Domowy jogurt naturalny

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
odpowiedzi nie dostałam ale doczytałam w innym przepisie na jogurt, że należy go szczelnie zamknąć (więc przelałam z kubełków do słoika). Wczoraj wieczorkiem jogurt był już galaretkowaty, teraz chłodzi sie w lodówce
daumen.gif
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
wyszedł b.dobry ale, jak na mój gust, troszkę za słodki
icon_neutral.gif
czy w waszych też nie było czuć tej cierpkości co w kupnych jogurtach? bo właśnie za to je uwielbiam i zastanawiam się czy wystarczy po prostu zmienić jogurt
gruebel_2.gif
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Nie bardzo wiem o jakiej cierpkości mówisz - w każdym bądź razie mój słodki nie był, wyszedł lekko kwaskowy, taki że po dodaniu zmiksowanych nektaryn i brzoskwiń musiałam dosłodzić trochę, bo wolę słodkawy niż kwasior - zwłaszcza jak ma być owocowy.

W domu mam teraz tak ciepło że zrobiłam go w zwykłym garnku stalowym, zostawiłam na noc na blacie w kuchni a rano był gotowy.
DSCF4892.JPG
 

Załączniki

  • DSCF4892.JPG
    DSCF4892.JPG
    135.9 KB · Wyświetleń: 2

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Sylwia, to bedzie zalezalo od mleka.

Tu na przyklad nie moglam kupic dobrego (smacznego) w proszku czy skondensowanego, ale tu maja krowy czerwone. Nie przypominam sobie, zebym gdzies holenderke widziala. A najlepsze czekolady mleczne sa z Alp na przyklad. Musi byc trawa delikatniejsza - mleko slodsze
icon_wink.gif

Latem jak sa upaly to tutejsze krasule badyle wtryniaja i mleko sotrzejsze. Tak mysle.
Sprobuj innej firmy.
I jak dluzej stoi - jeszcze w lodowce to sie ten jogurt robi bardziej kwasny.
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
kermidt @ 27 Jul 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=549768Sylwia, to bedzie zalezalo od mleka.

Tu na przyklad nie moglam kupic dobrego (smacznego) w proszku czy skondensowanego, ale tu maja krowy czerwone. Nie przypominam sobie, zebym gdzies holenderke widziala. A najlepsze czekolady mleczne sa z Alp na przyklad. Musi byc trawa delikatniejsza - mleko slodsze
icon_wink.gif

Latem jak sa upaly to tutejsze krasule badyle wtryniaja i mleko sotrzejsze. Tak mysle.
Sprobuj innej firmy.
I jak dluzej stoi - jeszcze w lodowce to sie ten jogurt robi bardziej kwasny.
dziękuję
cvety.gif
następnym razem spróbuję z innym mlekiem chociaż przyznam, że ten jogurcik już bardzo mi posmakował
icon_smile.gif
Robie go nieprzerwanie w litrowym słoiku, kiedy się kończy dorabiam kolejny
icon_wink.gif
Wczoraj robiłam go chyba czwarty raz
icon_smile.gif
Jestem baaardzo wdzięczna za przepis
bussi.gif
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
Powinien byc przykryty, ale to dlatego, ze jest mu wtedy cieplej. Niekoniecznie hemetycznie.
Moim zdaniem mleko moze by niekoniecznie tluste, ale jogurt chudy nie. Ja w ogole nie lubie chudych jogurtow: maja dziwny posmak / nie wiem czym jest spowodowany, ale cos takiego jest /.
Najlepszy oczywiscie jest jogurt grecki, ale moze byc dobry jogurt naturalny z jak najbardziej odlegla data przydatnosci do spozycia.
Troche informacji jest tez tu:
https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=1...mp;hl=jogurtowy
Przy duzej ilosci mleka / jednorazowej / mozna wykorzystac te metode, czyli zrobic w kapieli wodnej:
http://www.francescav.com/2007/07/yogurt/#more-502
Garnek z mlekiem musi byc przez caly czas przykryty. Kiedy woda w nizszym garnku / powinna siegac jednej czwartej wysokosci / sie schlodzi, trzeba wlaczyc na troche gaz. Calosc operacji trwa od 5 do 6 godzin.
 

play_GirL

Member
Lip 27, 2007
28
0
0
ja tez sprobuje zrobić, brzmi naprawde zachecająco:denknach:
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Ostatnio zrobiłam jogurt na jogurcie greckim i wyszedł i smaczniejszy i o "ciekawszej" konsystencji (takiej ciągnącej się
icon_mrgreen.gif
). Ja i moja kicia się zajadamy
daumen.gif
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
Ja ostatnio kupuje tylko grecki: do jakiegolwiek celu mialby mi sluzyc. Do "rozmnzazania", do pieczenia, do kurczaka w curry.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Pozwolę sobie wkleić tu ciekawe informacje n/t produkowania jogurtu, które przez przypadek znalazłam na forum winiarskim (do którego link podawała Ewalukas na wino z suszonych kwaitów czarnego bzu - żeby była jasność).

Jest to post farmerki 63 http://www.wino.org.pl/forum/viewthread.php?tid=14852
CYTATPodejdźmy do sprawy profesjonalnie...

Ojczyzną jogurtu jest Bułgaria, a za całe zamieszanie odpowiadaja bakterie termofilne, czyli ciepłolubne :
Streptococcus lactis
Streptococcus thermofilus
Lactobacillus bulgaricus.

No i ostatni hit : bakterie flory jelitowej - Lactobacillus acidofilus i bifidobakterie.

Sprawą pierwszoplanową jest zabicie w mleku bakterii właściwej fermentacji mlekowej - jesli tego nie zrobimy, uzyskamy pół zsiadłe - pół jogurt. Ta uwaga dotyczy oczywi ście mleka żywego. Z UHT rzecz oczywista.

Więc mleko od krowy nalezy najpierw dobrze podgrzać - ja to robię do stadium marszczącego się kożuszka. Wystarczy w zupełności. Następnie garnek przykrywam ( niech do niego nie wpadają inne nieporządane balterie) , i schładzam do temperatury 42 st. C. Teraz dodaję szczepionkę - w praktyce 3 łychy żywego jogurtu naturalnego. Dobrze merdam. Garnek obwijam ręcznikiem i stawiam na ciepłym parapecie, pod którym buzuje kaloryfer. Acha! Wielce przydatne do tego celu plastikowe pudła z przykrywką ! Można od góry przyklapnąc kawałem korka. Stoi tak sobie jogurcik około 3 godzin w ciepełku - i oto gotowy! Uzyskany w ten sposób produkt finalny nalezy schłodzić w lodówce. Dodatki owocowe i cukier wg uznania. Jest to tzw. jogurt pitny.

Jeśli natomiast konkretną gęściznę, to należy podnieść zawartość suchej masy w mleku. A do tego celu prowadzą dwie drogi -:

A. Długotrwałe gotowanie mleka w odkrytym garze ( czaso- i energochłonne) . Z objętości 1,5 l nalezy uzyskać 1 l.

B. Dodanie mleka w proszku - na 1 litr ciepłego mleka dodajemy 50-80 gram odtłuszczonego mleka w proszku. Ja ostatnio uzywam granulowanego z Gostynia ( patriotyzm lokalny ). Nalezy dobrze rozbić końcówka miksującą- wtedy unikniemy grudek.

Dalej kolejność czynności jak przy jogurcie pitnym.


Sprawą oczywistą jest, że mleka UHT, jako biologicznie absolutnie nieczynnego, pasteryzować nie trzeba - nalezy je tylko pogrzać do temp. 42-45 st.
 

Linn

Member
Wrz 17, 2004
8,842
0
0
Mleka UHT absolutnie nie trzeba podgrzewac. Tzn. ja go nie podgrzewam, gdyz wlaczam jogurtownice i ona dba o kontrole temperatury.
 

anuc

Member
Maj 17, 2008
908
0
0
Robił ktoś może jogurt z bakomy greckiego albo zotta naturlanego? Ja mam właśni tylko te 2 w domu i nie wiem, czy wyjdą - kiedyś robiłam z zotta i nie wyszedł :/ no i nie wiem czy to ten jogurt tak ma, czy może były inne przyczyny...z któegoś z greckich (nie pamiętam właśnie jakiej firmy) też mi nie wyszedł... a może sięwstrzymaćdo jutra i kupic ten co zwykle?
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,684
2,973
113
Z zotta robiłam i wychodził, ale myslę, że każdej firmie od może sie zdarzyć wypadek przy pracy i bakterie sie nie rozmnożą. Od jakiegoś czasu robię tylko z bałkańskiego w jest przepyszny. Wychodzi tak gęsty, że nie musze dodawać mleka granulowanego. Jedno opakowanie mam na 3 produkcje.
Może Twojemu jest za zimno i dlatego pożądana fermentacja nie zachodzi?
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Domowy jogurt to coś, co robi się praktycznie samo, nie wymagając od nas ani pracy, ani wysiłku, ani specjalnych umiejętności. W domowym wydaniu jest nie tylko smaczny i zdrowszy, ale także daje ogromną satysfakcję, że zrobiliśmy go samodzielnie. Robiłam go już wiele razy i powiem szczerze- kupne jogurty już mi nie są potrzebne
icon_smile.gif


jogurt1.JPG
Gęsty jogurt w typie greckim - z 4 czubatych łyżek

1 litr mleka pastetyzowanego (nie UHT!) - ja używam mleka 2%
2-4 łyżki jogurtu naturalnego lub śmietany (dobrej jakości, bez zagęstników takich jak żelatyna, mączka chleba świętojańskiego, mąka pszenana, guma guar etc.) - od tej ilości zależy gęstość produktu, jaki chcemy otrzymać: od gęstości zwykłego jogurtu do gęstego jogurtu typu greckiego

Mleko przelewamy do garnka. Zaczynamy gotować, obserwując. Kiedy mleko zacznie podchodzić do góry, wyłączamy palnik. Mleko przelewamy do naczynia, w którym będziemy robić jogurt, np. miski. Czekamy, aż wystygnie do temperatury 40 stopni C.
(Jesli nie mamy termometru kuchennego, odczekujemy ok. 20 minut.)

Następnie do odmierzonej ilości jogurtu lub śmietany dodajemy troche mleka i mieszamy. Chodzi o to, by temperatura jogurtu była mniej więcej podobna do temeperatury mleka, do którego go wlejemy. Jogurt wlewamy do mleka, całość dokąłdnie mieszamy.

Odstawiamy przykryte naczynie z mlekiem w ciepłe miejsce na 12 godzin. (W zimie np. koło kaloryfera, w lecie - po prostu nie w lodówce) Nastepnie naczynie wstawiamy do lodówki na kolejne 12 godzin. Po tym czasie jogurt jest już gotowy.

Gotowy jogurt można bez problemu przechowywać w lodówce (przykryty) przez tydzięń. Możemy jeść go w dowolny sposób: sam lub z dodatkiem konfitury, miodu, dżemu, płatków sniadaniowych czy muesli. Dodajac ulubione owoce otrzymujemy jogurt owocowy, a dodajac ogórek i czosnek - tzatziki.Do produkcji kolejnego jogurtu możemy użyć kończącego się jogurtu z poprzedniej produkcji - wówczas jesteśmy niezależni od produktów sklepowych. Jeśli nie robimy jednego jogurtu bezpośrenio po drugim, trzeba ponownie kupic produkt "startowy".

jogurt2.JPG
Jogurt standardowej gęstości - z 2 łyżek

Na podstawie bloga "Turcja od kuchni"
 

Załączniki

  • jogurt1.JPG
    jogurt1.JPG
    102.1 KB · Wyświetleń: 2
  • jogurt2.JPG
    jogurt2.JPG
    104.8 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Juz nie robie domowego, bo na rynku mozna kupic jedynie mleko pasteryzowane.
Slyszalam gdzies, ze najbardziej zblizone do prawdziwego jest mleko filtrowane. Nie pamietam zrodla, ale fakt mnie zaskoczyl i pamietam.
I mysle sobie: filtrowanego nie pasteryzuja?
Z pasteryzowanego mleka produkty wychodza gorzkie. Moze sprobuje z tego co mam teraz: organicznego, ale nie wierze zeby byla roznica.
Dlatego zazdroszcze mlekomatow. Za czesto prosto od krowy mleko mialam zeby na obecne nosem nie krecic.
A tak oszczednosc moze jest w portfelu, ale niestety kosztem smaku. Dawno nie robilam
icon_sad.gif

Jak kupie, to przynajmniej kilka dni po otwarciu jest bardzo dobry. Gorzknieje dopiero dluzej trzymany.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Jogurt z mleka pasteryzowanego nie jest gorzki.
Z mleka UHT nie robię.
Żadne mlekomaty mnie nie interesują, kupuję normalne mleko pasteryzowane w sklepie i jogurt jest idealny.
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
UHTego u mnie nie ma, bo to nie mleko.
Natomiast o najlepszym mleku jak od krow z pastwisk w Alpach mozna tylko pomarzyc
icon_wink.gif
Myslalam, ze to kwestia procesu, nie samego mleka.
Wiecie czy to filtrowane pasteryzuja?

W sumie nie powinni, bo pamietam, ze kobieta tlumaczyla, ze pasteryzacja jest dla zabicia bakterii, a filtrowanie je po prostu oddziela
gruebel_2.gif

Przekonalyscie mnie
icon_mrgreen.gif
Poki mam teraz to mleko organiczne a jogurtu akurat resztke to sprobuje.
I zrobie w szkle: w sloiku. Od razu tez kefir dla malzonka. Niech i on ma
icon_wink.gif


Mi, w czym robisz?

A mlekomatu
icon_wink.gif
i tak Ci bede zazdroscic
icon_lol.gif


Wiem co mi sie nie zgadza
icon_wink.gif

Kiedys nie bylo na rynku jogurtu balkanskiego, ktory teraz kupuje. Bez zelatyny, maczki znaczy skrobi i nie pamietam czym tam jeszcze zageszczaja
icon_wink.gif

Za 750g tego jogurtu place $2.
Zeby zrobic potrzebuje maly sloiczek (150g zaleznie od sklepu kosztuje $1,09-1,49) plus mleko. Teraz mam w lodowce 4l, czyli moglabym zrobic 5 jogurtow?
Mleko kosztuje 10$
icon_mrgreen.gif


 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
Ostatnią edycję dokonał moderator: