Krem do tortów- lekki, ale zwarty

[Iva]

a z owocami to dodajesz zmiksowane do masy, czy lepiej kawalki wtykac w masę juz na torcie?

 

[LeNinka]

Wtykam kawałki na poszczególne piętra posmarowane masą, boję się, że po dodaniu zmiksowanych owoców krem się rozwodni za bardzo.

 

[Margot]

index.php?act=findpost&pid=1129915Wtykam kawałki na poszczególne piętra posmarowane masą, boję się, że po dodaniu zmiksowanych owoców krem się rozwodni za bardzo.

ja robię dokładnie tak samo , z malinami to normalnie takie dobre ,że strach się bać

,ale z jagodami , poziomkami też , innych jeszcze nie robiłam ,ale to tylko kwestia czasu chyba , bo ja ten krem strasznie polubiłam

 

[Iva]

no tak tez myślałam, może z truskawkami zrobię

 

[Cinka]

Ja jeszcze winogrona białe wtykałam, przekrojone na połówki i pozbawione pestek.

 

[Margot]

z poziomkami to nawet mam zdjęcie

 

[Iva]

śliczny

 

[LeNinka]

Rany

, aż mi poziomkami zapachniało! Koniecznie muszę je kiedyś dodać!

Ja wtykam najczęściej brzoskwinie z puszki i wiśnie z syropu własnej roboty, a w sezonie świeżyzny to truskawki i maliny. Polecam.

 

[Iva]

O! mam wiśnie z nalewki

 

[Margot]

dziewczyny

a winogrona dobra myśl, brzoskwinie, morele z puszki też ,ale te wiśnie to dopiero jest rarytas co?

 

[Bacca]

łał !! z malinkami suuuper

Iva

to co robić aby uratowac mase?

mam stresa bede robić za kilka dni

 

[Iva]

ja osobno ucieram kawałek masła i dodaję zważoną masę
ale dziewczyny chyba na parze ubijają jak sie zważy

o tutaj jest o podgrzewaniu

 

[Bacca]

Dziekuje!

jeszce jedno pytanko
mam zamiar zrobić ta mase "na raty"
przygotuje wieczorem schowam do lodówki a rano bede łączyć
czy moge to miksowac takie zimne z lodówki czy odczekac aż sie ociepli?

 

[Cinka]

Śmietanę z czekoladą najlepiej zostawić na całą noc w lodówce i ubijać KONIECZNIE porządnie schłodzone. Śmietanę nawet bez czekolady nalezy zawsze ubijać porządnie schłodzoną, ja nawet miskę i mieszadła chłodzę - inaczej może się śmietana nie ubić na sztywno.
Masło lekko ocieplone, tak żeby dało się rozetrzeć - byle nie takie całkiem mięciusieńkie - podejrzewam że wówczas może się warzyć... mi ta masa nigdy się nie zwarzyła.

 

[Bacca]

okej
Dziekuje bardzo już wszystko rozumiem
tylko czemu mam takiego stresa?

jak sie uda to sie pochwale

biszkopt juz upiekłam piękny mi wyszedł

 

[katia74]

Witam.
Ja mam z kolei inne pytanie. Czy zamiast baiłej czekolady można rozpuścić w smietanie gorzką, czy biała sie lepiej ubija ze śmietaną. Nigdy tak nie robiłam więc stąd moje, może głupkowate, pytanie. Nie lubię białej czekolady i nie wiem po co ubijać śmiwtanę z białą czekoladą a potem dodawać np. nuttelę.
pozdrawiam

 

[doris71]

index.php?act=findpost&pid=1130656Witam.
Ja mam z kolei inne pytanie. Czy zamiast baiłej czekolady można rozpuścić w smietanie gorzką, czy biała sie lepiej ubija ze śmietaną. Nigdy tak nie robiłam więc stąd moje, może głupkowate, pytanie. Nie lubię białej czekolady i nie wiem po co ubijać śmiwtanę z białą czekoladą a potem dodawać np. nuttelę.
pozdrawiam

tu jest czekoladowa wersja https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=9...t=0&start=0

 

[LeNinka]

index.php?act=findpost&pid=1130656Witam.
Ja mam z kolei inne pytanie. Czy zamiast baiłej czekolady można rozpuścić w smietanie gorzką, czy biała sie lepiej ubija ze śmietaną. Nigdy tak nie robiłam więc stąd moje, może głupkowate, pytanie. Nie lubię białej czekolady i nie wiem po co ubijać śmiwtanę z białą czekoladą a potem dodawać np. nuttelę.
pozdrawiam

Nie trzeba do wersji z nutellą dodawać białej czekolady. Kilka razy już o tym pisałam:

index.php?act=findpost&pid=1129885Ja najczęściej robię ten podstawowy krem, albo z nutellą i startą gorzką czekoladą (wtedy bez białej czekolady). A smaki białego kremu zmieniam dodawanymi owocami.

A gorzką czekoladę oczywiście można rozpuścić w śmietanie.

 

[Bacca]

no niestety krem mi sie całkowicie nie udał

ale byłam zła na siebie w sumie nie wiem na co bo zdaje mi sie ze zrobiłam wsio według rad i przepisu ..
no teraz nie miałam czasu na nowo go robić ale na pewno sie z nim zmierze w najbliższym czasie

dzieki za rady mam nadzieje ze nastepnym razem mi sie uda !

:*

 

[bystrawoda]

Witajcie.
Mogę w końcu pokazać moje "dzieło" robione trochę na szybko , bo czasu zwykle mam mało. Zainspirowana zdjęciem z neta zrobiłam mojemu malutkiemu synkowi na 2 urodzinki torcik z samolotem :&quot
Biszkopt przełożyłam kremem z przepisu z tego wątku / dziękuję i ukłony

składam autorce wątku, bo masa wyszła pyszna /, konfiturami z pomarańczy i masą kajmakową.
Goście zachwyceni, tort poszedł cały

Masę zrobiłam w dwojaki sposób: z białą i ciemną czekoladą. Jasną wykorzystałam do tortu, a ciemna do murzynka.