Pani Walewska/Pychotka

[BeataSz]

Ciasto, na które słyszałam już różne nazwy, m in. pychotka, pyszotka, wawelskie. Ale jak zwał, tak zwał, jest pyszne.
40 dag mąki
20 dag
margaryny
4 żółtka
1 łyżeczka proszku
3-4 łyżki śmietany
Zagnieść ciasto z podanych składników.

4 białka
20 dag cukru
1 łyżka mąki pszennej
ubić sztywną pianę z białek i cukru, dosypać mąkę, wymieszać.

Powidła lub dżem ( najlepiej wiśniowy, porzeczkowy)
orzechy, rodzynki
Ciasto podzielić na dwie części, rozwałkować na wielkość blachy, posmarować każdą część dżemem, wyłożyć na dżem pianę z białek, posypać wierzch posiekanymi orzechami i rodzynkami. Upiec na złoty kolor.
Jeśli piecze się oddzielnie dwa placki, to białka najlepiej podzielić na pół i ubijać oddzielnie, tuż przed pieczeniem.

Masa:
1 margaryna
1,5 szk. mleka
1/2 szkl. cukru
2 łyzki mąki pszennej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
Ugotować budyń i po wystudzeniu utzreć na puch z margaryną.

Przełożyć placki kremem.

Tak wygląda:

a te trochę ciemne, ale nie mam czasu poprawiać:

 

[kasia]

prosze podaj jak sie sklada to ciasto?Czy piana z bialek do wewnatrz ,czy jedno na drugie i jak ma wygladac wierzch ciasta?

Poz.Kasia

 

[BeataSz]

Ja składam tak, że placek z bezą na wierzchu smaruję masą (czyli beza będzie posmarowana masą) i kładę drugi placek na krem tak, żeby beza była na wierzchu.

 

[kasia]

Dziekuje za odpowiedz.Ciasto bedzie robione na przyszla niedziele.

Pozdrawiam Kasia

 

[eposka]

W mojej wersji bydyniu się nie studzi tylko w taki lekko przestygniety wmiksowuje się margaryne. Dake to półpłynny krem, który jak mi się zdaje lepiej i szybciej "nawilża" ciasto. Nie ma obaw - ten krem bardzo dobrze tężeje w lodówce.

ewa

 

[Agata]

U mnie to ciasto nazywa się pychotka a mój mąż ją po prostu uwielbia ale ja białka z pozostałe z zagniatania ciasta daję do pierwszej piany a drugą część piany ubijam z białek które zostają mi po zrobieniu masy, do której daję 3 żółtka, 3 łyżki mąki, 1 szkl mleka, 1 cukier waniliowy, niepełną szkl cukru i masło

 

[LeNinka]

A u mnie obie bezy posypuje się jeszcze posiekanymi orzechami. I - potwierdzam- "Pani Walewska" jest prze-py-szna!

 

[AgusiaH]

Bardzo smaczne i ladne ciasto Beato ! Dziekuje za fajny przepis.

Takie mi wyszlo:

 

[BeataSz]

Kamila swoim dzisiejszym wątkiem z tym ciastem przypomniała, że mam i ja zdjęcia swojej pani Walewskiej, więc wstawiłam .

 

[sylwia18]

dzisiaj robie Beatko a możesz mi powiedzieć na jaką to jest blache?? bo ja mam taką 40/25 i nie wiem czy nie będzie za duża

 

[sylwia18]

zrobiłam jednak w tortownicy 30cm i wyszlo idealnie

zdjęcia wstawie jak do ciacha dobierze się rodzinka

 

[sylwia18]

fotki nie będzie bo ciacho zostało za szybko zjedzone a ja sierota baterie miałam nienaładowane ale mogę szczerze powiedzieć że było przepyszne

aha i do masy dałam tylko 150g margaryny i było super

 

[BeataSz]

cieszę się, że Ci smakował ( a ja mam jeszcze kawałek ze świąt zamrożony )

 

[sylwia18]

cieszę się, że Ci smakował ( a ja mam jeszcze kawałek ze świąt zamrożony )

to twarda jesteś u mnie by to tydzień nie poleżało

 

[BeataSz]

Bo ja miałam wszystkie świąteczne pomrożone i tak po trochu wyjmuję i wyjadam, a w między czasie jeszcze inne sobie dopiekam, a doopsko rośnie niestety

 

[Carmel]

pycha

 

[Cinka]

I ja znam to ciasto pod nazwą Pani Walewska

Tylko troszkę inaczej je składam.
Jeden placek odwracam bezą na dół, smaruję kremem i na to drugi - bezą do góry.
Zewnętrzną stronę stanowią bezy a w środku krem nasącza oba placki.
Pyyyycha.

 

[BeataSz]

A właśnie mnie nie odpowiada jak spód stanowi beza z bakaliami, wolę jak jest to samo cisto, a beza i bakalie stykają się z kremem, co innego wierzch, tu już beza na górze musi być.

 

[sha]

Zrobiłam już po raz kolejny,tym razem z małą modyfikacją-do kremu dałam nie margarynę a masło i nie całe a pół.Różnicy nie zauważyłam,nadal jest pyszne,dziękuję za przepis

!