Masa cukrowa do dekoracji tortów i nie tylko - reaktywacja

[miglietta]

Hajastan - tu masz stronkę z różnymi bucikami http://translate.google.com/translate?hl=e...3D3379#post3379

 

[asiulla1984]

index.php?act=findpost&pid=1410694asiulla jakoś mało do nas ostatnio zaglądasz? może w weekend do nas zajżysz, więc ponawiam pytanie, powiedz ty robisz torciki w domu i masz książeczke zdrowia i pokończone szkolenia o których pisały dziewczyny itp.?


a teraz do dziewczyn które pracują na masie Vanilki wy cały kg cukru pudru wgniatacie?, bo ja wgniotłam 800 gr. i był super

kochana żadnych kursów nie mam ani nic w tym stylu, książeczkę zdrowia mam ważną i badania też ale nie dla kontaktu z żywnością tylko jako nauczyciel
torty robię w domu i nie zamierzam żadnych kursów robić ani nic bo co mi to da... gdybym była bezrobotna i to było moje jedyna zajęcie to może bym się jakoś tymi kursami bardziej przejmowała a tak stwierdzam, że nie są mi potrzebne
wszyscy żyją, nikt się nie zatruł, wiem z czego robię, jajek używam swoich nie kupowanych, nie piekę od dzisiaj... w naszym mieście są babcie emerytki które pół życia już pieką ciasta i torty śmietanowe po weselach itp i wszyscy wiedzą, wszyscy zamawiają i żadna z nich kursów nie ma
moje pędzle nie mają atestu, maluję silikonowymi, włosy nie wypadają, nikt mi się od pędzla nie otruł, połowę wykrawaczek mam kupionych na eBayu od chińczyków i też nie mają atestów i co umrze mi ktoś od tego? jak są czepiający się klienci i widzę że moga być problemy to w ogóle zamówienia nie biorę i tyle, niech sobie szuka gdzie indziej, nie mam parcia na szkoło, ja z tego nie muszę żyć.
wg mnie nie ma co się spuszczać, chyba że ktoś wiąże z tym swoją przyszłość jako źródło utrzymania, takie jest moje zdanie, dla mnie to tylko dodatkowe zajęcie, bez którego mogę żyć i tyle

 

[Hajastan]

Joanna, miglietta dzięki za tutki, a może wiecie gdzie mogę znaleść tutka na facecika, albo jakiegoś ludzika?, bo szukam i szukam, no i nic nie znalazłam

assiulla bardzo, bardzo ci dziękuję za odpowiedź,

trochę mnie uspokoiłaś, ja też mam stałą pracę i szczerze mówiąc nie uśmiecha mi się robić jakieś kursy,

bo moje tortowanie to też tylko dodatkowe zajęcie, które mnie wciągnęło na amen. Prawie wszystkie moje przydasie są bez atestu, a od moich tortów nikogo nawet brzuch nie rozbolał,

więc jeszcze raz bardzo, bardzo dziękuję ci za poprawienie mi humoru i samopoczucia.

 

[asiulla1984]

proszę bardzo

to tylko moje osobiste zdanie na ten temat

 

[czarnowodzianka]

index.php?act=findpost&pid=1410729proszę bardzo

to tylko moje osobiste zdanie na ten temat

Cieszę się ze tak do tego podchodzisz...ja jestem asystentką stomatologiczna i też dbam by wszystko było ok ale nie dajmy się zwariować...

 

[Vanilka]

asiulla kocham Cię za ten post!!! Już myślałam, że ze mną jest coś nie teges

Chwała też Megi za informacje dot. sanepidu. Jak sanepid Wam dziewczyny siądzie na głowę (mi zresztą też to grozi) to na dzień dobry przywalą 10 tys. zł kary (tyle podobno wynosi) i nikt o książeczkę czy próbki tortów pytać nie będzie. Tak, że wydaje mi się, że nie ma co szaleć tylko czystymi rękami i narzędziami tworzyć piękne torty. A co do drucików z kwiaciarni to jestem pewna, że gorsze świństwa na co dzień zjadamy niż odrobinę tortu który ma kontakt z drucikiem (wpierw wysterylizowanym).

Ach i jeszcze jedno dziewczyny, proszę Was nie piszcie "masa Vanilki", bo kogoś znowu może to razić, zresztą ja nigdzie też nie napisałam, że jest to moja masa. Podałam tylko przepis trochę zmodyfikowany przeze mnie i jak widać bardzo dobry, bo widzę, że chętnie z niego korzystacie i go chwalicie.
Jeżeli chodzi o kropki na masie to już jestem pewna, że powstawały one przez nie rozpuszczony kwasek cytrynowy i jeżeli ktoś chce używać kwasku do masy i nie mieć kropek to można kwasek najpierw rozpuścić w odrobinie gorącej wody i później go dodać w trakcie podgrzewania żelatyny.
Ja też wgniatam 800g cukru pudru.

 

[aneta1111]

Vanilko...ta udana masa już zostanie "masą Vanilki"

tak przyjemniej...myślę, że nikt się nie obrazi

Patrząc na Twoje dzieła każdy podchodzi z nadzieją, że też mu się tak uda. SAma kocham tą masę, wszystko super, tylko...jak dochodzę do obkładania to zaczynają się schody. Nie wiem czy masę mam za grubą? czy za sucha, twarda...nie bardzo chce mie się układać? Robię ją wcześniej nawet 2-3 dni, ale czytałam, że też tak robicie...
Jak wyczuć ten magiczny moment, kiedy masa nadaje się do obłożenia i zrobić to dobrze. Jak za długo ją "pieszczę" na torcie to mam wrażenie, że za szybko wysycha i już nie mogę jej wymodelować?

Co robię nie tak? Chyba przydałby mi się kurs u Vanilki czy JoannY?

 

[asiulla1984]

a to moja produkcja
to nieszczęsny adibu, pomysłów na niego nie miałam

a to ciacho marchewkowe - niebo w gębie

 

[doris71]

tort młodszej córki, biszkopt czekoladowy, bita śmietana, orzechy włoskie prażone, masa śmietanowa z mixem malinowym i maliny z mrożonki

 

[doris71]

tort starszej córki, biszkopt z mąki kukurydzianej i ziemniaczanej, bezglutenowy

, bita śmietana z żelatyną, brzoskwinie z puszki

 

[goma]

Wszystkie torty piękne !
Doris71 masz bardzo zdolne córki - pewnie po mamie

A z ciekawości w jakim są wieku, ze juz takie dzieła tworzą ???

A to mój, taki żeby "pobawić sie nowymi zabawkami "

Najbardziej to jestem zadowolona z literek.

 

[doris71]

Goma dziękuję w imieniu dziewczynek. Ja i starsza(22-atka) jesteśmy w szoku jakie kwiatki ulepiła młodsza(15-latka), w sumie nie pierwszy raz nas zakoczyła. Kompozycje powstały "na gorąco" bez planu niestety.

Literki wycina mi mąż , ja nie potrafię, dlatego używam ich rzadko.

 

[Jolan]

Doris możesz być dumna ze swoich córek, torty piękne. Mają zdolności po mamie

 

[doris71]

Jolan bardzo dziękuję

 

[ola_wroclaw]

 

[Jo_anna1]

Doris zdolne dziewczyny

Ola- fajny świat

Asiulla torty jak zwykle swietne, tylko dlaczego dzidziuś na zwiędniętym kwiatku lezy

index.php?act=findpost&pid=1410696Jo_anno masz może szablon do bucików Gabrysi?

I jeszcze bucikowe filmiki:
http://www.youtube.com/watch?v=-xG6QdIkWtI...feature=related

 

[o.laz]

index.php?act=findpost&pid=1410830..... Jeżeli chodzi o kropki na masie to już jestem pewna, że powstawały one przez nie rozpuszczony kwasek cytrynowy ...

Vanilka, a co powiesz na takie zjawisko: zrobiłam masę wg twojego przepisu* z kwaskiem i podzieliłam ją na części żeby pofarbować na różne kolory i tu niespodzianka - jedne barwniki rozpuściły się bez problemu, inne, np. fiolet i zielony zostawiły te nieusuwalne kropki

???

* - moim skromnym zdaniem te neiwielkie modyfikacje właśnie tworzą nową wersję tego przepisu. krąży on w wielu odmianach po internecie ale to właśnie te drobne różnice stanowią o sukcesie lub porażce więc na swój prywatny użytek będę nadal robić "masę Vanilki"

 

[sabuto]

index.php?act=findpost&pid=1410905Doris możesz być dumna ze swoich córek, torty piękne. Mają zdolności po mamie

Doris podpisuję się pod Jolan

Bardzo zdolne kobitki jesteście

 

[BeataM]

Jak zwykle cudne torty

 

[miglietta]

Doris71 masz bardzo zdolne córki