Makowiec wg Zofii Nasierowskiej

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Joanno, super trzy makowce mi wyszly. Ze troche papuciowate w ksztalcie to dlatego, ze rozwinelam z pergaminu, bo balam sie, ze sie nie zrumienia
baa.gif

Ciasto jednak wyszlo mi smaczniejsze, niz w zeszlym roku, bo bardziej puszyste. Coz, musze znowu jednak piec, bo dwa z trzech papuci pozarte, nawet ta strucelka, ktora WCZORAJ zamrozilam juz prawie zjedzona. No i po co ja stoje w kuchni i staram sie, skoro wszystko znika Swiat nie doczekawszy?
cluebat.gif

To moge tak stac do Wielkiejnocy!
Joanno,
wink.gif
dziekuje Ci bardzo za przepis, to juz jest moje ciasto na strucle! Dzis pieke znow trzy strucelki zawiniete w pergaminie. Dwie z nich z masa orzeczowa, bo maku zostalo mi tylko na jedna. Jak beda mialy jaki taki wyglad, to moze nawet zdjecie zamieszcze. Ale nie sadze...hihi.
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
6
0
Margarte, ja rowniez pieke te makowce, zawiniete zawsze w papier, pieka sie pieknie, rumienia rowniez. Gdyby Twoje sie nie rumienily zawsze mozesz je dopiec po odwinieciu, ale nie przypuszczam, zeby bylo to konieczne.
 

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Tatter, dzieki za wskazowke!
bussi.gif
Dzis jednak nie zabralam sie do powtornego pieczenia, przelozylam na jutro. Zawine strucelki w papier do pieczenia i napisze, jakie mi wyszly.
 

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Zrobilam.
Wyszly sliczne, dlugie, rowniutkie bo piekly sie scisle zawiniete w papier do pieczenia. Urosly troche wzdluz. Troche za dlugo byly w piecu, a wiec nastepnym razem skroce czas pieczenia. Strucli narazie nie lukrowalam ani nie posypywalam cukrem. Zrobie to dopiero przed podaniem na stol.

trzystrucelki.jpg

Przy przekladaniu z blaszki jedna przelamala sie w pol i juz zaczely sie perswazje, coby jej nie wkladac do zamrazarki, bo i tak sie, podobno nie oplaca. O, co to to nie! Po jednej kromeczce (zeby wyrownac) i basta! Siup juz sa prawie ze w zamrazarce.

przekrojona.jpg

 

Załączniki

  • przekrojona.jpg
    przekrojona.jpg
    113.4 KB · Wyświetleń: 2
  • trzystrucelki.jpg
    trzystrucelki.jpg
    93.1 KB · Wyświetleń: 2

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
6
0
Margarete, jakie piekne strucle! Brawo!
 

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Tatter
wink.gif
dziekuje!
Strucelki sa waziutkie, szczuplutkie, troche moze za dlugie ale po raz pierwszy pieklam zawiniete w papierze. Znowu sie czegos nauczylam.
Arabesko, jezeli strucelki Ci wyszly troche za suche, to byc moze byly za dlugo w piecu (stwierdzam na podstawie wlasnych obserwacji) Ale masz sliczna, slodka Juleczke
icon_wink.gif
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
Margarete a powiedz no mi jak Ty owijałaś te strucelki, tak dokładnie ścisło tylko zostawiając trochę luzu na końcach rulonów, czy dawałaś luz żeby miało gdzie rosnąć całe? Chyba muszę zrobić próbę generalną
banana.gif
 

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Samanto,
wink.gif
zawinelam dosyc scisle, ale zostawilam na dlugosci ok. 5 cm z obu stron wolne miejsce.Strucelki rosly wiec wzdluz.W gore i na boki ciasto nie roslo. Zostawilam je tak zawiniete na blaszce okolo 1 godziny w cieplej kuchni. Potem wlozylam do pieca.
Zrob koniecznie probe generalna, bo warto (Radze od razu z podwojnej porcji hihi
icon_mrgreen.gif
)
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
30,798
4,849
113
Potwierdzam, ze makowiec pyszny, robiłam w zeszłym roku. Jedno, co mnie zniechęca generalnie do makowców, to odstająca skórka. Żebym nie wiem co robiła i tak odstanie. Owijam w papier, smaruję nadzienie białkiem - nic nie pomaga.
icon_rolleyes.gif
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
33,926
6,344
113
Dlatego kocham ten makowiec, że nigdy mi się nie zdarzyło, by odstała w nim skórka, choć nie smaruję ciasta białkiem.
Staram się, by nadzienie nie było zbyt wilgotne, stosunkowo ciasno zwijam, a do tego lekko nakłuwam powierzchnię strucli.
I to wystarczy.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
30,798
4,849
113
Dzieki, Joanno. Przyłożę się do wykonania.
icon_smile.gif
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
Margarete @ 11 Dec 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=919937Samanto,
wink.gif
zawinelam dosyc scisle, ale zostawilam na dlugosci ok. 5 cm z obu stron wolne miejsce.Strucelki rosly wiec wzdluz.W gore i na boki ciasto nie roslo. Zostawilam je tak zawiniete na blaszce okolo 1 godziny w cieplej kuchni. Potem wlozylam do pieca.
Zrob koniecznie probe generalna, bo warto (Radze od razu z podwojnej porcji hihi
icon_mrgreen.gif
)
No to właśnie mam ochotę na tę próbę generalną
icon_mrgreen.gif
tylko jeszcze pytanie, czy te makowce bardzo tracą na smakowitości jeżeli się je zamrozi? raczej tego nie robię , ale mam taką sytuację, że tym razem chciałabym zrobić wczesniej, co tylko się da. A że jak dotąd wszystko starałam się robić przed samymi swiętami, to nawet nie wiem co wlaściwie mogłabym zamrozić żeby nie straciło na wartości.
 

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Samanto, tak jak napisala juz Joanno a ja jeszcze dodam: zamrazam wszelkie drozdzowe, kruche, biszkoptowe, ucierane itd. Po wyjeciu z zamrazarki pozostawiam ciasta na stole a one juz dochodza do siebie....i smakuja jak swieze.
Nie dalabym po prostu rady wszystkiego naraz zrobic, wiec musze sie inaczej zorganizowac. Kupilam sobie wieeeelka zamrazarke i mroze!

Buko, a dodajesz bialko rowniez do masy makowej? Moze ona jest za malo spoista i dlatego skorka ciasta odstaje?
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
30,798
4,849
113
Robiłam z masą swoją i puszkową z Bakalandu. Do swojej dodawałam jajka. W obydwu odstawała skórka.
Piekłam też makowiec Dziuni, pyszny, delikatny: https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=17608&st=0
z takim samym skutkiem. Już mnie to zniechęca. Może za lużno zawijam?
ugly_08.gif

Zastanawiam się, czy nie zrobić makowych zawijańców z ciasta brioszkowego. http://www.kwestiasmaku.com/kuchnia_polska...he/przepis.html Może będą wygodniejsze, bo nie trzeba porcjować, tylko mają pewnie ten mankament, że szybciej czerstwieją.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

inula

Member
Lis 4, 2008
2,087
0
0
Buko, ile ja napiekłam makowców - szok. Uwielbiam to ciasto i postawiłam sobie za punkt honoru znalezienie super przepisu (dla mnie), takiego który zawsze mi wyjdzie. I znalazłam, piekę go od lat i zawsze mi wychodzi.

Moje albo pękały, albo się rozwalały, albo niedopiekały, albo zawsze było jakieś ALE. Doszłam do wniosku, że problem nie tkwi raczej w cieście ale w masie makowej. Ja do mojej masy do makowców daję 30 dag maku, 3 żółtka, 10 dag cukru pudru, 10 dag rodzynek i olejek migdałowy. Taka ilość masy starcza mi na dwa makowce. Jeśli chcesz to mogę Ci wklepać też przepis na ciasto.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy