index.php?act=findpost&pid=1430170No to nareszcie wiem dlaczego moje malowanie na sucho konczyło sie zawsze katastrofą .
Ostatnio zeskrobywałam z twarzy figurki którą zrobiłam rumience, bo jak malowałam to nic nie było widac, a po wyjęciu z lodówki po jakims czasie była tragedia. Bumelko jestem Ci dozgonnie wdzięczna za tą informację.
A przy okazji bedę musiała sie zaopatrzyc w te barwniki
A nadaja sie one również do rozrobienia z wodą i barwienia masy ??? czy tylko do malowania na sucho?
ja się zaopatrzyłam chyba w 10 kolorów bo myślałam, że będą odpowiednie do aerografu...

ale nie są. Moim zdaniem można nimi zabarwić masę, o ja zabarwiłam kawałek na kolor, który chciałam.