kawazmlekiem @ 2 May 2005 napisał:index.php?act=findpost&pid=118035Wysoce nielegalna, ponieważ nie wolno takowych pędów zbierać. Ale jeżeli zdarzy Wam się całkiem przez przypadek naskubać tego troszkę, to warto zrobić sobie pyszną nalewkę.a dlaczemu to jest nielegalne?
na kleparzu sprzedaja zupełnie się nie kryją z tym a ja przycinam zeby sie lepiej krzewiły
Klio @ 29 May 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=710021Czasami się zdarza, że pędy mają mało wody (brak deszczu, zrywane w słoneczny dzień, w południe), ale to jeszcze nie przeszkoda do uzyskanie syropu, a później nalewki. Wlej trochę wody, np. na litrowy słoik 1/4 - 1/3 szklanki. Mieszaj, nie ugniataj i nie trzymaj w słońcu.Zrywane wieczorem w pochmurny dzien, moze malo wilgoci w ziemi, licho wie, nie grzebalam
Na razie stoi w sloiku w szface. Wode to chyba jeszcze zdaze dolac. Wlasnie mi mama mowila, ze slyszala gdzies (radio.tv) o takim syropie na kaszlace dolegliwosci i tam kazali odstawic w zamknietym sloiku na conajmniej 2-3 tygodnie. Co prawda nie wspominali nic o spirytusie tudziez innym alkoholu, ale co tam
JotHa @ 29 May 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=710013Juz ponad tydzien czekam i neiwiele tego. Tzn czuje wilgoc, ale mam wrazeni, ze cos nie tak, bo malo tego. Cukier sie krystalizuje, pedy pocielam na kawalki i ugniaalam, wlasnciwie ucieralam z tym cukrem. Na gorze robi sie skorupka cukrowa. Chyba za stare te pedy bylyMam dokładnie taki sam problem. Spróbuje dodać troszkę wody i zobaczymy ....
moni77 @ 29 May 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=710107a dlaczemu to jest nielegalne?
na kleparzu sprzedaja zupełnie się nie kryją z tym a ja przycinam zeby sie lepiej krzewiłyWuj leśnik mi mówił, że mam uważać, ze jak mnie leśni nakryją, to mandat wlepią.
JotHa @ 7 May 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=700677A ile tego, na ile alkoholu ?Lałam na oko. Znaczy, na smakCo do gatunku, to nie mam pojęcia.
Spirytus do syropu. Ale tak na zdrowy rozum to na pedy można też chlusnąć i odstawić.
kawazmlekiem @ 4 Jun 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=712911Wuj leśnik mi mówił, że mam uważać, ze jak mnie leśni nakryją, to mandat wlepią.No i mogą wlepić to fakt, bo zrywanie pędów wierzchołkowych lub bocznych z młodych drzew (na stare raczej nikt się nie wspina) często kończy się uschnięciem lub deformacją drzewka.
kawazmlekiem @ 4 Jun 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=712911Wuj leśnik mi mówił, że mam uważać, ze jak mnie leśni nakryją, to mandat wlepią.a widzicie koleżanko, nielegalne bo Wy niszczycie runo leśne i drzewostan, wszak nie wolno schodzić ze ścieżek ani niszczyć roślinnościja niszcze własne ogrodowe sosny
bardzo mi służy owa naleweczka , polecam!
moni77 @ 16 Jun 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=717092a widzicie koleżanko, nielegalne bo Wy niszczycie runo leśne i drzewostan, wszak nie wolno schodzić ze ścieżek ani niszczyć roślinnościja niszcze własne ogrodowe sosny
bardzo mi służy owa naleweczka , polecam!PO prostu zerwij polowe pedu tzw "swieczki" - drzewa w zadnym wypadku nie zabijesz jedynie ograniczysz jego wzrost - sosna nadaje sie wysmienicie do strzyzenia i formowanie - patrz ogrody japonskie!
Klio @ 29 May 2008 napisał:index.php?act=findpost&pid=710021a dlaczemu to jest nielegalne?
na kleparzu sprzedaja zupełnie się nie kryją z tym a ja przycinam zeby sie lepiej krzewiłyW Polsce, na mocy Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 9 lipca 2004 r. w sprawie gatunków dziko występujących roślin objętych ochroną (Dz. U. z dnia 28 lipca 2004 r.) pod ścisłą ochroną gatunkową znajduje się sosna błotna (P. x rhaetica), sosna górska (P. mugo) i sosna limba (P. cembra).
Więc lepiej uważać przy zrywaniu - no chyba że się ma w swoim ogródku to wtedy (chyba) oki.
Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.
W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.