Małgoś.dz.
Member
- Paź 25, 2004
- 4,687
- 1
- 0
A ja niestety nie podzielę Waszych zachwytów.
Owszem, bardzo ładnie wyrosły (ale zdziwiłabym sie gdyby nie wyrosły, wszak proszku i sody maja stosunkowo dużo jak na tę ilośc mąki) i wizualnie wyglądają świetnie... ale niestety jak dla mnie smak mają... sama nie wiem jak to określić...
Właściwie żadnego smaku...
Jakbym gąbkę jadła. :|
Może takie muffiny są dobrą alternatywą dla osób będących na jakiejś specjalnej diecie, ale ja jednak wolę pozostać przy tradycyjnych ciastach, gdzie tłuszcz i jaja wiodą ważną rolę.
Ten przepis intrygował mnie już od dłuższego czasu i ciągle się zastanawiałam jak smakuje ciasto bez tych dwóch składników, no i teraz już wiem.
Na koniec dodam, że mój małżonek wierdzi, że muffiny są ok. Więc niewykluczone, że po prostu ja mam spaczony smak. Co nie zmienia faktu, że w tej postaci jednak zrobiłam poraz pierwszy i chyba niestety ostatni...
A szkoda, bo tanie są.

Owszem, bardzo ładnie wyrosły (ale zdziwiłabym sie gdyby nie wyrosły, wszak proszku i sody maja stosunkowo dużo jak na tę ilośc mąki) i wizualnie wyglądają świetnie... ale niestety jak dla mnie smak mają... sama nie wiem jak to określić...

Może takie muffiny są dobrą alternatywą dla osób będących na jakiejś specjalnej diecie, ale ja jednak wolę pozostać przy tradycyjnych ciastach, gdzie tłuszcz i jaja wiodą ważną rolę.
Ten przepis intrygował mnie już od dłuższego czasu i ciągle się zastanawiałam jak smakuje ciasto bez tych dwóch składników, no i teraz już wiem.
Na koniec dodam, że mój małżonek wierdzi, że muffiny są ok. Więc niewykluczone, że po prostu ja mam spaczony smak. Co nie zmienia faktu, że w tej postaci jednak zrobiłam poraz pierwszy i chyba niestety ostatni...
A szkoda, bo tanie są.
