Masa cukrowa do dekoracji tortów i nie tylko - reaktywacja

[o.laz]

jej, dziewczyny, ogromnie mnie to podbudowało że WAM się mój tort spodobał, dzięki za dobre słowa!

ola_wrocław alez maiłaś przeżycia! ale wybrnęłaś super! a jak pluta i mikiego zrobiłaś w końcu? bez tutka czy zaczęło ci działać?ja juz w nocy ni czytalam wpisów, zresztą nie wiem czy po 2giej jeszcze byłaś na nogach

hajastan ktoś tu kiedyś podrzucił taki rysunek jak robić cyfry z biszkoptów okrągłych i prostokątnych, może ci się przyda

A tak w ogóle to super torty, wszyściuteńkie! Ja tam myślę że szczypta krytycyzmu wobec własnych dokonań i podglądanie jak robią to lepsi wychodzi na dobre! Zobaczcie jak nieustannie podnosi się poziom tortów na tym forum. JESTEŚCIE WIELKIE, NO!

 

[Justee]

kobietki niech mi któraś powie czego tutaj brakuje na tym torcie???bo wczoraj jak go robiłam to miałam totalny zanik weny

siedziałam i patrzyłam na niego i nie wiedziałam co mam mu "dorobić"..potrzebuje jakiejś rady,żeby na przyszłość móc nie mieć takich dylematów..będę wdzięczna za każde słowo krytyki..

 

[o.laz]

acha, no i jak by to było jakbym się nie zwierzyła z kolejnego problemu ;D

zdarzyło sie wam kiedyś, że po otynkowaniu masa maślana zaczęła pękać i odpadać od tortu??
mi się tak zrobiło z dolnym piętrem, przy dolnej krawędzi, nie wiem czemu

.
w efekcie przy obkładaniu przy dolnej krawędzi masa cukrowa nie dość że nie chciała się ładnie wyrównać to jeszcze odstawała od tortu, musiałam maskować "chmurkami".
ma któraś pomysł jak tego zjawiska uniknąć na przyszłość?

 

[Justee]

a tutaj jeszcze wielkanocy na urodzinki małego ROLNIKA

 

[o.laz]

index.php?act=findpost&pid=1418165kobietki niech mi któraś powie czego tutaj brakuje na tym torcie???bo wczoraj jak go robiłam to miałam totalny zanik weny

siedziałam i patrzyłam na niego i nie wiedziałam co mam mu "dorobić"..potrzebuje jakiejś rady,żeby na przyszłość móc nie mieć takich dylematów..będę wdzięczna za każde słowo krytyki..

piękny, super ten wzorek, odciśnięty? jak to się robi, że on przy obkładaniu się nie zaciera, szczególnie na bokach?
jak na mój gust byłby JESZCZE ŁADNIEJSZY gdyby powiązać kolorystycznie górę i dół, tzn albo do kokardki coś czarnego, albo na górze coś zielonego

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1418165kobietki niech mi któraś powie czego tutaj brakuje na tym torcie???bo wczoraj jak go robiłam to miałam totalny zanik weny

siedziałam i patrzyłam na niego i nie wiedziałam co mam mu "dorobić"..potrzebuje jakiejś rady,żeby na przyszłość móc nie mieć takich dylematów..będę wdzięczna za każde słowo krytyki..

Hm... jakiś dyskretny, zielony element na górze ?. Czymś należałoby ożywić.
Gdyby napis był czerwony to wokół rozsypałabym czarne nuty. Albo kokardę zamiast zielonej dałabym czerwoną. Mnie się podobają zestawienia: biały, czarny, czerwony. Na zielony nie bardzo mam pomysł :/ ... Może któraś z koleżanek coś zasugeruje.
Dodam, że zające śliczne!

 

[Justee]

index.php?act=findpost&pid=1418169piękny, super ten wzorek, odciśnięty? jak to się robi, że on przy obkładaniu się nie zaciera, szczególnie na bokach?
jak na mój gust byłby JESZCZE ŁADNIEJSZY gdyby powiązać kolorystycznie górę i dół, tzn albo do kokardki coś czarnego, albo na górze coś zielonego

wzorek odciśniety z silikownowej maty,ale ciężko się z nią pracuje..bo ja zamiast torchę ją najpierw wypóbować to poszłam na żywioł i myślałam że to taka prosta sprawa

ech,ale człowiek uczy się na swoich błędach!
dziękuję o.laz!dobry pomysł z tym powiązaniem kolorystycznym. nie wiem czy Wy też tak macie,jak ktoś zamawia tort a ja pytam jaki miałby być mniej wiecej,to ludziska mówią a taki żeby nie był "zbereźny",i to wszystko!a jak pytam o jakieś zainteresowania to bark odpowiedzi,i co z takim zamówieniem mam zrobić?!no i wychodzą takie nijakie wypociny!

 

[Justee]

index.php?act=findpost&pid=1418173Hm... jakiś dyskretny, zielony element na górze ?. Czymś należałoby ożywić.
Gdyby napis był czerwony to wokół rozsypałabym czarne nuty. Albo kokardę zamiast zielonej dałabym czerwoną. Mnie się podobają zestawienia: biały, czarny, czerwony. Na zielony nie bardzo mam pomysł :/ ... Może któraś z koleżanek coś zasugeruje.

no własnie nie pomyślałam o czerwonym..nie wiem o czym ja wczoraj myślałam

nutki..to byłby fajny pomysł,kurcze,czemu ja wczoraj nie dałam tego posta

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1418175no własnie nie pomyślałam o czerwonym..nie wiem o czym ja wczoraj myślałam

nutki..to byłby fajny pomysł,kurcze,czemu ja wczoraj nie dałam tego posta

Nie martw się. Jest dobrze. Zrób tak jak o.laz radzi z czarnym na dole, np. cieniutki pasek na środku wstążki. Albo na górze porozrzucaj nieregularnie niby konfetti zielone- wycięte np słomką

i będzie git

 

[doris71]

ależ macie wyobraźnię i zdolności

jak córka lepiła figurki to było ciężko, co dajecie do masy że konikom nie gną się nogi, nam masa zasychała i nie można było połaczyć tułowia z nogami

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1418180ależ macie wyobraźnię i zdolności

jak córka lepiła figurki to było ciężko, co dajecie do masy że konikom nie gną się nogi, nam masa zasychała i nie można było połaczyć tułowia z nogami

Dobry klej to puder rozrobiony odrobiną gorącej wody. Dodatkowo możesz w głowę, czy nogi i tulów wbić wykałaczkę. Lepsza metoda na to, żeby nogi się nie gięły jest zrobienie tułowia z nogami i podłożenie pod tułów folii, która uniesie ciężar figurki.Ja robię z samoróbki i tylko czasami daję cmc ale nie jest to konieczne.

 

[doris71]

czyli prace rozłożone bardziej w czasie, a córka raczej jak z plasteliny lepiła, wykałaczek chciałałyśmy uniknąć, dziękuję H-elen

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1418186czyli prace rozłożone bardziej w czasie, a córka raczej jak z plasteliny lepiła, wykałaczek chciałałyśmy uniknąć, dziękuję H-elen

Tak, tak. Figurki lepi się wcześniej, żeby były sztywne, wtedy nic się nie odkształci. Stawia się nie od razu, szczególnie jak są wąskie podstawy, np. nogi, które dźwigają większy ciężar bo masa cukrowa jest dość ciężka.

 

[doris71]

tak, lepione były dzień wcześniej, mam jeszcze trochę masy to spróbujemy na spokojnie

 

[h-elen]

index.php?act=findpost&pid=1418194tak, lepione były dzień wcześniej, mam jeszcze trochę masy to spróbujemy na spokojnie

Przy grubszych, cięższych elementach jeden dzień to trochę mało. Płatki kwiatów robię ze dwa dni wcześniej, żeby nic nie oklapło

 

[fabia1]

Dziewczyny jestem w szoku torciki same piękności więc chwalę hurtowo REWELACJA!!!



A to mój dzisiejszy




Ten dla wnusi Natalki mój pierwszy piętrowy

 

[asiulla1984]

index.php?act=findpost&pid=1418111Ja też sie pod tym podpisuje

asiulla a twoje okrągłe to przeważnie jakiej są średnicy?

dziewczyny robiłyście może tort w kształcie 50?

dostałam zamówienie na taki tort,

no i nie mam pojęcia w jakich blaszkach go robić i jak wyciąć 5, bo 0 to jakoś wyjdzie. Prosze pomóżcie!!!!!!

już pisałam gdzieś że zazwyczaj robię 22 cm na 10 osób i 26 cm na 15 osób, zazwyczaj takie u mnie idą najczęsciej

 

[sionia]

index.php?act=findpost&pid=1418173Hm... jakiś dyskretny, zielony element na górze ?. Czymś należałoby ożywić.
Gdyby napis był czerwony to wokół rozsypałabym czarne nuty. Albo kokardę zamiast zielonej dałabym czerwoną. Mnie się podobają zestawienia: biały, czarny, czerwony. Na zielony nie bardzo mam pomysł :/ ... Może któraś z koleżanek coś zasugeruje.
Dodam, że zające śliczne!

A może na górze zieloną czterolistna koniczynke na szczęście?

 

[asiulla1984]

piękności wam wyszły, te zajączki bardzo mi się podobają

a to moje weekendowe
ja sama rzadko kiedy jestem zadowolona ze swoich dzieł

 

[malwinnnka]

index.php?act=findpost&pid=1418258piękności wam wyszły, te zajączki bardzo mi się podobają

a to moje weekendowe
ja sama rzadko kiedy jestem zadowolona ze swoich dzieł

Asiulla, Twoje torty są prześliczne, nie wiem, jak możesz być niezadowolona!?
Rozumiem, że zawsze wykonawca bardziej krytycznie patrzy na swoją pracę, ale Twoje torty zawsze są takie idealne, że nie ma się czego czepiać