.agatka. @ 19 Dec 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1230712A u mnie makowce piecze ktoś inny z rodziny. A szkoda, bo ten uwielbiam.
Chyba zrobię i wyniosę do pracy, to i sama coś pojem
Koniecznie! Ten makowiec jest tak pyszny, że żal byłoby nie spróbować![]()
.agatka. @ 21 Dec 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1231745A co, zrobiłam sobie!![]()
Maku miałam 250g, więc wszystkie składniki dostosowałam odpowiednio.
Następnym razem rodzynek dam jeszcze więcej, teraz było 60g. Orzechów włoskich 80g i śliwek suszonych 40g.
Ciasto zrobiłam z 3/5 porcji i wyszły mi 2 bardzo zgrabne makowce na szerokość blachy. Wałkowałam na prostokąty ok. 30 x 30 cm.
Piekłam zawinięte w papier, czas tak jak w przepisie. Jeden lekko się rozwinął i na 1/3 długości zrobiło się pęknięcie, ale przy stygnięciu się zbiegło
będziesz mroziła czy doleżą?
Izolda @ 21 Dec 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1232057A ja miałam w tym roku nie piec makowca (i tak sama je jem, bo chłop nie lubi), ale w przydomowym spożywczaku spotkałam suchy, mielony mak w bardzo rozsądnych opakowaniach (150g) no i nie mogłam mu się oprzeć, idąc za ciosem kupiłam orzechy laskowe i konfiturę morelową, zrobię za jednym podejściem makowca i roladę orzechową z masą Dziuni, a później to wszystko sama zjem
.
Sama?? <foch>
Wiedziałam, że się złamiesz, od razu mówiłam, żebyś się nie wygłupiała z niepieczeniem![]()
![]()
skanna @ 21 Dec 2011 napisał:index.php?act=findpost&pid=1232081Sama?? <foch>Żartowałam, obmyślam jak przynajmniej połowę tego upchnąć w zamrażarce, a to wszystko przez Ciebie paskudo
. W sumie problem jutro sam się rozwiąże, wyciągnę ryby do rozmrożenia, a w święta wyleci jeszcze stamtąd bigos, damy radę
. Za to z keksem chyba dam se siana, tzn. upiekę ale dopiero na Sylwestra
.![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.