Nalewka agrestowa*

[ewelinka111]

jak zwykle schrzaniłam przepis ?! dziś otwieram słoik próbuje i co sie okazuje nie dodałam cukru ??????
czy mogę dodać cukier i ponownie odstawić na tydzień ????

 

[marcychna]

Nie wiem, w którym jesteś miejscu z tą nalewką....ale wg. mnie możesz śmiało dodać cukru lub ew. syropu cukrowego....na pewno Ci się uda

 

[ewelinka111]

index.php?act=findpost&pid=732536Nie wiem, w którym jesteś miejscu z tą nalewką....ale wg. mnie możesz śmiało dodać cukru lub ew. syropu cukrowego....na pewno Ci się uda

dziękuję marcysiu

 

[jaka]

Po rocznej przerwie WRÓCIŁAM!!!

Dziś nastawiam moją ukoFaną agrestówkę. Zaraz zasuwam po alkohol i imbir...

 

[mariaanna]

index.php?act=findpost&pid=871007Po rocznej przerwie WRÓCIŁAM!!!

Dziś nastawiam moją ukoFaną agrestówkę. Zaraz zasuwam po alkohol i imbir...

Witaj jaka.

Moja już się robi. Też ją lubię.

 

[jaka]

Już stoi... Za dwa tygodnie filtrowanie, a potem bolesne, bo długie, oczekiwanie...
Zachęcam niezdecydowanych...

 

[Dot.]

dziewczyny może któraś mi pomoże z tą nalewką, czy wanilia powinna być przekrojona na pół czy wsadzona w całosci? dziekuję ślicznie za pomoc

 

[basiorek]

index.php?act=findpost&pid=876749dziewczyny może któraś mi pomoże z tą nalewką, czy wanilia powinna być przekrojona na pół czy wsadzona w całosci? dziekuję ślicznie za pomoc

Ja dzisiaj pędzę na rynek szukać agrestu - a osobiście przetnę wanilie - dla lepszego aromatu ;D

Dla chętnych uprzejmie donoszę, że aby otrzymać wódkę 50% należy do litra spirytusu dodać 0,95 l przegotowanej wody ( w odwrotnej kolejności spiritus do wody - można wtedy zrobić podwójną porcję z takiej ilości powstałego alkoholu)

 

[basiorek]

mam pytanie - ostatnim rzutem na taśme zdobylam - bardzo dojrzały agrest (mam nawet wrażenie, że przedojrzały - tylko u jednej pani na straganie znalazłam - nie było wyjścia...) za to pytanie dotyczy imbiru - czy kroić go w plastry czy w kawałku, no i czy obierać - czy tylko dokładnie wyszorować szczoteczką

Proszę o odpowiedź a i czy ktoś używał cukru trzcinowego??? Może to fajne połączenie - ja osobiście wsadzam trzcinowy gdzie tylko można ;D

 

[mariaanna]

index.php?act=findpost&pid=876749dziewczyny może któraś mi pomoże z tą nalewką, czy wanilia powinna być przekrojona na pół czy wsadzona w całosci? dziekuję ślicznie za pomoc

nie wiem jak powinno być, a ja daję całą laskę.

index.php?act=findpost&pid=878350mam pytanie - ostatnim rzutem na taśme zdobylam - bardzo dojrzały agrest (mam nawet wrażenie, że przedojrzały - tylko u jednej pani na straganie znalazłam - nie było wyjścia...) za to pytanie dotyczy imbiru - czy kroić go w plastry czy w kawałku, no i czy obierać - czy tylko dokładnie wyszorować szczoteczką

Proszę o odpowiedź a i czy ktoś używał cukru trzcinowego??? Może to fajne połączenie - ja osobiście wsadzam trzcinowy gdzie tylko można ;D

Imbir obrany daję, w 1-2 kawałkach.

 

[Margot]

ja obieram i kroje ,laskę daje i cała i przekrojona pół i robiłam z cukrem trzcinowym ,jeszcze lepsze jest

 

[Margot]

to robię

 

[samanta]

Szlag jasny, jeżeli znowu w tym roku przegapiłam agrest to stanowczo przegięłam!

 

[jaxja]

index.php?act=findpost&pid=1003595Szlag jasny, jeżeli znowu w tym roku przegapiłam agrest to stanowczo przegięłam!

U mnie agrest dopiero dojrzewa.

 

[samanta]

index.php?act=findpost&pid=1003615U mnie agrest dopiero dojrzewa.

Najszybciej w sobotę mam szanse sprawdzić jak z nim jest u nas.

 

[redcherry]

Nastawiłam - cudnie się zapowiada

 

[Jan K]

Mam takie pytanko - niestety mam bidę jeśli chodzi o słoiki i mam tylko dwa słoje jednolitrowe. Niestety same elementy "suche" podzielone na pół zajęły po 3/4 objętości słojów (tak to wszystko inteligentnie zaplanowałem...) i nie zmieściłoby się po pół litra płynu. Więc w desperacji wymyśliłem, że zaleję samym spirytusem 95% i po filtrowaniu dodam wody. Nalałem po 263ml spirytusu do każdego słoika (wg. tabeli rozcieńczania), potem doleję po 252ml wody. Czy to ma w ogóle sens? Czy może moimi amatorskimi metodami zmarnowałem dobre składniki?

 

[Joanna]

W nalewkach dopiero raczkuję, ale coś mi świta, że spirytus do zalewania owoców trochę za mocny i nie wyciągnie odpowiednio smaku. Pewna jednak nie jestem, więc może ktoś mądrzejszy się zaraz wypowie.

A ja właśnie oczyściłam agrest (całe pół kilo przywiozłam z działki

) i czytam, co by tu do niego dodać....

 

[samanta]

Nie sądzę żebym była dużo mądrzejsza, ale nalewki robię. Najczęściej owoce zalewam najpierw wódką (a nie spirytusem) . Wódka dobrze byłoby żeby miała 50 - 55 % , u nas chyba o taką trudno ale za wschodnią granicą już nie ma problemu. Mnie jednak wystarcza taka wódka, jaka jest w kraju.
Po nasyceniu zlewam ten nastaw, a owoce zasypuję cukrem i czekam, zeby cukier się rozpuścił. Zlewam ten płyn i łączę oba razem.
Są oczywiście wyjątki, np. pigwowca najpierw zasypuję cukrem a potem dopiero dodaję alkohol.

 

[Jan K]

Właśnie tego się obawiam, że zbyt mocny alkohol w jakiś sposób zaszkodzi procesowi "wyciągania" smaku z owoców...