Pałeczki rozmarynowe

[Malgosimi]

przepis z Leparda (Liska )

150 g mąki
250 g mleka
1 łyżeczka drożdży
po godzinie dodać tę miksturę do:

250 g mąki
1 łyżeczka soli
rozmaryn
80 g masła
50 g serka ricotta

wyrobić, poczekać 10 minut, wyrobić z łyżką oliwy lub oleju kukurydzianego, poczekać 10 minut, wyrobić, poczekać 10 minut, wyrobić, zostawić na godzinę, wyrobić. Walkować, kroić według uznania paski i układac na blaszce z papierem do pieczenia. Piec w 180 st 25-30 minut

 

[Malgosimi]

to sa takie paleczki grissini http://flourpowercity.com/prodimages/grissini_lg.gif

 

[melmire]

Jakiego one maja byc rozmiaru? Tzn zwlaszcza grubosci i szerokosci?
Wygladaja na letwe do zrobienia, moze sie skusze

 

[Malgosimi]

są bardzo bardzo łatwe... ja zrobiłam grubości środkowego palca mniej więcej. a długości różnej, ale powiedzmy 3 palców

 

[melmire]

To jutro zrobie, jak uda mi sie dorwac ricotte, zobaczymy co z tego bedzie, ja i ciasto drozdzowe nie za bardzo idziemy w parze

 

[melmire]

Juz wyrobilam prawie do konca, teraz ma siedziec i rosnac godzine.
Wyglada calkiem niezle jak na moje mozliwosci...

 

[melmire]

Chrup chrup
mniam mniam
chrup chrup
mniam mniam
rozlega sie dokola!

Pyszne! oczywiscie nie wyszly mi takie rowne i piekna, ale za to jaki smak!
Brakuje mi tylkojakiegos sosu do maczania, ide popatrzec w przepisach

 

[kermidt]

wyjda mi z serem kozim? prawda?
moze tylko troche wiecej mleka dam, bo on scisly.

bedzie mial Kuba do szkoly

 

[melmire]

Oh, mysle ze wyjda, i mysle ze beda pyszne. Ja zrobilam czesc z rozmarynem, czesc z origano, i obie wersje byly pyszne.

 

[Malgosimi]

ale fajnie, ze sie udaly!


Ker- mysle ze z kozim pyszne beda!!

 

[Izolda]

Chciałabym zrobić te paluchy, ale mam kilka pytań:
1. Drożdże instant, czy świeże (obstawiam instant)?
2. Rozmaryn świeży, czy suszony i ile mniej więcej?
3. Rozmaryn dać do ciasta, czy posypać nim paluchy?

 

[Joanna]

Zajrzałam z ciekawości, aby zobaczyć, co to za pałeczki i.... je od razu zrobiłam.
Dziecko jedzie na szkolną wycieczkę i zapytało, czy będzie mogło wziąć na drogę paluszki.
Pomyślałam, że takie domowe grissini będę wręcz idealne na podróż.

Dzięki Izoldo za wyciągnięcie przepisu!

Przy okazji postaram się odpowiedzieć na Twoje pytania:
- drożdże dałam instant
- zamiast rozmarynu dałam 1/2 łyżeczki ziół prowansalskich i 1/2 łyżeczki oregano
- zioła dałam do ciasta, a część paluchów lekko zwilżyłam woda i posypałam grubą solą morską.
Zamiast wałkować i kroić paski, turlałam wałeczki, więc są z wyglądu lekko "rustykalne".

Paluchy są świetne - smaczne, aromatyczne i chrupiące. Polecam!

 

[Izolda]

Ja też już zrobiłam nie czekając na odpowiedź

właśnie chrupię, pysznościowe

dałam drożdże instant, ziół w końcu żadnych do środka nie wsypałam, każdą porcję "ubrałam" w inną posypkę, dałam grubą sól morską, rozmaryn, oregano, bazylię, oczywiście nie wszystko na raz

Cieszę się Joanno, że przepis Ci się przydał, ale nie mam już siły robić dzisiaj zdjęć.

 

[Joanna]

To nam się trafiło niechcący i wspólne pieczenie i wspólne chrupanie.

 

[Izolda]

Jeśli chodzi o zioła, to następnym razem dam taki zestaw jak Ty, bo o ziołach prowansalskich to mi się przypomniało, jak już paluchy siedziały w piecu, a wersja z oregano chyba smakuje mi najbardziej, tylko przy kolejnym razie zrobię chyba z połowy porcji, bo mój T. nie wykazał szczególnego entuzjazmu do chrupania pałeczek i będę musiała zjeść je sama, ale to nic nie szkodzi

(no może moim bioderkom zaszkodzi

)