazji zjeść przepyyyyszzzznnneee ciacho!

 

[Ewusiek]

Tabako - ja robiłam mikserem i wyszło

 

[hazo]

Żółtka ubijałam mikserem, ale na pewno duuużo krócej niż 10 minut. Po dodaniu części cukru, oleju i wody też ubijałam mikserem (ręcznym), pianę ubiłam KA i dodałam do jajek chyba w 3 razach każdą mieszałam ręcznie łyżką. Mąkę też wmieszałam ręcznie. Gęstość ciasta i gęstość masy serowej po prostu trzeba wyczuć.

 

[Maraa]

Tabako, ja też ucierałam mikserem ale tylko żółtka z cukrem, jak masa zrobiła się puszysta i biała dodałam olej i dalej ucierałam (mikserem). Powstał dość gęsty krem, przypominał majonez

Następnie dolałam wody i jeszcze chwilę ucierania (mikserem) Po dodaniu piany z białek i mąki przemieszałam tylko chwilę ręczną trzepaczką-rózgą. Wyszło mi idealne.

 

[Azazelle]

Jak Maraa...
A, dałam 4 jajka. Może to kwestia jajek? Moje były ogromne, stwierdziłam, że za rzadkie to ciasto wyjdzie i obcięłam ilość.

 

[aaricia]

Ja też mieszałam mikserem do momentu kiedy dodaje się białka - od tej chwili mieszałam ręcznie (białka, mąka) dużą łychą, którą zawsze mieszam muffiny.
Tak jak Azazelle, myślę że to kwestia płynu w cieście a więc pewnie jajek które różnią się wielkością. Poza tym może w tej fazie pierwszej kiedy się uciera żółtka z cukrem wartałoby użyć cukru drobnego?

 

[ajaj]

A i ja zrobilam. Nie powiem. Zjedli. Ale mi to jakas pokraka wyszla. Wygladalo troche dziwnie, no i moi chlopcy zapytali gdzie ser? Bo im naopowiadalam ze zrobie pyszny sernik. Troche malo sera. Ale ogolnie OK

 

[Maraa]

index.php?act=findpost&pid=755857Poza tym może w tej fazie pierwszej kiedy się uciera żółtka z cukrem wartałoby użyć cukru drobnego?

Można, na pewno by to nie zaszkodziło. Ja dodałam normalny cukier ( akurat nie miałam wtedy tego drobnego, do pieczenia) ale bardzo ładnie się rozpuścił w żółtkach.

 

[olcieek]

index.php?act=findpost&pid=755777Robiłam i ja

Dla mnie w przepisie trochę za dużo budyniu do sera, następnym razem dam połowę. Bardzo fajne to kakaowe ciasto, delikatne jak puszek

i dlatego ja dawałam więcej sera a nie budyniu

tylko jak będę robić kolejny raz to obetnę budyń bo w końcu zrobię linie z sera a nie kwadraty

xD

Ja właściwie robię to ciasto na opak i też wychodzi - jestem b. zdziwiona że takie puszyste, mięciutkie, wyrośnięte - ah ^^

Najpierw ubijam białka prawie z całym cukrem (no gdzieś 3/4), potem oddzielnie żółtka na szybkich obrotach z resztą cukru (jak się doda trochę 'twardego' białka to się szybciej ubija

). Dwie minuty i mam puszysty, kremowej barwy kogel mogel

Do niego woda w ilości 3/4 szkl i woda 1/4 szkl.
Dodaje takie płynne do białka ubitego, a potem lekko do tego mąkę z kakao.
Ser do tej pory był w 'kupkach', teraz spróbuję wycisnąć paseczki