Lody smietankowe - podstawowe

[ewelinka111]

index.php?act=findpost&pid=708271tak jak Samanta pisze ,a z tą śmietanka chodzi ,że jak sie ubije to lody sa bardziej śmietankowe ,a jak się doda nie ubitą to bardziej mleczne .
U mnie wkład się mrozi ,a zaraz biorę sie za masę i jutro kręcę

wolę bardziej śmietankowe

dziekuje

 

[Margot]

JotHa ,lody są bardzo smaczne,nie kłamałaś - smak jest mleczny

!U mnie miały za zadanie być deserem z okazji Dnia Matki !

Mamie też smakowały !
Zdjęcie jutro - bo przy życzeniach trochę się ,,rozkleiłyśmy " a lody topniały ....
Mam trochę( 2 -3 gałki tak na oko) to jutro postaram się zrobić im zdjęcia

 

[Margot]

to jeszcze taniec ,bo banan nie chce tańczyć

 

[JotHa]

Ciesze sie bardzo.

 

[samanta]

No ja mam dzisiaj znowu, właśnie marzną i kupiłam im jeszcze truskawki i śmietanę do ubicia.

 

[JotHa]

Samanto, truskawki chcesz dodac do masy ? Jesli tak, to proponuje zajrzec do tych lodow.

 

[samanta]

Do jakiej masy, truskawki pokroję na połowy lub ćwiartki i posypię nimi tę bitą śmietanę co będzie na lodach , nie tę co już jest w lodach. Albo nieprędko pójdę spać albo znowu jutro lody na śniadanie. To już w zasadzie będzie deser lodowy a nie lody. Dopiero przećwiczylam je mikserem i jeszcze daleko im do ideału. Ale nie będę ich tak mocno mrozić jak poprzednio.

 

[samanta]

index.php?act=findpost&pid=708730Samanto, truskawki chcesz dodac do masy ? Jesli tak, to proponuje zajrzec do tych lodow.

O, i to jest to. Następnym razem będzie robione z jednego pół litra mleka lody śmietankowe a drugiego owocowe, narazie tylko truskawki są dostępne.

 

[ewelinka111]

zrobiłam , zrobiłam

zakochałam się w tych lodach . dzis idę po maszynke do lodów ?! tylko nie wiem jaka jest róznica miedzy naszym kreceniem ( robotem ) a maszynka ?????
jedne lody sa z ajerkoniakiem ( dodałam do smaku ) 2 -gie dla mojej dzidzi z czekoladą i serkami monte .....mniam mniam mniam pychota
JOTHA bardzo dziekuję za przepis podstawowy .. oto fotki , jeszcze w pojemnikach ( troszke za bardzo zmrożone ale nie mam mozliwości ustawiania zamroażarnika w 2 temp . ! )

 

[JotHa]

Ale mi milo

Ewelinko, tak na szybko piszac, maszyna krecac mieszadlem na biezaco napowietrza i schladza plyn (od scianek pojemnika). Mrozac w zamrazarce i zamarza bez mieszania, dopiero niszczysz strukture zamrozona rozbijajac nozykiem, czy innym 'czyms' i pozniej ponownie zamarza w bezruchu.
W dobrze wymeiszanych lodach z maszyny nie powinno czuc sie zmrozonych krysztalkow lodu, tych 'igielek'.

 

[ewelinka111]

JotHA troszke zrozumiałam , ale tylko troszke

ale jedno wiem idę do sklepu ....kupić maszynke do lodów

bardzo dziekuje za odpowiedz

( igiełki i kawałki wody w lodzie fuj nie lubie .!!!) serdecznie pozdrawiam

 

[samanta]

Robiłam te lody mikserem bez maszyny ale żadnych igiełek nie było. Co prawda termostat zamrażarki jeździł w tę i nazad. Ale maszyna bardzo by mi się przydala, niestety narazie marne widoki...

 

[Margot]

obiecałam zdjęcie ,ale ja byłam w pracy ,to znikły lody tzn te resztki

 

[JotHa]

Wystraszyly sie Twego aparatu ?

 

[Margot]

no właśnie wiem ,jakim cudem ,bo ja wcisnęłam je głębiej z zamrażalniku ,a nie ma

 

[ewelinka111]

jestem zła

byłam w 3 sklepach i nie mam żadnychszans na zakup maszynki do lodów

przeprowadziłam sie do małej miejscowości i nie mam wiecej mozliwości odwiedzenia sklepów.... zostaje mi zamówienie internetowe

dziewczyny napiszcie jaką kupić , bo na fotkach wszystkie ładnie wyglądaja ........a ja zamówie jutro

 

[JotHa]

Ewelinko, maszynkom do lodow poswiecilismy caly watek. Zajrzyj

 

[JotHa]

index.php?act=findpost&pid=709085no właśnie wiem ,jakim cudem ,bo ja wcisnęłam je głębiej z zamrażalniku ,a nie ma

To masz problem, bo ja chce zdjecia.

 

[Margot]

a to będziesz miała ,wkład schowany do zamrażarki i rodzina nie ma nic przeciwko ,żebym znowu kręciła (czytaj -lody kręciła

,tylko może dodam trochę tych ziaren waniliowych ,co?
Zgadzasz się?

 

[ewelinka111]

index.php?act=findpost&pid=709100Ewelinko, maszynkom do lodow poswiecilismy caly watek. Zajrzyj

dziekuje . już zabieram sie za czytanie.