Krem do tortów- lekki, ale zwarty

[mag-pio]

Na początku marca robiłam wersję z białą czekoladą. Niby wszystko zgodnie z przepisem, ale już w lodówce, po przełożeniu blatów biszkoptu, masa strasznie się zwarzyła. Wyglądała okropnie, ale zjeść się dało - śmietankowo-serowa masa Pilnowałam temperatury składników, ubijałam długo... i wyszło jak wyszło. Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby dodawać masło do budyniu ?

W poniedziałek spróbuję raz jeszcze, tyle że w wersji z nutellą. Może tym razem się uda

 

[Nicki1]

Mi się zawsze ta masa zważy, ale zaraz po zrobieniu zagotowuję wodę w garnku i nad parą ubijam ponownie, wtedy wszystko wraca do normy. Następnie chłodzę ok. pół godzinki i przekładam torty smarując zimnym nożem.
Ostatnio rozpuszczam czekoladę w budyniu, dużo szybciej, bo nie trzeba czekać aż śmietana z czekoladą mocno się schłodzi.
Masa pyszna, choć nie należy do najłatwiejszych.

 

[mag-pio]

Donoszę, że wersja z nutellą bezproblemowa

Biała masa nie daje mi jednak spokoju i jeszcze kiedyś spróbuję zrobić ją ponownie.

 

[Nicki1]

jak robiłaś masę z nutellą?
możesz szczegółowo rozpisać ile dodawałaś i kiedy?

 

[mariola196412]

index.php?act=findpost&pid=1114072Mi się zawsze ta masa zważy, ale zaraz po zrobieniu zagotowuję wodę w garnku i nad parą ubijam ponownie, wtedy wszystko wraca do normy. Następnie chłodzę ok. pół godzinki i przekładam torty smarując zimnym nożem.
Ostatnio rozpuszczam czekoladę w budyniu, dużo szybciej, bo nie trzeba czekać aż śmietana z czekoladą mocno się schłodzi.
Masa pyszna, choć nie należy do najłatwiejszych.

I ja miałam przygodę z ta masa tez mi sie zwazyla , gdybym tu szybciej zajrzala

dało by sie uratowac moze zle cos robilam czy smietane jak dac do kremu to mikserem nadal mozna ubijac??? moze wymieszac delikatnie tylko recznie tzn.lyzka???

 

[Iva]

i mi się zważyła

i nie zostanę fanką tej masy, jednak wolę tradycyjną mase maślaną albo bitą śmietanę. Coś mi budyniowe nie leżą

 

[Margot]

a ja ja uwielbiam , czekolady tak jak już pisałam roztapiam w gorącym budyniu
właśnie tort na komunie będzie z tym kremem, a wierzch będzie z ubitej śmietanki z mascarpone

 

[Iva]

w smaku dobra, nawet bardzo, ale widzę, że nie tylko mi się waży
a nie lubię takich mas co to z góry wiadomo, ze trzeba bedzie ratować. A i po uratowaniu nie była idealnie gładka

 

[LeNinka]

Nigdy mi się nie warzy, a teraz na komunię córki mi się zwarzyła.

Ale i tak to ulubiona masa naszej rodziny oraz "krewnych i znajomych królika".

W tę niedzielę też się nasłuchałam pochwał jaki to pyszny tort zrobiłam.
Ale też rozumiem, że można się uprzedzić do niej i zrezygnować, zwłaszcza przy ważnych okazjach, kiedy czasu jest mało na poprawianie.

 

[Margot]

ja od czasu jak daję czekoladę do budyniu , nie mam z nim żadnych kłopotów
A krem uwielbia cała moja rodzina , wszyscy znajomi i nieznajomi co się załapali na tort jakiś co z nim robiłam

 

[LeNinka]

index.php?act=findpost&pid=1125155ja od czasu jak daję czekoladę do budyniu , nie mam z nim żadnych kłopotów

A ja właśnie teraz Twoim sposobem dodałam czekoladę do gorącego budyniu

Nie umiem wytłumaczyć, czemu się zwarzyło.

Robię tą masę do tortu zawsze i każdemu i znam zasady, kiedy może się zwarzyć, a kiedy nie powinna.
To pewnie z nerwów- za bardzo mi zależało

 

[Margot]

o kurcze

tom narozrabiałam , mi ona wychodzi jak z nut, no raz mi się zważyło, jak sukienkę robiłam ale wtedy było 45 stopni w cieniu

 

[LeNinka]

index.php?act=findpost&pid=1125188o kurcze

tom narozrabiałam , mi ona wychodzi jak z nut, no raz mi się zważyło, jak sukienkę robiłam ale wtedy było 45 stopni w cieniu

Eeee tam, nic nie narozrabiałaś.

Chciałam sobie uprościć i nie wyszło. Takie życie. Ale odratowałam i nikt nie zauważył

 

[Iva]

może nie powinnam się tak zrażać, może zrobie sobie na imieniny

ale powiedzcie mi proszę, ta śmietana z czekoladą taka gesta wyszła, właściwie nie dała się ubić

tak miało być?

 

[LeNinka]

index.php?act=findpost&pid=1125397może nie powinnam się tak zrażać, może zrobie sobie na imieniny

ale powiedzcie mi proszę, ta śmietana z czekoladą taka gesta wyszła, właściwie nie dała się ubić

tak miało być?

Pewnie dałaś 36% śmietanę? To tak, ona taka gęsta jest, że właściwie nie wymaga ubijania. Ja ostatnio daję 30% świeżą, albo UHT z kartonika i po ubiciu jest lżejsza.

 

[Iva]

index.php?act=findpost&pid=1125448Pewnie dałaś 36% śmietanę? To tak, ona taka gęsta jest, że właściwie nie wymaga ubijania. Ja ostatnio daję 30% świeżą, albo UHT z kartonika i po ubiciu jest lżejsza.

dalam 30% z kubeczka z Lidla

 

[LeNinka]

index.php?act=findpost&pid=1125451dalam 30% z kubeczka z Lidla

Oooo!

I 100 g czekolady? I gęste wyszło?
Często daję tę śmietanę z Lidla i jest OK.

 

[Margot]

dziewczyny , bo czasami tak jest ,ze coś tam się knoci i nie ma wyjaśnienia ,ale ja napiszę jedno , ten krem i tak wymiata , choćby by trzeba go ratować ( śmietankę to wystarczy jeszcze raz podgrzać i ponownie schłodzić,a do kremu dodać trochę roztopionego gorącego masła lub trochę oleju neutralnego w smaku np z pestek winogron, ubić i znów jest idealny )

 

[Cinka]

Smak wynagradza wszelkie niepowodzenia w trakcie tworzenia

choć ja nigdy z nim nie miałam problemów. Pyszny jest

 

[Iva]

index.php?act=findpost&pid=1125463Oooo!

I 100 g czekolady? I gęste wyszło?
Często daję tę śmietanę z Lidla i jest OK.

tak, 100 g czekolady i kubeczek 200g śmietanki
na drugi dzień bylo tak gęste ze mogłam nożem w kostkę pokroić

może to wina czekolady

jaką dajecie ?