Grzyby w occie ze Starej Rzeki

[AnkaP]

A w mojej okolicy pokutuje przesąd, że w czasie pełni grzyby nie rosną Ja się fazami księżyca nie przejmuję i jeżdżę do lasu, kiedy tylko mam okazję.

 

[reniam_123]

Znajomy mówi, że jak pełnia księżyca to będzie wysyp grzybów.

U nas też się tak mówi

 

[qd]

Część z wczorajszego urobku postanowiłam zamarynować jak w przepisie z tego wątku. No i mam wątpliwośći: ile czego z przypraw na słoiczek 0,320 ? Poradźcie proszę!

 

[qd]

Taki urobek.

 

[hazo]

No i mam wątpliwośći: ile czego z przypraw na słoiczek 0,320 ? Poradźcie proszę!

Wiele razy robiłam z tego przepisu w takich słoikach i nigdy nie zastanawiałam się ile przypraw; zawsze na oko.

A w tym roku pierwszy raz zrobiłam maślaki w occie, ale z innego przepisu. Według niego nie trzeba obierać ich ze skórek i tak zrobiłam. Ciekawa jestem jakie będą.

 

[Jaska]

U nas też się tak mówi

Mam jak Anka. Są grzyby, jest czas, chęć i siły to idę i zbieram.
Traktuję to jako hobby, relax, naturalny 'odstresowiacz'.

 

[Jaska]

Zamierzam zrobić gąski zielonki (i siwe) w tej zalewie. Już nie mogę się doczekać!

 

[Jaska]

Kupiłam specjalnie zielone wieczka na ten przepis!
Mix grzybowy z większością podgrzybka i po kilka gąsek zielonych i siwych, rydz, kurka i maślak w pojedyńczych sztukach.
Dodałam do słoika liść laurowy świeży, tymianek, pieprz zielony, goździk, ziele angielskie, tymianek świeży, kolendra w ziarnach( mam z własnej uprawy). Chrzan i czosnek też!

 

[hazo]

Moje dzisiejsze:

 

[AnkaP]

To dorzucę moje wczorajsze Trzy słoiczków podgrzybków i jeden maślaków. Właśnie idę do kuchni dorobić im naklejki.