Nalewka wiśniowa *

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0
Buka @ 3 Jul 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=531948Pleśń sie alkoholu nie ima.
Potwierdzam
icon_wink.gif


Buka @ 3 Jul 2007 napisał:
 

witek

Member
Cze 21, 2007
6,114
0
0
Ilonka, wróć do nas. Jakoś nie mogę przyzwyczaić się do tego robaka
icon_smile.gif
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
0
0
Wiśnie zalane alkoFolem - teraz tylko czekać... i wyobraźnia niech działa...

A słoik z wisienkami zakręcę mocno - % ważne są nie tylko w życiu matematyka... :D

P.S. Ilonko, to naprawdę Ty??? Kurcze, nie poznałabym Cię...
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

marcychna

Member
Sie 6, 2006
1,050
0
0
Witam,

bardziej zdrowsze zamiast pestek będzie dodać kilka migdałów bez skórki, nalewka nabierze takiego samego aromatu....chociaż ja uważam, że nawet lepszego. Czasem dodaje również cynamonu....no ale to zależy od osobistych preferencji
icon_mrgreen.gif


Pozdrawiam
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,653
2,951
113
Ale to chyba muszą być migdały gorzkie, bo tylko te mają zapach. Można je gdzieś kupić?
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0

marcychna

Member
Sie 6, 2006
1,050
0
0

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Migdały gorzkie tak samo jak pestki wiśni zawierają kwas pruski
icon_mrgreen.gif
więc zdrowsze nie są
icon_smile.gif
Różnica jest w aromacie, na korzyść migdałów oczywiście
icon_smile.gif
 

marcychna

Member
Sie 6, 2006
1,050
0
0
Zdrowsze dla nalewki...miałem na myśłi
icon_mrgreen.gif
ta nalewka jest u nas w rodzinie od kilkunastu lat i wszyscy żyjemy
dance.gif


A niezdrowy to jest alkohol....a i tak większość go pije
pfeif2.gif


Pozdrawiam
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
A ja mam zapasy 3 letnie i chyba w tym roku sobie odpuszczę
icon_smile.gif
Ale może zmieszam wiśnie z wanilią i czymś jeszcze żeby smak trochę zmienić ?
 

Iva

Member
Wrz 13, 2004
9,428
0
0
jaka @ 2 Jul 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=530973Dyskusja "umarła"...
icon_sad.gif

Testerzy kochani napiszcie proszę - jak Wasze kubki smakowe "zachowywały się" podczas degustacji nalewki wg recpetury Dziuni? Co robiłyście/-liście z wiśniami?

Czekam na informacje - wiśnie już dochodzą
icon_smile.gif
nalewka wypita, wisienki zjedzone ( troche z lodami, trochę do ciasta reszte sama podjadałam....
icon_redface.gif
)
czas zrobić nowe bo pyszne są bardzo
icon_smile.gif
 

KAROTKA

Member
Maj 27, 2007
1,245
0
0

KAROTKA

Member
Maj 27, 2007
1,245
0
0
marcychna @ 4 Jul 2007 napisał:
index.php?act=findpost&pid=533221Witam,

bardziej zdrowsze zamiast pestek będzie dodać kilka migdałów bez skórki, nalewka nabierze takiego samego aromatu....chociaż ja uważam, że nawet lepszego. Czasem dodaje również cynamonu....no ale to zależy od osobistych preferencji
icon_mrgreen.gif


Pozdrawiam
A ja na każdy litr nalewki dodaję 1 goździk, ale nie każdy je lubi...
gruebel_2.gif
 

KAROTKA

Member
Maj 27, 2007
1,245
0
0
Coś nie tak z moimi klonującymi się odpowiedziami...
icon_mrgreen.gif


Ja owoce odcedzam, zakręcam mocno słoik i odstawiam do lodówki lub do piwnicy. Zimą są jak znalazł zwłaszcza z bitą śmietanką...
lecker.gif
 

Iva

Member
Wrz 13, 2004
9,428
0
0
dziunia @ 1 Jul 2005 napisał:
index.php?act=findpost&pid=145013Najpierw dryluję 1 kg dojrzałych wiśni-lepsze sokówki te co dają ciemny sok.Wsypuję je do dużego 3 litrowego słoja i zalewam mieszaniną spirytusu z wódką-1 butelka spirytusu i jedna butelka wódki.Stawiam to szczelnie zakręcając słoik na słonecznym parapecie na ok.2 tygodnie(codziennie trzeba odkręcić na chwilkę słoik żeby gazy mogły się ulotnić).Potem alkohol zlewam do innego naczynia(szczelnie zamykanego)a wiśnie zasypuję cukrem-ok.1 kg,jak ktos chce bardziej wytrawne to można dać 60 dkg cukru.I znowu wszystko szczelnie zakręcone stawiam na słońcu.Trzeba to trzymać aż cukier się rozpuści i codziennie trzeba potrząsać słojem,trwa to od 3 dni do 1 tygodnia.Później owoce z cukrem zalewam zlanym wczesniej alkoholem,mieszam i odcedzam płyn.Odstawiam na jeden dzień aż farfocle opadną na dno i zlewam wtedy przez sito wyłożone gazą do butelek.Można pić od razu ale lepsze jest jak postoi ze 3 miesiące w ciemnym miejscu.
o matkoooooo
a ja bez przepisu robilam, bo niby pamiątałam
dump.gif
dump.gif
i sam spiryt dałam....
co teraz mam zrobić?????
to było 3 dni temu