Izunia_1985
Member
- Lis 26, 2011
- 38
- 0
- 0
beata34 @ 12 Feb 2012 napisał:index.php?act=findpost&pid=1254903Wiesz co, jak patrzę na ten tort z panią w wannie to mi się gębusia śmieje, te detale- kafelki, kapciuszki, ręczniczek na głowie, piękny jestwidać, że kochasz to co robisz, ile czasu zajmuje Ci zrobienie takiego dopracowanego tortu? Powiedz Devill czy swoje torty malujesz normalnym pędzelkiem czy masz taki specjalny cosiek( to określenie mojej córki na wszystkie bliżej niesprecyzowane rzeczy![]()
) z pojemniczkiem do którego wlewa się barwnik i potem maluje znalazłam taki bajer na allegro i zastanawiam się czy kupić http://allegro.pl/pedzel-water-brush-do-ma...2101074416.html
Mówiąc szczerze dla mnie to strata pieniędzy, wszystko maluje pędzelkami "0" lub "1" co do tortu z wanną nie bardzo jestem ci w stanie powiedziec ile zajął czasu bo nigdy nie robie jednego. Kleje coś zostawiam do zastygnięcia i biore sie za kolejny a następnehgo dnia do niego wracam. Panią z wanną ukleiłam w 1,5 g w czwartek, w piątek dodałam wode , ręcznik i postawiłam na torcie który oklejałam kafelkami. Całośc myśle że jakieś 4 godziny zdobienia.
devillwoman @ 13 Feb 2012 napisał:index.php?act=findpost&pid=1255257Mówiąc szczerze dla mnie to strata pieniędzy, wszystko maluje pędzelkami "0" lub "1" co do tortu z wanną nie bardzo jestem ci w stanie powiedziec ile zajął czasu bo nigdy nie robie jednego. Kleje coś zostawiam do zastygnięcia i biore sie za kolejny a następnehgo dnia do niego wracam. Panią z wanną ukleiłam w 1,5 g w czwartek, w piątek dodałam wode , ręcznik i postawiłam na torcie który oklejałam kafelkami. Całośc myśle że jakieś 4 godziny zdobienia.Dzięki za odpowiedźwczoraj pokazałam koleżance Twoje torty, powiedziała, że ona to by je raczej zasuszyła niż zjadła bo szkoda niszczyć
ja tez tak myślę,![]()
powiedz mi Devill czy po pomalowaniu tortu wkładasz go do lodówki czy dajesz mu wyschnąć w temp. pokojowej, pytam bo jak pomalowałam masę wiltonem w żelu to owszem najpierw wysechł ale jak wlożyłam tort do lodówki to znowu barwnik zrobił się mokry
lambethka @ 14 Feb 2012 napisał:index.php?act=findpost&pid=1255793http://www.youtube.com/watch?v=qOIb-t9cwjg tu widac tak gdzies od czwartej minuty![]()
a ja mam pytanie do posiadaczek pistoletu do masy - tego czarno czerwonego. Wam tez masa przechodzi przez ten pistolet wolno i z oporem? Przyznam ze mialam troche trudnosci, mimo, ze masa byla dobrze zagnieciona, a przed wlozeniem posmarowana planta dla poslizgu
Początkowo tez myślałam, że się znim nie zaprzyjaźnięmasę nie tylko posmarować trzeba dla poślizgu plantą, ale tę plantę trzeba po prostu wgnieść w masę, dobrze wyrobić-ogrzać i super się wyciska. NIe potrafię podać dokładnie ile tej planty trzeba dodać ponieważ zawsze na wyczucie to robię, jak ciężko wyciskać to wgniatam więcej.![]()
BeataM @ 15 Feb 2012 napisał:index.php?act=findpost&pid=1256032Asiulla piękne tulipany zakwitły u Ciebie w środku zimy![]()
Mój wczorajszy torcik - pierwszy w całości pokryty masą według przepisu Illy. Zrobiłam połowę porcji, choć cukru pudru weszło na pewno więcej niż połowę. Była dosyć lepka i nie dała się wałkować zwykłym drewnianym wałkiem, ale na szczęście mam nieduży plastikowy do fondnantu. Bałam się dać więcej cukru cukru pudru żeby nie była zbut krucha. Wysycha dosyć szybko, a mikrofali nie mam i na razie nie planuję mieć, ale podgrzewanie w dłoniach też zdawało egzamin. Świetnie się mi z nią pracowało i choć torcik to arcydziłe nie należy na pewno jeszcze nie raz jej użyjęJejku coś mam z głową nie tak![]()
![]()
Oczywiście miałam na myśli słoneczniki![]()
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.