Kluski drożdzowe gotowane na parze*

[kamila]

może za krótko je trzymasz?

 

[margolcia]

myślę, że trzeba je robić takie nie za duże, bo one przecież potem i tak podrosną

 

[Hiena]

hop

jakiej wielkosci najlepiej formowac te pampuchy?
z podanych proporcji ile wychodzi sztuk?

 

[kasha]

hop

jakiej wielkosci najlepiej formowac te pampuchy?
z podanych proporcji ile wychodzi sztuk?

Ja szklanką wycinam

a porcja taka, że na jeden obiadek wystarczyć powinno

 

[kamila]

Ja też szklanką, wygodniej i się nie rozlatują

 

[Agata]

Dostałam kiedyś przepis na podobne kluski o nazwie pampuchy i próbowałam zrobić je 2 razy i dwa razy klapa i nie wiem co zrobiłam źle a przepis na pewno był sprawdzony bo kobieta od krórej go mam robi te kluski od wielu lat. No ale muszę jeszcze z tego przepisu spróbować bo mąż pamięta ten smak z obozów harcerskich i już dwa razy myśłał że sobie poje a tu nic ja po drugim podejściu się lekko poddałam no ale przecież nie może być tak że nie wychodzi. W końcu wyjść musi

 

[kasha]

Aga, mnie też nie wychodziło i ciapajza do rąk się kleiła, ale za 3 podejściem jedliśmy smakowite buchty Więc do trzech razy sztuka

 

[Agata]

No jasne Kasha do trzech razy sztuka a wmoim przypadku to może nawet i do czterech, pięciu...

 

[Simona]

Mmmmmniam! Nowy przeboj u mnie w domu. Tylko z czym jeszcze mozna to robic/jesc? Bardzo prosze o jakis pomysl.

 

[kasha]

Mmmmmniam! Nowy przeboj u mnie w domu. Tylko z czym jeszcze mozna to robic/jesc? Bardzo prosze o jakis pomysl.

W polskich przedszkolach i szkołach buchty podają z breją owocową

czyli zmiksowane truskawki lub jagody z dużą ilością śmietany i cukru lub z masłem i cukrem.
Oczywiście można z sosami mięsnymi jak najbardziej je wcianać czyli do gulaszu są ok. ale też pyszne z masełkiem i posypane rozdrobnionymi orzechami i z cukrem

 

[carli]

Pamiętam ten smak z kolonii w Wiśle, potrafilismy zjeść po kilka porcji z sosem jagodowym- jadłam je wtedy pierwszy raz. U mnie w domu sie ich nie jadało. Zrobiłam jakiś czas temu i wyszły przepyszne a rodzina zachwycona. Dzisiaj powtórka z sosem pieczarkowym i wiśniowym do wyboru.

 

[Layla]

U nas w domu figurują jako parowce i zjadamy je z polewą czekoladową , mniam.......
Ostatnio zrobiłam cała furę i część zamroziłam na tzw. "potem" a potem zajadaliśmy się nimi przez 4 dni i wcale się nam nie znudziło

 

[europa112]

Nie wiem czy Wiecie ale w niektórych rejonach kraju nazywa się to "kluski na gaciach" wg Mycha3

 

[burek]

Hop! Dziś robię kluchy na parze z truskawkami. Sezon ponoć już się kończy. Trza korzystać.

 

[kasiak73]

Dzisiaj robie kluchy na parze z powidełkiem w srodku mniam

 

[Nutka]

Parowce to kultowy przepisik w moim domku. Mamuśka zawsze robiła, a wczoraj zrobiłam je ja

1 kg mąki
ok. 1/2 l mleka
6 jaj (jaja ubić z łyżką cukru, można dodać cukier waniliowy.
2 łyżki margaryny
ok. 1 łyżka soli
7 dag drożdży
1 łyżka cukru

Po raz pierwszy użyłam do tego parowaru. Świetnie się nadaje. Moja mama robiła to na garnku obwiązanym ściereczką.

Parowce + mięsko gulaszowe z sosem + kapucha na gorąco = Niebo w gębie

 

[kasha]

O rany, z kilograma mąki!

To się niźle narobiłaś, ja bym chyba 3 dni je robiła

 

[kasiak73]

Mniam Nutka ale smaka mi zrobiłaś

Jutro robie ja zawsze paruje na garnku z gaza ale może faktycznie w parowarze lepiej

 

[Nutka]

index.php?act=findpost&pid=410728O rany, z kilograma mąki!

To się niźle narobiłaś, ja bym chyba 3 dni je robiła

No właśnie, że nie

Mamuśka obdarowała mnie odpowiednim sprzętem i wrzucam składniki a maszyna sama miesza

dlatego właśnie wcześniej za to się nie brałam, bo chyba łapki by odpadły

index.php?act=findpost&pid=410777Mniam Nutka ale smaka mi zrobiłaś

Jutro robie ja zawsze paruje na garnku z gaza ale może faktycznie w parowarze lepiej

Bo i smaczne jest

Dziś miałam powtórkę z wczorajszego dnia i jeszcze na jutro bydzie

bo jest tego trochę.
Garnka z gazą bałam się jak ognia, bo i parzyło w łapki i jakoś tak zawsze w oczy mi naparowało, gdy pomagałam - więc jakoś tak szybko się ewakuowałam. Sprzęt przetestowałam sobie do parowców i jest super

na spód jednak dobrze jest położyć gazę, bo przywierają do plastiku. Już zapowiedziałam małżonkowi, że co niedziela będą parowce i tak do znudzenia

Hi hi. Ucieszył się, bo i pyszne. Ale to by wychodziło, że nie tylko w niedzielę te kluchy by były - to tak się nie da, bo znudzą się szybko

 

[dominique]

A ja blagam o lopatowe tlumaczenie jak je dokladnie zrobic, co z tymi drozdzami i w ogole jak potem? Maslo rozpuszczone czy twarde???
No bo smaka scie mi narobily ogormniastego, a ja juz kilka razy z innych przepisow probowalam i zawsze klapa, wiec moze jak zrobie raz a porzadnie to wyjdzie.