Dynia pieczona

h-elen

Well-known member
Lut 16, 2008
8,636
1,180
113
Joanna @ 18 Nov 2012 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1370522Nie radziłabym Ci jej piec, jest dość wodnista. Lepiej zrobić z niej zupę.
Do pieczenia najlepsze są butternut i hokkaido.
O, dzięki. Dobrze wiedzieć. Kupiłam łącznie trzy kawałki. Wszystkie mniej więcej takie jak ten na zdjęciu. Część zamrożę.
Trochę szkoda, bo napaliłam się na pieczoną. Ani piżmowej ani hokkaido nie było.
 

h-elen

Well-known member
Lut 16, 2008
8,636
1,180
113
Wczoraj, w Auchan kupiłam hokkaido (cena za sztukę 4,68). Przeczytałam jak ją przyrządzić i będę działać
icon_smile.gif
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,687
2,977
113
Już????????????? Jesień.
cry_1.gif
 

sionia

Member
Maj 3, 2006
2,363
0
0
Skoro wprowadziłam do jadłospisu kasze jaglana to teraz czas na dynię.
W tym roku przymierzam się do przecieru dyniowego z przepisu Samanty i do tej wersji pieczonej.
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,687
2,977
113
Ja już tylko w wersji pieczonej, a potem mrożonej. Nie muszę dyni wcześniej obierać, bo z upieczonej skóra sama odchodzi, blenderowanie niekonieczne, jest bardziej skoncentrowana i o wiele smaczniejsza.
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,391
3,683
113
Sioniu, spróbuj koniecznie. Pieczenie wydobywa z dyni słodycz i aromat, jakiego się nie osiągnie gotowaniem.
Też zdecydowanie polecam wersję pieczoną.
Do tego przecier u mnie się długo nie trzyma, mimo wyparzania słoików i pasteryzacji. Mam za ciepłe mieszkanie.
Mrożenie pewniejsze, o ile nie zapomnę, że zamroziłam.
Bo czasem mam wrażenie, że w zamrażarce mam nie tylko wieczną zmarzlinę, ale też Wielką Czarną Dziurę...
icon_wink.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Jolan

Member
Lis 23, 2009
3,391
0
0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Ja sobie wymyslilam, ze kupie ile wlezie na grila (sporo) i zuzyje gaz do konca.
Mam nadzieje, ze nie bede sobie plula w brode potem
icon_biggrin.gif
jak sie trafi cieplejszy weekend. A i w kurtce mozna grilowac bez problemu.
Ale na razie w temacie dyn se nic nie zmienia. Nie ma nowych.
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0

Moniak

Well-known member
Wrz 19, 2004
15,891
212
63
Właśnie jesteśmy po degustacji! Sos świetny, najpierw chłop marudził, że tyle zrobiłam, ale wsuwał... I bardzo syte to jest
icon_smile.gif

A co dynii, to jestem trochę rozczarowana. Pokroiłam ją, pomazałam oliwą i posypałam ziołami, wszystko wymieszałam i dopiero na blachę. Piekła pewnie ok. 30 minut, wyglądała pięknie, przyrumieniła się nieco i w tym ziołowym ubranku - mniam.
Ale smak taki ziemniakowaty, nie słodki, nie gorzki, nie kwaśny, taki jakiś nijaki. Jak podkrecić ten smak dynii?
Chciałam to danie zaproponować kolezance do knajpy na przystawkę, ale czy się przyjmie?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Nie soliłaś? Ja solę, niewiele ale jednak. W smaku zawsze jest słodkawa - chociaż poszczególne egzemplarze które jadłam potrafiły różnić się dość znacznie między sobą - jedne były trochę wodniste, inne bardziej mączne w strukturze - takie bardziej mięsiste.
Sama w sobie dynia właśnie jest trochę bezpłciowa - dlatego ta mieszanka przypraw musi być dobrana tak żeby podbić jej delikatny zapach i smak, pieczenie w tym bardzo pomaga - ale przyprawy muszą być dobrze dobrane, żeby smakowało.
Ja doprawiam różnie, ziół niewiele, za to papryki różne, chlapka sosu worcestershire, sól, szczypta cukru, pieprz czarny mielony, czasem czosnek granulowany.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Moniak

Well-known member
Wrz 19, 2004
15,891
212
63
Nooo, nie posoliłam dynii
icon_sad.gif

Dałam wprawdzie trochę inne przyprawy (m.in. suszoną miętę, sporo chili - ale wcale nie było tego czuć), myślałam, czy włąśnie nie sypnąć szczypty cukru i octu balsamicznego.
 

Moniak

Well-known member
Wrz 19, 2004
15,891
212
63
Hmmm, dojadam na zimno i wydaje mi się smaczniejsza teraz. Choć już nie wygląda tak ładnie.
A moja wątroba łka ...
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0
Do pieczenia daję: sól, pieprz, majeranek i papryke wędzoną. Najchętniej juz bez sosu jem albo przerabiam sobie taką pieczoną na zupę krem - daję ziemniaki (miksuję) i dodatkowo np. harissę - lubię trochę pikantniejszą
daumen.gif
 

Moniak

Well-known member
Wrz 19, 2004
15,891
212
63
Właśnie jakiejś pikantności mojej brakło, chociaż tego chili sporo sypnełam.
An zimno mi bardzo smakuje, nie ma tej ziemistości w sobie, z sosem - rewelacja.
Muszę popracować nad smakiem.
 

ankafaka

Well-known member
Kwi 11, 2008
1,296
269
83
Możecie napisać jak mrozicie hokkaido? Upieczoną? W kawałkach, czy jako mus? No i jak później (po rozmrożeniu) taką dynię przygotować do jedzenia?
Zrobiłam już mały zapas i chciałabym moje dynie jakoś "przetworzyć", bo na bieżąco wszystkich nie zjemy.