Nikt nie piecze tego chlebka
, a jest taki pyszny. pieke go przynajmniej raz w tygodniu. mam tylko jeden problem, prawie zawsze po zaparzeniu maki robią mi sie kluchy, przecieram potem szybko przez sitko i jest ok, ale nie udalo mi sie jeszcze bez przecierania. temparaturę wody mam dobra bo mierze termometrem, wiec problem tkwi raczej w odpowiednim mieszaniu, moze powinnam mikserem? Tylko do tak niewielkiej ilości maki szkoda zabawy z mikserem, ale jak nie bedzie innego wyjscia to spróbuje. Może ten problem zniecheca też innych do pieczenia tego chlebka?
Anula

Anula