Makowiec wg Zofii Nasierowskiej

wika

Member
Cze 22, 2006
3,636
0
36
U mnie też
fiesgrins.gif
siostra zamówiła i to dokładnie ten - ciasta to mój wkład w święta - a tego makowca nie mogę się doczekać
lecker.gif
 

.agatka.

Member
Lis 7, 2008
14,687
2
0
A u mnie makowce piecze ktoś inny z rodziny. A szkoda, bo ten uwielbiam.
Chyba zrobię i wyniosę do pracy, to i sama coś pojem
mniam.gif
 

.agatka.

Member
Lis 7, 2008
14,687
2
0
A co, zrobiłam sobie!
zahnlos.gif


Maku miałam 250g, więc wszystkie składniki dostosowałam odpowiednio.
Następnym razem rodzynek dam jeszcze więcej, teraz było 60g. Orzechów włoskich 80g i śliwek suszonych 40g.

Ciasto zrobiłam z 3/5 porcji i wyszły mi 2 bardzo zgrabne makowce na szerokość blachy. Wałkowałam na prostokąty ok. 30 x 30 cm.
Piekłam zawinięte w papier, czas tak jak w przepisie. Jeden lekko się rozwinął i na 1/3 długości zrobiło się pęknięcie, ale przy stygnięciu się zbiegło
zahnlos.gif

 

jean

Member
Kwi 12, 2006
7,139
0
36
.agatka. @ 21 Dec 2011 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1231745A co, zrobiłam sobie!
zahnlos.gif


Maku miałam 250g, więc wszystkie składniki dostosowałam odpowiednio.
Następnym razem rodzynek dam jeszcze więcej, teraz było 60g. Orzechów włoskich 80g i śliwek suszonych 40g.

Ciasto zrobiłam z 3/5 porcji i wyszły mi 2 bardzo zgrabne makowce na szerokość blachy. Wałkowałam na prostokąty ok. 30 x 30 cm.
Piekłam zawinięte w papier, czas tak jak w przepisie. Jeden lekko się rozwinął i na 1/3 długości zrobiło się pęknięcie, ale przy stygnięciu się zbiegło
zahnlos.gif
będziesz mroziła czy doleżą?
 

.agatka.

Member
Lis 7, 2008
14,687
2
0
Jednego już nie ma.
icon_mrgreen.gif

Drugi w folię zawinęłam i pewnie do świąt zjemy. A na święta i tak robi ktoś inny.
icon_rolleyes.gif

A ja lubię zjeść dobrego makowca, a tamten mi nie smakuje. Mak się kruszy, ciasto odchodzi... więc mam swój.

A jak się wkurzę to machnę jeszcze dwa na święta.
 

granola

Member
Lis 12, 2007
304
0
0
agatko a co sobie bedziesz zalowac
fiesgrins.gif
, upiecz zawsze mozna zamrozic
icon_mrgreen.gif

ja bede w piatek piekla akurat bedziemy juz na wyjezdzie u rodziny wiec tam upiek
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
A ja miałam w tym roku nie piec makowca (i tak sama je jem, bo chłop nie lubi), ale w przydomowym spożywczaku spotkałam suchy, mielony mak w bardzo rozsądnych opakowaniach (150g) no i nie mogłam mu się oprzeć
icon_lol.gif
, idąc za ciosem kupiłam orzechy laskowe i konfiturę morelową, zrobię za jednym podejściem makowca i roladę orzechową z masą Dziuni, a później to wszystko sama zjem
dump.gif
.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

skanna

Well-known member
Mar 21, 2006
4,964
326
83
Izolda @ 21 Dec 2011 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1232057A ja miałam w tym roku nie piec makowca (i tak sama je jem, bo chłop nie lubi), ale w przydomowym spożywczaku spotkałam suchy, mielony mak w bardzo rozsądnych opakowaniach (150g) no i nie mogłam mu się oprzeć
icon_lol.gif
, idąc za ciosem kupiłam orzechy laskowe i konfiturę morelową, zrobię za jednym podejściem makowca i roladę orzechową z masą Dziuni, a później to wszystko sama zjem
dump.gif
.
Sama?? <foch>
Wiedziałam, że się złamiesz
icon_smile.gif
, od razu mówiłam, żebyś się nie wygłupiała z niepieczeniem
icon_smile.gif
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
skanna @ 21 Dec 2011 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1232081Sama?? <foch>
Żartowałam
icon_wink.gif
, obmyślam jak przynajmniej połowę tego upchnąć w zamrażarce, a to wszystko przez Ciebie paskudo
icon_lol.gif
. W sumie problem jutro sam się rozwiąże, wyciągnę ryby do rozmrożenia, a w święta wyleci jeszcze stamtąd bigos, damy radę
daumen.gif
. Za to z keksem chyba dam se siana, tzn. upiekę ale dopiero na Sylwestra
icon_lol.gif
.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Marg

Well-known member
Wrz 23, 2008
17,694
97
48
Siedzą w piekarniku. Jeden mały, drugi duży
icon_mrgreen.gif
 

jean

Member
Kwi 12, 2006
7,139
0
36
wyszły mi 3 szt, na długość blachy piekarnika, jeden do konsumpcji na dziś, drugi do zamrażary a najładniejszy, znaczy nie pęknięty na wyjazd jutrzejszy zapakowany. Pyszny jest ten przepis, ale ze względu na małe doświadczenie dla mnie bardzo stresująca przy nim robota,ale warto!
 

Marg

Well-known member
Wrz 23, 2008
17,694
97
48
Mnie popękały, jednego złamałam.... Ale jak zajrzałam w złamanie - OMG, padłam z zachwytu. Stary też.
Technologia do dopracowania. Przepis perfetto.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
33,926
6,344
113
Właśnie wyjęłam swoje trzy sztuki z pieca. Niestety popękały; będę tuszować lukrem i bakaliami.
Chyba ostatni raz zawijałam w papier, bo jednak wolę kontrolować stan upieczenia, a i w keksówkach jakoś mi nie pękały.

Do gotowej masy makowej, odsączonej z syropu, dodałam mnóstwo bakalii usmażonych na maśle z dodatkiem dwóch łyżek miodu, wanilię, rum, dwie łyżki mąki, dwa żółtka i dwa białka ubite z kilkoma łyżkami cukru.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Marg

Well-known member
Wrz 23, 2008
17,694
97
48
A ja już wiem, że rzeczywiście z tej proporcji trzeba robić trzy strucle, bo dwie są mega duże. Ale i tak jestem zachwycona.
 

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
13
38
A ja dwie zrobiłam - i mogę powiedzieć że idzie ku lepszemu
fiesgrins.gif
nie pękły, ale nadal wyłażą mi bokami - następnym razem też albo spróbuję zawinąć trzy, albo zrobię je grubsze i krótsze żeby miały więcej miejsca na rośnięcie wzdłuż.
Ja gotową masę makowa też ztuningowałam, ale jak teraz zjadłam te wyleźnięte końce to stwierdziłam że miód dałam zupełnie niepotrzebnie, albo trzeba było dac jedną łyżeczkę a nie dwie.
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy