Makowiec wg Zofii Nasierowskiej

[Ila 45]

To i ja również przeczytałam cały wątek od A do Z zgodnie z zaleceniem i bardzo słusznym Joanny i muszę przyznac że nieżałuje bo dowiedziałam sie wielu ciekawych i interesujących rzeczy o naszych wspaniałch makowcach.nio teraz pozostaje tylko wdrożyc je w życie i miec nadzieję żw mnie też wyjdą tak wspaniełe stucelki makowe.

 

[sionia]

Pewnie przeczytałam wątek nieuważnie, bo mam nadal wątpliwosci
1. Czy po zawinieciu zostawiamy do wyrośnięcia, czy od razu mozna włożyc do piekarnika
2. Czy wstawiamy do zimnego piekarnika i ustawiamy na dan a tęperaturę, czy ma być od razu nagrzany.
3. Jak długo pieczemy.
4. na którą półke ustawic ciasto, czy po srodku piekarnika, czy na samym dole?

Z góry dziekuje za wyrozumialosc

 

[Joanna]

Sioniu, zawinięte strucle zostawiam do wyrośnięcia i piekę na środkowej półce nagrzanego piekarniku zgodnie z przepisem.

 

[frigg]

 

[Joanna]

Śliczne, jak malowane!

 

[hazo]

index.php?act=findpost&pid=399089Makowce są naprawdę wyśmienite. I zawsze się udają.

Powiem, że nie zawsze się udają. A może zwyczajnie nie wszystkim.

Takich popękanych nigdy jeszcze nie miałam. Do tej pory robiłam makowiec Dziuni czyli ciasto ze Staropolskiej Kuchni, dziś pomyślałam, że ten przepis podobny - spróbuję. Nawet nie polewałam lukrem tylko posypałam cukrem pudrem, bo lukier wpłynąłby w te rowy.

Nie wiem jaka przyczyna.

Jako drugie piekłam Dziuni i wyszły dobrze.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=795096A może zwyczajnie nie wszystkim.

Na to wygląda....
To, że mnie się coś udaje, wcale nie musi przecież oznaczać, że uda się wszystkim.
Już weryfikuję przepis.


Strucle Frigg są na szczęście śliczne.

 

[kasha]

A jeśli nie mam śmietany to co?!
nie wyjdzie?

mam tylko mleko 1,5%

 

[Janka]

Oto mój.

W ubiegłym roku był ładniejszy,ale smakuje doskonale.
Babcia(znaczy ja)zaszalała i dała za dużo maku.

 

[flamenco]

Cudowny

Taki, jaki według mnie powinien być makowiec: maksymalna ilość pysznego, wilgotnego maku... Mniamć

 

[Ilona]

Ja bym się chętnie do Babci

na ten makowiec wybrała

Dla mnie samo nadzienie bez ciasta starczy

 

[Janka]

index.php?act=findpost&pid=795376Ja bym się chętnie do Babci

na ten makowiec wybrała

Dla mnie samo nadzienie bez ciasta starczy

Zapraszam,co tam te kilkadziesiąt kilometrów.

 

[Olis]

Makowiec jest naprawdę świetny, szybko się robi i jest pyszny. Jedyne co według mnie można zmienić, to co najmniej trzy strucle zamiast dwóch, bo mak ucieka

 

[Joanna]

A ja zatęskniłam za najzwyklejszymi makowcami z foremki i dziś je upiekłam.
Zwijałam je tylko nieco inaczej - z dwóch stron do połowy, a potem odwracałam "do góry nogami".
Są wielkie, pełne maku, bez pęknieć i rozpadlin. Takie, jak najbardziej w domu lubimy.

 

[Maraa]

Piekę te makowce już od kilku lat. Jeszcze nigdy mnie nie rozczarowały

Zawsze pięknie wyrastają i nigdy nie popękały! Przepis też mam z miesięcznika "Twój Styl", dokładnie numer 12/ 2001

Joanno, dzięki za wpisanie tu tego przepisu! Teraz już nie muszę przeszukiwać swoich zbiorów , jak mam ochotę go upiec.

 

[Joanna]

index.php?act=findpost&pid=797100Przepis też mam z miesięcznika "Twój Styl", dokładnie numer 12/ 2001

O popatrz, a mnie się wydawało, że to w ubiegłym stuleciu było....

Jeszcze mi się kojarzą z tym numerem śledzie w żurawinowym sosie, bardzo smaczne....

 

[Maraa]

W przepisach Zofii Niesierowskiej, w tym numerze Joanno nie ma śledzi, niestety

Jest tylko przepis na "Karpia po żydowsku a la Konrad", " Szczupaka faszerowanego" i ten makowiec, który wpisałaś. Ale przejrzę cały numer, może coś przeoczyłam...

 

[Joanna]

Oj, to musiałam się pomylić....
Ale bardzo Ci dziękuję za sprawdzenie.

 

[Maraa]

Joanno, a masz może jeszcze ten przepis na te śledzie? Bo ja bym go chętnie przygarnęła

 

[Joanna]

Mam, wpisałam w odpowiednie miejsce.