Masa cukrowa do dekoracji tortów i nie tylko - reaktywacja

[Hajastan]

Ola jestem pełna podziwu,

jak to był twój pierwszy tort to już sobie wyobrazam jak będzie wyglądał 10, zdolniacha jesteś

 

[bumelka]

ola piękny tort.Zapowiada się,że będziemy oglądać ich więcej,bo z Twoich słów już można wyczytać,że nieźle Cię wzięło.Gratuluję.

 

[lambethka]

index.php?act=findpost&pid=1371806wtedy jeszcze nie znałam tego forum- teraz dużo rzeczy bym zmieniła, np:

1)postarałąbym się cieniej rozwałkować masę, choć to byłoby pewnie trudne, bo zaczynała się rwać,
2) zrobiłabym ładniejszą kokardę
3)scięłabym trochę górę, bo wyszedł taki opływowy kształt

a tak poza tym to jestem z siebie super dumna.
na sobotę robię dla siostrzeńca z herbem fc barcelona.

o zesz w buzke

a teraz jak sie juz pozbieralam to:
1. Grubosc rozwalkowanej masy jest idealna. Duzo ludzi zapomina, ze masa cukrowa ma za zadanie przede wszystkim robic efekt WOW. Nie wszyscy sa jej zwolennikami jedzenia. Ba, ja nawet mowie, ze nie trzeba jej jesc. Ona ma przede wszystkim dawac efekt.
Jesli rozwalkowalabys cieniej mase, moglabys liczyc na pewne nieronowsci lub tzw. tortowy cellulit. Powtorze sie - masa jest rozwalkowana perfekt

2. Wszystko jest do dopracowania, a trening czyni mistrza. Patrzac na Twoj tort jestem pewna, ze szybko zrobisz postepy

3. Gory lepiej nie scinaj. Lepiej obroc zawsze biszkopt do gory nogami, czyli warstwa, ktora byla dnem, bedzie po przelozeniu masa gora. Zeby tort byl rowny, dobrze jest przekladac biszkopt masa w formie (chodzi mi o sam rant). Mozesz tez nabyc sobie specjlana otwierana obrecz, ktorej srednice mozna regulowac. Latwiej w takiej obreczy rozprowadza sie krem i nie trzeba sie bac ze wycieknie.
Efekt wypuklosci Twojego tortu powstal dlatego, ze pewnie rozprowadzalas mase ze srodka na zewnatrz. Po oblozeniu tortu masa cukrowa, jej ciezar przytloczyl brzegi tortu bo miedzy warstwami bylo troche mniej masy. Roznice widac miedzy 2 a 3 blatem biszkopta

Sproboj metody z obrecza lub rantem formy, w ktorej pieklas biszkopt. Pamietaj, ze musi on(a) miec rowne brzegi zeby przy sciaganiu nie uszkodzic tortu

I dawaj nastepne torcicha - napalilam sie na ogladanie

 

[joanis]

Ola super ten tort

wow wow wow....

zdolniacha z ciebie


a mnie spotkala mila niespodzianka, bylam wczoraj w moim Tecso i cukier puder Królewski byl po 1 Zl (!)

wzielam wszystko co bylo

 

[ola_wroclaw]

dziewczyny, jestem w szoku że tak mnie komplementujecie!!!
Dziękuję bardzo, nie spodziewałam się.

Tzn. ja w sumie jestem zadowolona z efektu, ale byłam pewna że będzie więcej "ale" z Waszej strony!

Później, albo jutro jeszcze zadam kilka pytań, ale teraz lecę barwić masę

i wyciągać biszkopt z piekarnika.

 

[lambethka]

to idziemy leb w leb - moj wlasnie tez wyciagnelam

 

[ola_wroclaw]

No dobra, biszkopt przełożyłam już masą z bitej śmietany, mascarpone, truskawek(Icz) i brzoskwiń (IIcz) i galaretki- nic bardziej wymyślnego jeszcze nie umiem robić

Górne ciasto odwróciłam do góry dnem

No i wygląda to dobrze. Jest też jeszcze w blaszce to myślę, że kształt będzie zadowalający.

Powiem Wam, że mam stresa!!!! Minnie robiłam dla córki, na urodzinkach byli tylko najbliźsi (moje rodzeństwo z dziećmi i żonami/mężami). Wiadomo, że byłąm z siebie dumna, ale też wiedziałam, że jak coś nie wyjdzie to nic wielkiego się nie stanie

Moja siostra jak zobaczyła tort od razu powiedziała, że koniecznie muszę zrobić dla jej syna

Ja się bardzo cieszę, teraz szukam okazji aby robić torty No ale jednak to pojedzie na imprezę organizowaną dla jakiś dzieciaków z klasy (będą też ich rodzice). Więc wiecie... Musi być idealnie

A poza tym mam jeszcze pytania jak zwykle:
1) jak grubą warstwę masy maślanej na wierzch? Do Minnie robiłam oczywiście, ale nie wiem jak to dokładnie powinno wyglądać? Tak mi powiedzcie mniej więcej, czy to ma być muśniętę, czy tak porządnie pokryte na 2mm?

2) Tort będzie miał białą pokrywę, na wierzchu będzie herb fc barcelona, a dookoła "9 LAT MIKOŁAJA". Tort raczej młodzieżowy, więc wykończenie go na dole "muszelką" to chyba trochę nie pasuje. Doradźcie coś, proszę.

 

[Busia]

Ola, super tort zrobiłaś i to za pierwszym podejściem

gratulacje
masa ma idealną grubość jak dziewczyny już napisały.
Masą maślaną delikatnie obsmarowuję boki tak żeby bita śmietana nie miała kontaktu z masą cukrową, górę smaruję tak ociupinkę żeby masa cukrowa się miała czego trzymać.
Tort na dole możesz wykończyć zwykłym wałeczkiem masy, lub lekko pod kątem spłaszczonym

Powodzenia przy kolejnym torcie

Dziewczyny, kolejne cuda napiekłyście

Vanilka, proszę zrób tutka jak misiaczka zrobić, pliiiisssss

Twoje misie są takie cudowne i słodkie.

 

[ola_wroclaw]

Dziewczyny (niedługo mnie pewnie wygonicie jak będę tyle pytać hehe)

1) skąd bierzecie opakowania na tort? Ja chciałam kupić, ale w internecie znalazłam tylko oferty gdzie mogę kupić min chyba 100szt. No póki co aż tyle nie potrzebuję. Co ja się dziś nałaziłam po cukierniach żeby kupić opakowanie. Prawie wszędzie mówili, że maja tyle opakowań co tortów (trochę w to nie wierzę), no ale w końcu się udało. Mam 2 opakowania, czyli na jutrzejszy tort i tort na przyszły tydzień (robię niespodziankę dla koleżanki). No ale co później? Myślałam nad tym, żeby samemu robić takie opakowania. To już w ogóle byłby wypas, totalny hand made, no ale... doba ma 24h, a ja 2 dzieci

)))) a spać muszę także to jeszcze rozważę. Oczywiście wiem, że jak macie zamówień po kilka w tygodniu to nie macie tego problemu, ale ja początkuję, nie wiem czy kiedykolwiek będę mieć jakieś zamówienia z zewnątrz... także nie wiem czy inwestować w taki cały plik tych kartonów. Ufff, rozpisałam się...

2) chyba dałam ciała, bo zamiast odwrócić całego biszkopta jak pisała lambethka to mi się coś ubzdurało i pofisiowało, ale ja zrobiłam tak, że:
biszkopta przecięłam na 3 placki i ten górny odwróciłam do góry nogami... Wygląda ok, jest równo, ale jest tak jakby przecięciem na wierzchu, czyli ma te wszystkie dziurki na wierzchu (jak ja mam to wytłumaczyć????

). Mam nadzieję, że nie będzie widać tej porowatej powierzchni przez masę....

 

[Busia]

Dziewczyny, mam do Was ogromną prośbę. Na czwartek zaoferowałam się zrobić torcik dla córci do zeróweczki na klasowe andrzejki. Potrzebuję pomysłu na ozdobę andrzejkową na tort. Myślałam o jakiejś czarownicy, co jeszcze proponujecie?

 

[Busia]

index.php?act=findpost&pid=13722561) skąd bierzecie opakowania na tort?

Np z allegro. Ostatnio u tego sprzedawcy widziałam (mają kilka rozmiarów dostępnych), chwilowo nie mają wystawionych bo poprzednie aukcje się skończyły, ale możesz napisać do nich czy by Ci nie wystawili. Zamawiałam u nich podkłady pod tort i firma bez zastrzeżeń, wszystko w porządku.
Zobacz sobie tu: http://allegro.pl/show_item.php?item=2786298412

 

[ola_wroclaw]

index.php?act=findpost&pid=1372261Dziewczyny, mam do Was ogromną prośbę. Na czwartek zaoferowałam się zrobić torcik dla córci do zeróweczki na klasowe andrzejki. Potrzebuję pomysłu na ozdobę andrzejkową na tort. Myślałam o jakiejś czarownicy, co jeszcze proponujecie?

mi się kojarzy:

1)klucz+świeczka
2)rząd różnych butów (tak wróżba)
ale nie wiem jak bym to zrobiła

 

[alipek]

index.php?act=findpost&pid=1372256Dziewczyny (niedługo mnie pewnie wygonicie jak będę tyle pytać hehe)

1) skąd bierzecie opakowania na tort? Ja chciałam kupić, ale w internecie znalazłam tylko oferty gdzie mogę kupić min chyba 100szt. No póki co aż tyle nie potrzebuję. Co ja się dziś nałaziłam po cukierniach żeby kupić opakowanie. Prawie wszędzie mówili, że maja tyle opakowań co tortów (trochę w to nie wierzę), no ale w końcu się udało. Mam 2 opakowania, czyli na jutrzejszy tort i tort na przyszły tydzień (robię niespodziankę dla koleżanki). No ale co później? Myślałam nad tym, żeby samemu robić takie opakowania. To już w ogóle byłby wypas, totalny hand made, no ale... doba ma 24h, a ja 2 dzieci

)))) a spać muszę także to jeszcze rozważę. Oczywiście wiem, że jak macie zamówień po kilka w tygodniu to nie macie tego problemu, ale ja początkuję, nie wiem czy kiedykolwiek będę mieć jakieś zamówienia z zewnątrz... także nie wiem czy inwestować w taki cały plik tych kartonów. Ufff, rozpisałam się...

2) chyba dałam ciała, bo zamiast odwrócić całego biszkopta jak pisała lambethka to mi się coś ubzdurało i pofisiowało, ale ja zrobiłam tak, że:
biszkopta przecięłam na 3 placki i ten górny odwróciłam do góry nogami... Wygląda ok, jest równo, ale jest tak jakby przecięciem na wierzchu, czyli ma te wszystkie dziurki na wierzchu (jak ja mam to wytłumaczyć????

). Mam nadzieję, że nie będzie widać tej porowatej powierzchni przez masę....

Ja nie robię dużo tortów i też nie inwestuję w opakowania. Mam sprawdzony patent. Zawsze przed oddaniem ruszam do BIEDRONKI. Tam maja świetnie pudełka a'la skrzynka. Są w nich często owoce, warzywa. Są super bo sztywne i mają uchwyty. Rewelacja do transportowania dużych tortów. Na dno daję folię na wierz folię strecg i jest git. Polecam te skrzyneczki. I bez inwestycji.

 

[ola_wroclaw]

czy można zbyt mocno nasączyć biszkopt?
kurcze, poprzednio tort był ok, ale zgodnie z siostrą stwierdziłyśmy, że można go było mocniej nasączyć bo wydawał się trochę suchy

No i nie wiem czy tym razem nie przesadziłam :] obkładałam go teraz masą maślaną i jakiś taki "ciapowaty" mi się wydał!

 

[Busia]

index.php?act=findpost&pid=1372289czy można zbyt mocno nasączyć biszkopt?
kurcze, poprzednio tort był ok, ale zgodnie z siostrą stwierdziłyśmy, że można go było mocniej nasączyć bo wydawał się trochę suchy

No i nie wiem czy tym razem nie przesadziłam :] obkładałam go teraz masą maślaną i jakiś taki "ciapowaty" mi się wydał!

oj można, też niejednokrotnie nasączałam za mocno bo nie lubię suchych tortów, ale już ponczuję z umiarem

Alipek, ja też w biedronce zaopatruję się w pudełka, przeważnie po płatkach

 

[ola_wroclaw]

[quote name='Busia' date='23 Nov 2012, 15:31 ' post='1372299']
oj można, też niejednokrotnie nasączałam za mocno bo nie lubię suchych tortów, ale już ponczuję z umiarem

no dobra, ale on będzie zjadliwy? Nie rozpadnie się przy przekrojeniu??? Boję się i mam stresa powiem Wam dziewczyny! Aż mnie brzuch boli!

 

[Busia]

Oczywiście że będzie zjadliwy, może się jedynie gorzej kroić czy rozwalać podczas nakładania na talerzyki, choć to zależy na pewno jak bardzo przesadziłaś z pączowaniem

 

[malwinnnka]

index.php?act=findpost&pid=1372263Np z allegro. Ostatnio u tego sprzedawcy widziałam (mają kilka rozmiarów dostępnych), chwilowo nie mają wystawionych bo poprzednie aukcje się skończyły, ale możesz napisać do nich czy by Ci nie wystawili. Zamawiałam u nich podkłady pod tort i firma bez zastrzeżeń, wszystko w porządku.
Zobacz sobie tu: http://allegro.pl/show_item.php?item=2786298412

Potwierdzam, sprzedawca ma bardzo dużą ofertę opakowań i podkładów do tortów, kilka miesięcy temu zamówiłam u nich sporo różnych kartonów i podkładów i jestem zadowolona, korzystam z nich do tej pory, więc polecam jak najbardziej. Tylko rzeczywiscie aktualnie nie ma nic wystawionego, trzebaby zapytać, tak jak Busia radzi.

Niedawno znalazłam tego sprzedawcę http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22891875 i jak tylko bedę miała więcej zamówień, to na pewno zrobię u nich zakupy.

Ola- Twój tort z Minnie jest super

 

[joanis]

ja swoje pudełka kupuję w hurtowni opakowań, ile chce tyle mi sprzedają, podkłady do tej pory robiłam sama własnie z kartonowych przekładek z Biedronki i dawałam serwetki papierowe (ryz w kartonach jest takimi duzymi płaskimi kartonami przekładany),
ale ostatnio kupiłam takie białe cienkie białe po 10 gr na allegro i tez może być w sklepie z Agd widziałam takie plastikowe, przezroczyste ale cena ich to juz ok 5 zł

ten mój ostatni serduszko z kokarda tez przelałam

aż musiałam zmienic podkładkę bo bardzo była mokra ;(

i dołącze się do prośby Busi o tutka w sprawie misiaczków Vanilki

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1372302oj można, też niejednokrotnie nasączałam za mocno bo nie lubię suchych tortów, ale już ponczuję z umiarem

no dobra, ale on będzie zjadliwy? Nie rozpadnie się przy przekrojeniu??? Boję się i mam stresa powiem Wam dziewczyny! Aż mnie brzuch boli!

Trochę późno odpowiadam... Aż tak bardzo nie przeżywaj bo stres jest złym doradcą

Po otynkowaniu wstaw do lodówki, żeby porządnie stężał. Jeżeli na podkładce pojawi się poncz to zbierz go ręcznikiem papierowym (nie powinno być go dużo). Możesz jeszcze przy podstawie uszczelnić masą maślaną i ponownie do lodówki.
Jak będzie dobrze schłodzony to sztywna masa z zewnątrz ale też masa/krem z nadzienia będzie Ci trzymał formę, mimo, że biszkopty będą mokre. Przy okładaniu masą cukrową nie naciskaj zbytnio aby nie połamać zewnętrznej powłoki/tynku i nie wycisnąć nadmiaru płynu przy podstawie.
Powodzenia!